reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

Gusia80 Witamy ponownie. Fajnie że znów tutaj dołączyłaś. i nic się nie przejmuj że rzadko zagladasz skoro twoje samopoczucie na to nie pozwala. Ale jak tytlko dasz rade wpadaj i daj znać co tam słychac u Ciebie i Skarbka twojego;-)
 
reklama
Gusia80 faktycznie dawno Cię nie było. Jak samopoczucie?

Ja po zabiegach fryzjerskich ale musze jeszcze wskoczyć pod prysznic bo czuję na całym ciele włoski...jak się zrobię po swojemu to się Wam pokażę.
 
Dorota 27 i Malutka strasznie mi przykro:-( nie wiem co powiedziec .
Ja wiem jak to jest stracic dziecko i wiem co czujecie.Jestem z Wami .


Wlanie Czarna ma racje nie wiadomo dlaczego tak sie dzieje:no: niestety.
Ciaze od dziewczyn skonczyly sie w 8 i 9 tygodniu tak starsznie mi przykro.

Po tym co tu sie dzieje to mam ochote chodzic co tydzien do gina nie wiem czy tez
tak macie .
Ja nie chce plamic juz nigdy wiecej juz plamilam 4 razy ale przynajmniej po kazdym plamieniu jestem badana i jestem na bierzaco,wiem ze mam 10 tydzien i ze dzidzia jak bylam ostatnio u gina to tez byla na etapie 10 tygodnia,norlmalnie mam
schiza i bym chodzila non stop do gina aby tylko wiedziec ze jest oki.


Dziewczyny nie gniewajcie sie na mnie ale ja tu zaczne zadziej wchodzic
bo jak czytam takie dolujace sprawy to az mnie to szkodzi i mojej fasolce tez.

Ja sie strasznie boje teraz jak mam te bole zoladka po tej grypie co z dzieckiem
a za 2 tygodnie ide dopiero do gina i nie wiem jak ja te 2 tygodnie wytrzymam.
Dobra juz nie nudze pa
 
Kazda z nas ma w sercu smutek i żal wiedząc jaki jest świat...ale z drugiej strony musimy się radować, że nasze dzieci sa zdrowe...
 
A ja dzisiaj wkurzona na mojego, grrry... Dzwoni do mnie kolo 14 czy przyjade po niego do pracy, po samochod o 17, bo on se wypił z kumplami. Na 15 szłam do gina, a ze było chyba z 13 osob przede mna, a stamtad miałam blisko do jego pracy, to podjechałam, zabrałam mu samochod, wrociłam do domku i dopiero gdzies po 16 poszłam z powrotem do gina i tak jeszcze 4 babki były przede mna, a ja byłam na dzis ostatnia zarejestrowana. O 17 Patryk dzwoni do mnie, gdzie jestem, bo byl juz u mnie pod domem, a u mnie nikt nie otwiera, ja mowie ze u lekarza jeszcze siedze, po około 30 min przychodze do domu, patrze a ten spi na siedzaca na schodach u mnie przed drzwiami. Masakra :szok: Cos tam wydukał, ze kumple sie dowiedzieli ze ojcem bedzie, wiec w pracy cały dzien pili, poszedł zwymiotowac i poszedł spac, wiec ja juz zadowolona, ze mam spokoj (oprocz chrapania) a on mi przed chwila wstaje i ledwo do lazienki dobiegł zeby znow zwrocic :baffled: Ja przez niego tez zwymiotowałam, bo akurat po jedzeniu byłam i mi troche niedobrze było. Jak skonczył wymiotowac to sie zdziwił jak mu wsadziłam łeb do wanny i pusciłam prysznicem lodowata wode :tak::-D:-D he he he, potem siedział w łazience z recznikiem na głowie chyba z 15min u i teraz poszedł dalej spac, wiec mam nadzieje ze bedzie juz ok. Ja ide zaraz do kumpeli, a on niech se robi co chce, wylane mam, tak mnie wkurzył dzisiaj, heh. On bardzo zadko pije, bo zawsze byl kierowca jak gdzies jezdzilismy i z reszta nigdy duzo nie pił, ale teraz jak wie ze ja nie moge pic i zdałam w lutym prawo jazdy to czasem sobie korzysta, ale dzisiaj to przegiął, grry...
 
Martynka z facetami to tak czasem jest...choć mój jak wypije to od razu idzie spać, choć na szczeście rzadko mu się to zdarza.
 
Kobietki dopiero wróciłam ze szpitala. Widziałam wczorajsze zdjęcia. Maleństwo nawet nie wyglądało na dziecko. Zdecydowanie umarło i to już dawno. Według usg w 9 t 3 d. Jestem po zabiegu. O dziwo irlandzka służba zdrowie pozytywnie mnie zaskoczyła. Byli bardzo mili i delikatni.O 14.00 waszego czasu moje maleństwo opuściło mój brzuszek na zawsze
unhappy.gif
unhappy.gif
unhappy.gif
. Płakałam na sali operacyjnej. Teraz po zabiegu czuje się lepiej. Już nie ma we mnie martwego ciałka. Potrzebuję dużo czasu, żeby się pozbierać. Po raz kolejny niestety. Tylko całe szczęście tym razem mam już Dawidka.
Musze się położyć i odpocząć. dziękuję wam za ciepłe słowa.
Żegnam sie niniejszym z wami i życzę wam już samych szczęśliwych wiadomości i szczęśliwych porodów
 
Dorotka27 cieszę się, że do nas zajrzałaś...mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia i szybko spełnią się twoje marzenia:)
 
Dziewczyny ja w ciązy pije kawke bezkofeinową i jest przepyszna. Ale jak gdzies ide to nawt napije sie normalnej lub rozpuszczalnej. Bo naprawde w małych ilościach niezaszkodzi;-)

Dorotka27 pieknie to opisałaś. Wiem że teraz potrzebujesz czasu ale życze ci wiesz czego.... Buziam

Martynka Tak to jest z facetami choć ja z moim nie mam takich jazd. Nie raz jak mu sie zdarzy wyjśc na pifko z kumplami i wroci to tak jakby wcale nie pił. A jak tylko sie położy scina go i zasypia jak kamień:-D

Dorotka12345..... w pewnym sensie Cię rozumiem. Ale jak tylko bedziesz miała nowe wiesci o swoim maleństwie wpadaj do nas i sie chwal:tak:
 
reklama
dzieńdoberek:-)

Dorotka27 - szybkiego powrotu do zdrowia i aby Ci ten czas szybko minął:tak:

Martynka - współczuję:-(oby jak najmniej było takich sytuacji:tak:

Dorotka1-9 - masz całkiem normalne objawy, każda z nas sie pewnie kilka razy dziennie zastanawia czy wszystko jest OK.

Kaka82- czekamy na fotki :tak:

Ja ma wizyte wstepnie umówioną na 7 maja ale chyba przełożę na 25 kwietnia a na następną pod koniec maja się umówię bo wtedy wypada badanko między 20 a 22 tc:tak:
 
Do góry