reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2008

reklama
Moli super fota
Marma no to dobrze, teaz niech odpocznie po męczarniach
Ppatqa ale się synek rozszalał :-D
Czarna w takim razie trzymam kciuki za autko
Mama Maksa u mnie jest taki problem jak prąd wyłączą, bo wtedy to gotowanie na świeczce zostaje :sorry2:

U mnie też już pada :baffled:
 
Dorotka pisałam na watku o karmieniu ze mały zaczał cyrkowac przy kupnych obiadkach wiec mamuska wzieła sie w garsc:-D:-D:-D
 
U nas nadal wodu brak. Dzwoniłam do ochrony osiedla i powiedzieli mi że woda będzie dopiero jutro od 7 rano. Że w czasie napraw wystąpiła jakaś awaria której nie mogli przewidzieć i cała nasza miejscowośc nie ma wody. Podstawili jakich beczkowóz i mamy z tego korzystać. Masakra jakaś. Zmuszona więc byłam wyjść z małym do sklepu po wode 5l.Musze zagotować sobie wode zeby naczynia pomyć wrrr. Najgorzej że adam będzie chyba musiał jechac na drugi koniec Warszawy żeby sie wykąpać u ojca po pracy. I ja nie kąpana:wściekła/y: i małego dziś nie wykąpiemy.:wściekła/y: No chyba ze adam naznośi wody i będziemy grzać na gazie
WQ.... jestem strasznie:wściekła/y: Chociaż sie kawy teraz napije
 
witam się i ja musze wziąśc się za nadrabianie, ale ten może jak maly zaśnie, u mnie pada w koncu, wczoraj była powóż w stajni- zawór poszedł i wieczorem M walczył z wodą. Mały mimo ze chory i bardziej marudny to szaleje, siada już w wanience- łapie sie brzegów, bo w wozku i leżaczku ma już to opanowane, w leżeniu na brzuszku próbuje podnosić tyłek. Przepraszam ze tak o sobie, ale obiecuje was poczytać

kurde,nie przewidzisz co i kiedy nastąpi,mieliście co robić:baffled:a Kamiś jak to paździoszek,silny jak nic,co tam bedzie siedział:cool2:a tyłek podnosi,bo chce żebyście całowali:-D:-DGRATKI KAMISIU!!

SUPERRRRRRRRR
Moli mój to pierdoła jeszcze sie nie podciąga wieć spoko loko. A z tymi pokojami widocznie mamy podobny gust:))
I ja żadnego paszteta nie widze i popieram Kake pewnie macie kanapki z pasztetową. A fotka ze wsponaczki superowa. Kiedyś też musze
spróbować:))
Boskie zdjecie Mieszka

Magdasf kolejny argument do przeprowadzki. Oby na katarku sie skonczyło

Patycja widać ze Kamilek rozwija sie w błyskawicznym tempie.

Wryyyy u nas wstetnie!!!!!!!!!!! Moje pranie zamiast schnac moknie chyba musze je sciagnąc jeszcze raz przeprac i w domku wywiesic:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Mój M pojechał oglądac autko ciekawe czy wróci z nowym:-p A po za tym stara bieda:-D

żadna pierdoła,nie obrażać mi tu dzielnego Paździochowatego mena:wściekła/y::wściekła/y:;-):-D a i czekamy na foty nowego wozia,pewnie jakiś rodzinny wypsik będzie,co?:cool2:

Ja jestem wqr... bo od wczoraj wieczorem nie ma wody. Dobrze ze dla malego miałam przegotowana juz wode to tylko podgrzałam w mikrofali. Ale ani sie umyć ani napic kawy :wściekła/y::wściekła/y: Nawet nie zawiadomią człowieka żeby sie choć troche przygotował:wściekła/y: No ale nic juz teraz nie zrobie trza czekac:-(
U nas nocka normalna jak każda. Spał całą noc i przeszedł dzś samego siebie bo obudził sie dopiero o 9.30. :szok:Pogoda kiepska, zimno i pada wiec zostajemy dzis w domu. Dobrze ze mam wszystko na obiad to nie musze wychodzic. Bedziemy miec chyba nowych sasiadów bo słysze jak sie wprowadzaja. Jakas para mniej wiecej w naszym wieku zobaczymy jak sie sąsiedzkie relacje ułożą.:confused:

Do później pa

no to fajowsko,też bym jak Czarna dzwoniła do wodociągów,chyba że uprzedzali Was,że nie bedzie,a i tak bym zadzwoniła:baffled:Podrzuć mi tu Maksia,co by Mikiego nauczył przesypiania nocek:cool2: a i życzę miłych sąsiadów,pewnie spoko są,dobrze że nie mohery:-D

Dorotka pisałam na watku o karmieniu ze mały zaczał cyrkowac przy kupnych obiadkach wiec mamuska wzieła sie w garsc:-D:-D:-D

chłopak wie co dobre,no bo nie ma jak u mamy,mamy zupki są the best!!:-):-)witaj w gronie gotujących,a ja powiem,że te przepisy które przesłałaś są fajne i bardzo smaczne i proste w przygotowaniu:tak:

a my po spacerku,pada,zimno,ale co tam,chociaż zakupki zrobiłam,bo M wraca dziś po 21:baffled:a zaraz wstawię golonę,no i fryteczki dziś kupiłam,już mi język do d...ucieka:-p
 
No to się za szybko pochwaliłam. Temperatura 38 i rośnie :-( Włączamy antybiotyk...:-( Kurcze dlaczego to moje maleństwo tak się męczy :-(
 
reklama
No to się za szybko pochwaliłam. Temperatura 38 i rośnie :-( Włączamy antybiotyk...:-( Kurcze dlaczego to moje maleństwo tak się męczy :-(

Kurde zbadajcie mu mocz!!!!!!!! Ja juz jestem na tym punkcie przewrażliwiona:-(

M Maksa normalnie jaja sobie zrobili Wiadomo że awarie sie zdarzaja ale powinni sami informowac:angry::angry::angry:

Moli no rodzinny Galaxy;-)
 
Do góry