reklama
magdziunia
Październikowa Mama'08
A u nas pada .... hmmm dawno nie lało
I nawet podgrzmiewa ...
Miałam iść na zakupy z młodym, ale odechcialo mi się.
I nawet podgrzmiewa ...
Miałam iść na zakupy z młodym, ale odechcialo mi się.
magdziunia
Październikowa Mama'08
Madziu zawzięłam się i tyle
Malenko gratki dla Izuni za zębola.
Malenko gratki dla Izuni za zębola.
moli81
Mamuśka Mikuśka
ja tylko na chwulki,jutro rano Was poczytam:-)a wpadłam dla Paździochów z życzonkami:-)
Wszystkiego najlepszego...
Szczęścia i radości moc...
Ciepłego słoneczka, co dzień...
Kolorowych snów, co noc...
Szczęścia i radości moc...
Ciepłego słoneczka, co dzień...
Kolorowych snów, co noc...
ppatqa
Październikowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2008
- Postów
- 4 682
Ania Kamiś wciąga całe wafelki do lodów
Dorotko to udany spacerek
magdziunia byś nie miała takiej diety jak ja, nie moge się opanować i wcinam słodycze
malenko gratki zębola
Magda to trzymaj z dietką dalej i jakie zakupki udane
Dziewczyny super prezenty.
N0 i łóżeczko już na samym dole, dwa spacerki zaliczone bo znowu pogoda troche lepsza. Ja już załatwiłam sprzątanie i prasowanie. M pojechał do babci po nasze łóżeczko tzn miał je kuzyn, potem ja i kuzynka więc ma ponad 30 lat- będzie jako kojec w kuchni tylko materac gdzieś dorwe bo ma dziwny wymiar.
Dorotko to udany spacerek
magdziunia byś nie miała takiej diety jak ja, nie moge się opanować i wcinam słodycze
malenko gratki zębola
Magda to trzymaj z dietką dalej i jakie zakupki udane
Dziewczyny super prezenty.
N0 i łóżeczko już na samym dole, dwa spacerki zaliczone bo znowu pogoda troche lepsza. Ja już załatwiłam sprzątanie i prasowanie. M pojechał do babci po nasze łóżeczko tzn miał je kuzyn, potem ja i kuzynka więc ma ponad 30 lat- będzie jako kojec w kuchni tylko materac gdzieś dorwe bo ma dziwny wymiar.
Evelajna
Październikowa mama
Kochane Paździoszki!
To żadne pogłoski
Dzisiaj Wasze święto
Hurrrra! zakrzyknięto
Hasajcie po łące
Jak żwawe zające
Zębuchów używajcie
Zdrowo się chowajcie
I niech słonko zawsze świeci
Dla Was - najwspanialsze dzieci!
To żadne pogłoski
Dzisiaj Wasze święto
Hurrrra! zakrzyknięto
Hasajcie po łące
Jak żwawe zające
Zębuchów używajcie
Zdrowo się chowajcie
I niech słonko zawsze świeci
Dla Was - najwspanialsze dzieci!
Weekend minął bardzo fajnie - okazało się, że dni marynistyczne były, żaglowce spłynęły do miasta i koleżanka nas wyciągnęła. Długo nie musiała, bo ja uwielbiam żeglarskie zabawy
Magdasf zróbcie badanie z krwi na te alergie. Na zwykłe testy jeszcze czas, ale te z krwi są bardziej trafne.
Moli wygląda na to, że skończą się piękne chwile przed kompem, ale pewnie zaczną spacerki z drugą Mamuśką, czego mi okrutnie brakowało.
Udało się do fryzjera dotrzeć? Nowa fryz zawsze poprawia nastrój
A z arbuzami won! Takiego smaka mi zrobić, grr
Aisah zębole idą. Jak nic. Ja gdzieś wyczytałam, że niektóre ząbkujące dzieci nie zjedzą niczego na ciepło. Tuśka się do nich zalicza. Więc zupki, obiadki, owocki daję w temp pokojowej najwyżej.
I zimnego gryzaka do cysiania. Smoczek też został u nas oprotestowany - może to i dobrze?
Malena joj! To Twój m dał czadu. Podwójnie! Imieninowa wpadka ciężka do wybaczenia, ale wapno do kwiatków?! Uśmiałąm się.
Grateczki za zębolka! Faaaaaajnie tak po imprezce....
Magdziunia, a Ty same wpadki filmowe zaliczasz. I do tego krwawe (Wojna światów, krwawy diament... łeeee) Dobrze, że na koniec Wolly się trafił:-)
Wiola niezły rajd do dziecka - ale zrobiłabym tak samo.
Dorotka grateczki dla Oli i spóźnione życzonka dla Mamy-Pomocniczki
Patrycja fajny taki remoncik z demolką w komplecie. Jak Kamiś się rozszaleje, to może pomoże w budowaniu
Ania na Niemowlakach jest taki wątek o ząbkach. Może tam coś się znajdzie o tych plamkach na ząbku. Nie chcę Cie straszyć - przepraszam.
Ale nawet jeśli to mleczaki tak mają i się nie martw na zapas. Na szczęście to tylko zęby "próbne".;-)
Też mam w Krakowie znajomych z dwótygodniowym synkiem -Krzysiem, ale nie odwiedzę ich za szybko, buuu
Marma grateczki za drugiego zębola! Impreza faktycznie udana, m naukę mam nadzieję wyciągnął, Ty się wyszalałaś, a opis świetny!!!
Lilunia i u Ciebie było towarzysko. A co to jest garnuszek na klocuszek?
Kasia taka chwila zawsze w cenie. Szkoda, że DD nie wypalił
Czarna może teście mają jakiegoś wirusa, którego noszą tylko, a sprzedają tym najmniej odpornym Słyszałam o takiej możliwości.
Zdróweczka dla Was!
Ząbkowania ciąg dalszy - teraz górne w temacie. Płacze i piski -standard. Ale więcej czasu spędzamy w ogródku więc jakoś umyka Tusinej uwadze, że boli. Kamyki są bardziej interesujące, trawa wystająca z klepek tarasu, kwiatki, drzewka na wietrze, chmurki na niebie... Taka nieco sielanka u nas pogodowo i nastrojowo:-) Mamina zupka się ładnie zjada, a wczoraj wracając z żaglowców poszłyśmy z koleżanką na kawę do kawiarenki, w której nasza współspaczkowa ciocia pracuje i Tusina zaliczyła pierwszy obiadek poza domem w krzesełku innym niż jej. Może szok podziałał, bo zjadła wsio.
No i doczekałam się swojego komputera. Całam happy Modem wciąż mamy wspólny i będziemy o niego walczyć wieczorami, ghighi.
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
KAKA a noz widelec tabletki sie kiedys przydadza Nie bede musiala w takim momencie myslec o zabezpieczeniu hihihihi
MAGDASF usmialam sie z tego rycerza :-)
Dobrze ze wizyta udana Ale z ta kasa na boku to jakos tak dziwnie :-(
Fajne zakupki i ceny jakie fajne :-)
Zdradz jaki jest Twoj ulubiony serial?
EVELAJNA ciesze sie ze Tuska fajnie zjada obiadki :-)
My bylismy na drugim ale nie dlugim spacerze Zaniedlugo kapanie Oli Ja jakis serial mam nadzieje zobaczyc i nyny bo po tej nocce w pracy i 2 godz snu PADAM
MAGDASF usmialam sie z tego rycerza :-)
Dobrze ze wizyta udana Ale z ta kasa na boku to jakos tak dziwnie :-(
Fajne zakupki i ceny jakie fajne :-)
Zdradz jaki jest Twoj ulubiony serial?
EVELAJNA ciesze sie ze Tuska fajnie zjada obiadki :-)
My bylismy na drugim ale nie dlugim spacerze Zaniedlugo kapanie Oli Ja jakis serial mam nadzieje zobaczyc i nyny bo po tej nocce w pracy i 2 godz snu PADAM
No i zostałam sama - mąż pojechał :---( co prawda do piątku szybciutko zleci ale tęskno tak.
co tam do piątku , wiem wiem że się tęskni ale mój M wylatuje w środę a zobaczymy się dopiero 28 czerwca !!!!!! :-( ;-(
magdziunia
Październikowa Mama'08
Piękny wierszyk :-)Kochane Paździoszki!
To żadne pogłoski
Dzisiaj Wasze święto
Hurrrra! zakrzyknięto
Hasajcie po łące
Jak żwawe zające
Zębuchów używajcie
Zdrowo się chowajcie
I niech słonko zawsze świeci
Dla Was - najwspanialsze dzieci!
Weekend minął bardzo fajnie - okazało się, że dni marynistyczne były, żaglowce spłynęły do miasta i koleżanka nas wyciągnęła. Długo nie musiała, bo ja uwielbiam żeglarskie zabawy
Magdziunia, a Ty same wpadki filmowe zaliczasz. I do tego krwawe (Wojna światów, krwawy diament... łeeee) Dobrze, że na koniec Wolly się trafił:-)
Ząbkowania ciąg dalszy - teraz górne w temacie. Płacze i piski -standard. Ale więcej czasu spędzamy w ogródku więc jakoś umyka Tusinej uwadze, że boli. Kamyki są bardziej interesujące, trawa wystająca z klepek tarasu, kwiatki, drzewka na wietrze, chmurki na niebie... Taka nieco sielanka u nas pogodowo i nastrojowo:-) Mamina zupka się ładnie zjada, a wczoraj wracając z żaglowców poszłyśmy z koleżanką na kawę do kawiarenki, w której nasza współspaczkowa ciocia pracuje i Tusina zaliczyła pierwszy obiadek poza domem w krzesełku innym niż jej. Może szok podziałał, bo zjadła wsio.
No i doczekałam się swojego komputera. Całam happy Modem wciąż mamy wspólny i będziemy o niego walczyć wieczorami, ghighi.
O sama wybrałabym się na takie marynistyczne występy.
Hihi ... po prostu na naszej TVP nic nie ma a ja zapodałam HBO i od razu się trafiło.
Fakt trochę drastyczne a na koniec bajeczka, na której się popłakałam.
A dla Tusinki życzonka aby te ząbki łagodnie wyszły.
Sebcio też już popróbował wafelków do lodów i aż sie jemu "uszy trzęsą".... Kamiś wciąga całe wafelki do lodów
magdziunia byś nie miała takiej diety jak ja, nie moge się opanować i wcinam słodycze
N0 i łóżeczko już na samym dole, dwa spacerki zaliczone bo znowu pogoda troche lepsza. Ja już załatwiłam sprzątanie i prasowanie. M pojechał do babci po nasze łóżeczko tzn miał je kuzyn, potem ja i kuzynka więc ma ponad 30 lat- będzie jako kojec w kuchni tylko materac gdzieś dorwe bo ma dziwny wymiar.
Co do diety to jak przy każdej potrzeba siły, zaparcia w sobie i wiary, że się uda.
No i dzionek znów pracowity Pati miałaś :-)
Oj to faktycznie prawie miesiąc to dłuuuuuuuugoooooooooooo.co tam do piątku , wiem wiem że się tęskni ale mój M wylatuje w środę a zobaczymy się dopiero 28 czerwca !!!!!! :-( ;-(
Ale damy radę
Obejrzałam już "Barwy Szczęścia", teraz "M jak Miłość" i ... idę spać.
reklama
blond_20
Czarownica
to ja sie przylaczam do teskniacych:-(moj tez moze w weekend dopiero.a moze jeszcze w nastepny.i tak zawsze:---(Piękny wierszyk :-)
Oj to faktycznie prawie miesiąc to dłuuuuuuuugoooooooooooo.
Ale damy radę
ja nic n glownym ostatnio nie pisze bo ciagle mam dola w sumie.wyladuje w szpitalu chyba przez tego potwora.nie moge na niego patrzec.glupio mi az.
pije sobie piwko i odpoczywam...no i gadam na gg z taka jedna Magdaco jej sie chce tego mojego gadania sluchac
Podziel się: