Antuanet - hihi, nie przejmuj się, mi też frytki wyjątkowo dobrze podchodzą ostatnio :-) I pizza. Na ogół rzadko jadłam i jedno i drugie, ale ostatnio mam czesto ochote. Cebularz?? co to jest??
Mirabelka - tyle, że ja do mięsa mam wstręt już prawie 2 miesiące ! na palcach mogę wilyczy ile mięsa jadłam przez ten czas.... pasztet w święta, 2 krokiety z mięsem, jedna bitka wieprzowa i kawałeczek kurczaka - i to tyle. A co do Greenwaya, to też lubię te bary! aczkolwiek ciasta warzywnego jeszcze nie widziałam i nie próbowałam.
Minisia - u nas Tzatsiki to tez standard przy grillu. czasem zamiast jogurtu daje Bieluchy - też jest świetne !! podstawa to dużo czosnku i ogórka :-)
A co do moich piersi to też stoją w miejscu. Troszkę podrosły, ale od dłuższego czasu przestój...
U nas pogoda też śliczna, ale jakoś nie mam siły już na spacer :-( Zjedliśmy wczorajszą zapiekankę, a teraz cos mnie senność łapie. A jak tam wasze nudności?? skończyły sie?? Mnie wciąż męczą :-( nudnosci i antysmaki.
Czy któraś z was już zna płeć ?? chcecie w ogóle znac czy nie ??