reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

Moze faktycznie jadła coś wzdymajacego np brokuły??

Ja rozumiem ze można sie późno o ciąży dowiedziec jak sie ma 2 ale nie w 9 miesiącu;-)
 
reklama
A ja sobie siedze sama tj z dziecmi ale starszaki gdzies sie bawia na podworku, mala spi we wozku a ja po necie buszuje :tak:i tak sobie mysle ze niesprawiedliwosc mnie jakas dopadla bo to ja bylam w ciazy i ja wpadlam na forum i to ja poznalam was wszystkie a teraz siedze sama a moj maz pije kawki z jedna z mamus :cool::eek::-Dto kto tu byl w ciazy ????:rofl2::laugh2:

ehh dzis juz mam humor bo wiem ze jest dobrze troszke emocji opadlo
Ale moje starsze dzieci wyprowadzaja mnie chwilami z równowagi :wściekła/y:no kurcze ile razy mam mowic tego nie rob tam nie chodz itp:no:juz sil nie mam :-(
Zobacz załącznik 140635

Zobacz załącznik 140636
Dobrze, że humorek ciut lepszy masz - a mąż napewno tęskni.


Koleżanka z pracy do mnie dzwoniła, że została babcią...ponoć ani ona ani jej córka nie wiedziały o ciaży. Dziewczyna juz urodziła 4 lata temu bliźniaki. Wiec nie wierze, ze całe 9 miesięcy nie wiedziała o ciaży. A ruchy płodu to niby co to miało być?? Pojechała do szpitala z niestrawnością a trawfiła na porodówke. Jakos mi się wierzyć nie chce w tą historię...

A nad morzem zimno, deszczowo ale miło;-)
:szok::szok::szok: wow ... nie mogę ... i jakoś uwierzyć ciężko.
Moja koleżanka świętej pamięci niestety też dosyć późno się dowiedziała o swojej ciąży - przy kości kobitka była, poza tym miała problemy zdrowotne.
Wszystkie początkowe dolegliwości zwalała na chorobę a tu proszę.
Mały urodził się zdrowiutki a ona za dwa lata umarła :-(

Zimno, zimno ale zmiana klimatu swoje zrobi - naładujesz akumulatorki z Czarną i będzie dobrze.


Z teściową, to o tyle dobrze, że dziś się wydało i M jej od razu powiedział, że absolutny zakaz pieluch - tylko na noc. Jak nie posłucha to jej zabraknie, bo 16 dałam. Jak zużyje wszystkie to też będzie podejrzane ;-) No zobaczymy. Od wtorku będzie z nimi szwagierka. Może w swojej nieświadomości zdradzi kilka "wyjazdowych sekretów", bo zostanie u nas na dwa dni po powrocie z wczasów :happy:
U nas reszta dnia miła i pogodna. Po obiedzie pojechaliśmy na starówkę. Kupiliśmy sobie kawkę w mcdonalds i posiedzieliśmy przy fontannie. W drodze powrotnej wpadliśmy w korek, bo akurat trasa na Łódź i Warszawę, ale dalim radę. Teraz M kładzie Bartka, a ja się relaksuję :cool2:
Oby się opamiętała z pieluszkami kobitka.

A ja dzionek spędziłam miło chociaż zmęczenie poweselne dało za wygraną i usnęłam na 4 godzinki :szok: dla mnie szok, bo w dzień to raczej nie zasypiam.

Teraz też jakaś taka jestem zmarnowana a na dodatek młodego wykąpałam i nakarmiłam a on zwrócił wszystko :-:)-:)-(
Nie wiem dlaczego ???? - gorączki nie ma i nie miał, odstęp od poprzedniego posiłku okolo 4 godzin.
Qrcze zmartwiłam się tylko.
Musiałam przebierać go biegusiem, wycierać podłogę i ululać znów do snu bo się wybudził.

Jak już grzecznie leżał sobie w łóżeczku i zasypiał to wpadła męża siostra i DZIEŃ DOBRY od progu a ja zła syknęłam, żeby była troszkę ciszej bo młody usypia.
A ona że wpadła z ciastem bo pierwszy raz robiła i bla, bla, bla :wściekła/y:
Qrcze może ciut za ostro dałam odczuć, że jestem zła tą sytuacją.
Ale przecież wie, że młodego usypiam około 20.30-21.00 :wściekła/y::wściekła/y: ... i powinna sobie odpuścić takie późno wieczorne wizytki.
Dziiiiiiiizasssssssssssss tylko się rozzłościłam :eek::wściekła/y:
No nic siedzę teraz i odstresowuję się przy BB, Sebcio już zasnął słodko - dałam jemu jakieś 40ml mleczka i ze smoczusiem usnął bidulek.
Dobra nie marudzę już na wieczór i życzę dobrej nocki.
Pa pa.


Acha zapomniałam
http://www.klubszczesliwegomaluszka.pl/index.php?m=szczegoly
 
Ostatnia edycja:
witam i ja melduje się po wekendzie, pogoda się poprawiła więc siedzimy y odpisaćcały dzien na dworze. poczytałam, ale nie dam radu
 
Dzien doberek:-) U nas sloneczko od rana, az sie chcewstawac, oby tylko tak zostalo:tak: Za godzine przychodza robotnicy i znowu bedzie ciemno, bo rolety pojda w dol....mam nadzieje ze w tym tygodniu juz skoncza nasz blok, to najdluzej robiaca ekipa na calym osiedlu...
Mlody buszuje , robi mala demolke, zaraz budze zoche do przedszkola,kakalko i zostaniemy sami. Jacek poszedl juz do pracy..buuuu a tak mi bylo dobrze przez te 4 dni:sorry:
Ide na kawusie
Milego dnia mamusie:tak:
 
Witam sie i ja
MADZIU oj tez bym sie wkurzyla na siostre Nie marudzisz kochana :tak:
MAGDASF wierze ze bylo Ci fajnie jak Jackowaty byl w domu :tak:

Polozylam sie o 21,30 Oliwka obudzila sie o 1,30 wiec troche pospalam Wypila 100 mleka i zas poplakiwala ale to juz bylo bez porownania Juz sama nie wiem Dzis wydawalo mi sie ze to zabki Ona ma juz te dziaselka takie napuchniete :cool:Biedna chyba sie meczy
Postaram sie jej teraz nic wzdymajacego nie dawac i zobacze Pozniej pobutka przed 5
Teraz szaleje na lozku ale juz mnie wola Jak usnie na drzemke to ja razem z nia chyba
No chyba ze skusze sie wejsc do was i nadrobic zaleglosci:tak:

Ogladam pogode i wszedzie ladnie ale na poludniu nie
Niby 24 stopnie wiec zle nie ma ale chmury juz widze i ma padac przelotnie :confused2:
 
witam i ja w sobote rodzice robili imieninki a my do południa byliśmy na spacerku w lesie. W niedziele byliśmy na dniach solan i w parku krasnala, no i tradycyjnie na obiedzie u teściów. Nocka z pobudką o 3, nie wiem co z tymi pobudkami, coraz częściej budzi się w nocy.
 
Witam się i ja w ten poniedziałkowy dzionek :-)

Wczoraj się wyszalałam normalnie :-D Najpierw pojechałam do rodziców, pogadałam z siostrą, później pojechałam do stajni i siedziałam 4 godziny a na wieczór pojechałam z koleżanką do kina na "Anioły i Demony" Super filmik :-)No a dziś muszę komuś Potworniastego podrzucić bo jadę do promotora. No chyba że będę musiała jechać z nim. Zbieram się bo się ze wszystkim nie wyrobię.

Miłego dnia życzę:-D
 
Witam ! Nareszcie jesteśmy, stęskniłam się za Wami :-) U znajomych było suuuuper. Maciuś przeszedł samego siebie. zachowywał sie jak Aniołek i całe dnie się smiał. W ogóle nam nie płakał, ładnie spał itp. Był z Tatą na rybach (cały czas spał wiec nic nie złowił ;-) widział króliczka puszczał latawiec więc atrakcji co niemiara a i zakupów troszkę było m.in.sandałki, krótkie śpiochy na lato. Jak dam rade to wkleje fotki na zakupowym. Ja też wypoczęłam , nagadałam się z koleżanką. Aha i dziś mija 10 dzien mojej diety. juz się przyzwyczaiłam, ale na początku było ciężko. K miał mnie juz dość :-)
 
hello dziołchy

Bylo miło lecz się skończyło:-:)-:)-:)-( Czas tak szybko leciał jak a pieniażki z kieszeni jeszcze szybciej:-D:-D:-D:-D a teraz kupa prania mnie czeka:tak:
To tyle na wstepie bo wpadłam sie tylko przywitac:-p
 
reklama
CZARNA witaj No kasa potrafi strasznie szybko leciec :eek:
MARMA moze jak Potworniastego wezmiesz to wiecej u promotora zalatwisz?Fajny mialas dzien wczoraj :tak:
LILUNIA tobie tez weekend dlugi minal znakomicie I MACIO spisal sie na 6 +:tak:

Ja sie jeszcze z Oli drzemnelam Teraz zadzwonilam do lekarza i jest do 13 wiec musze sie sprezac My nie ubrane Oli nie jadla kaszki Chyba teraz z tej kaszki zrezygnuje Dam jej mleko bedzie szybciej :cool2:
 
Do góry