reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

Hej Laski!!!!!!!
Ja już po wizycie, ale to na innym wątku. Kładą mnie w sobotę rano (8dni po terminie):-p:-p:-p A dzidziusiów nam przybywa :tak:
Dziś, jak byłam na położniczym, to ślicznie pachniało Maluszkami.... Jednak z drugiej strony, jak sobie pomyślę, cały dzień leżeć, to chyba pierd...ca dostanę :-D Muszę dopakować torbę i mam w tej kwestii kilka pytań do mamusiek, które urodziły: Czy wszystkie rzeczy się przydały? Czy teraz, po wyjściu ze szpitala, wzięłybyście coś dodatkowo, co ewidentnie by się przydało?
Nastrój duuużo lepszy, bo już wiem, co i jak, i KIEDY!!!! ;-):-D:-D:-D
Buziam mocno :**********************
 
reklama
ASIU ja nie wiem czy to byl czop Bo to byly zaledwie takie 2 nitki jakby sluzu ale takiego rozciagliwego Juz kiedys tez mi takie cos wypadlo niedawnoJa nie robie zadnych nadzieji A zreszta chyba juz nie chce samego czystego czopa bo po nim to nawet do 3 tygodni ponoc mozna urodzic a ja nie chce jeszcze 3 tygodnie chodzic :no:Czop i wody moga odejsc tez juz w szpitalu wiec ja chyba juz tak wole heheh.A co do twojego z krwia to mnie sie wydaje ze jakby byl z krwia to juz bys na porodowce byla ale moge sie mylic :baffled:
GRATULUJE brzuszka moj sie nie opuszcza nic a nic :baffled:
Ja dzis w nocy tez mialam rozne schizy :baffled:
 
MALENA sen niezly :-)A co do skurczy to ja mam to samo wslu****e sie w siebie i mija :-(A niemogloby sie to rozwinac co nie ????
GOSIU to od soboty czekamy na wiesci o twoim maluszku A jak w sobote cie klada to juz w ten sam dzien beda wywolywac czy pozniej ???????
 
Witam się i ja:) jakoś dziś nie mam humorku, prawie całą noc nie przespałam, mała się ciągle wierciła, a jak przestawała to mnie na siku brało a na dodatek tak krzyż mnie bolał, że myślałam, że zwariuje;/
co do snów to ost mojemu mężowi się sniło, że urodziłam w domu i on odbierał poród bo za pożno się zorientowaliśmy, że się mała zaczęła rodzić. Ale najlepsze było w tym wszystkim to, że zamiast Emilki urodził się chłopczyk i pępowina była połączona z siusiakiem i sie zastanawialiśmy przez parę godzin na jaką odległość go uciąć. Heee :) ale gupoty mu się śniły:)
 
Czołem Mamuśki.
Hania dzis obudziała się w nocy tylko 3 razy i dała mamie pospac prawie do 9tej wiec czuję sie wyspana hehehe

Wczoraj pierwszy raz sami ją kąpaliśmy - do tej pory asystowała przy tym babcia. Byłam spękana ale dałam radę.

Położna była u mnie już 2 razy i przyjdzie jeszcze w czwartek. Ogląda mnie, naciska brzuch by sprawdzić macicę...zdjęła szwy, ogląda cycuchy i odpowiada na wszystkie pytania. Ogląda też Małą ze wszystkich stron.

Co do torby do szpitala. Mi sie tylko nie przydał odtwarzacz mp3 - nie miałam kiedy ani siły sie skupić na muzyce. Ważna była tylko Hania. Przydatny za to był notes z długopisem. Mogłam zapisywac co chce żeby mi M przywiózł do szpitala, częstotliwość skurczy itp.
W szpiutalu w sumie siedziałam cały czas w szpitalnych kreacjach. Moje szybko sie zabrudziły. Na szczęście po praniu cała krew zeszła.

Widzę, ze Wasze suwaczki coraz bliżej końca są;-)
 
ASIU ja nie wiem czy to byl czop Bo to byly zaledwie takie 2 nitki jakby sluzu ale takiego rozciagliwego Juz kiedys tez mi takie cos wypadlo niedawnoJa nie robie zadnych nadzieji A zreszta chyba juz nie chce samego czystego czopa bo po nim to nawet do 3 tygodni ponoc mozna urodzic a ja nie chce jeszcze 3 tygodnie chodzic :no:Czop i wody moga odejsc tez juz w szpitalu wiec ja chyba juz tak wole heheh.A co do twojego z krwia to mnie sie wydaje ze jakby byl z krwia to juz bys na porodowce byla ale moge sie mylic :baffled:
GRATULUJE brzuszka moj sie nie opuszcza nic a nic :baffled:
Ja dzis w nocy tez mialam rozne schizy :baffled:

Dorotka masz rację co do tego czopu, mi wypadl w zeszłym tygodniu w czwartek zaczął wychodzić i co dziś minął prawie tydzień i cisza nic a nic tylko skurcze mnie co jakiś czas łapią, i dokładnie mam tak samo jak wy jak zaczynam je już liczyć to ustają. :wściekła/y:
 
No a ja nie wiem co mam liczyc te nieprzyjemne ale bardzo dobrze wyczuwalne skurcze macicy czyli stawiania sie brzucha cze te bardziej bolesne bolesci brzucha ???????
OOLIVIA no ja wyczekuje czopa z KRWIA bo wtedy to raczej szybko pojdzie :-)
 
Dorotka - idź koniecznie na spacer do Twojego M !! trochę się przewietrzysz i "zabijesz" trochę czasu.... tylko stroznie!!!!

Malena - ja tez śpię i śpie, więc może to normalne... a sen super !! widzę, że nie tylko ja mam pokręcone sny :-) mi się raz śniło, że rodziłam więcej niż jedno dziecko - bliźniaki. Rodziłam w domu rodziców i moja siostra robiła mi cesarkę (siostra z medycyna nie ma nic a nic wspólnego), jedno było zdrowe, a drugie niestety martwe, i wyglądało jak taki staruszek z wąsami.... dziwne to.

Gosia - no fajnie, że już cos wiesz!! jak w sobotę pójdziesz do szpitala, to bez dzidzi już nie wrócisz:-):-):-) superowo!!!!!
 
reklama
Hej Laski!!!!!!!
Ja już po wizycie, ale to na innym wątku. Kładą mnie w sobotę rano (8dni po terminie):-p:-p:-p A dzidziusiów nam przybywa :tak:
Dziś, jak byłam na położniczym, to ślicznie pachniało Maluszkami.... Jednak z drugiej strony, jak sobie pomyślę, cały dzień leżeć, to chyba pierd...ca dostanę :-D Muszę dopakować torbę i mam w tej kwestii kilka pytań do mamusiek, które urodziły: Czy wszystkie rzeczy się przydały? Czy teraz, po wyjściu ze szpitala, wzięłybyście coś dodatkowo, co ewidentnie by się przydało?
Nastrój duuużo lepszy, bo już wiem, co i jak, i KIEDY!!!! ;-):-D:-D:-D
Buziam mocno :**********************
Gosiu super to tylko 3 dni!!!!!!!!!! boze jak jabym chciała znac dzien:-p u nas to nawet dziewczyny w 44 tc rodziły:szok::szok::szok:
I ja tez tu jestem jeszcze!!!!:-D:-D:-D:-D
a ja dzisiaj w nocy budzilam sie co godzine doslownie zeby sprawdzic czy mi wody nie odeszly:-Dnie wiem co za schize zalapalam ale jakos tak...po tym obnizeniu brzucha.dzisiaj mierzylam i przez noc kolejny cm w dol:tak:
Dorotka gratuluje czopa!!!;-):-Dja nie wiem czy mi czasem z ta krwia przedwczoraj nie odchodzil...bo wkladki zmienialam co chwile....
ale u mnie pogoda wstretna...:baffled:w sumie to ja i tak nigdzie z domu nie wychodze no ale wole sloneczko.
jutro jade na KTG i juz sie doczekac nie moge znowu:tak:fajnie tak sobie polezec i posluchac dzidziusia....
no super super. ja juz nie sprawdzam ani nie mierze.:no::no::no:

Wczoraj 2 osoby (po 5 dniach niewidzenia mnie) mówia ale "ty masz nisko brzuch ze niby d... mi zeszczuplała{efekt obnizania brzucha} i takie tam bzdety" normalnie powiedziałam im gdzie mam ich spostrzezenia i poszłam:-p
Magdasf zdrówka dla Zosii. Moja Laura tez jak nam sie wpakuje zawsze oberwe z nogi od niej. i gratuluje lepszego samopoczucia

Dorotka tez mi sie wydaje ze powinnas sie wziasc w garsc i isc dzis po M:))

Kaka super ze Hanusia dała pospac. I jak kapiecie małą w wannience?
Ja dzis mam typowe LB moja chałupka brudna (tzn nie jest zle ale tez nierewelacyjnie) Dzisiejsza nocka koszmar:crazy: bolał mnie kregosłup, nie mogłam spac i obmyslałam plan jak przekonac moja gin na cc:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Do góry