reklama
magdziunia
Październikowa Mama'08
Ja myślę Kaka, że pełna gotowość od jutra
wanilia79
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 760
Ja zaraz zmykam do rodziców na obiad, od rana troche mnie brzuszek bolał i trochę się wystraszyłam, tak mnie to zmotywowało, że spakowałam torby, swoją i niuniową, pokazałam M gdzie co jest, żeby potem nie szukał i teraz już spokojnie moge jechać do szpitala :-)tylko że bóle ustały ;-)
Życzę Ci powodzenia, Słonko!!!!!!!!!!!
I chyba bardziej podoba mi się to że po terminie od razu wywołują poród, zbyt dużo słyszałam historii o przenoszeniu, zielonych wodach, podduszonych dzieciach, zapaleniach płuc, itd. więc uważam, że lepiej troszkę pomóc rodzącej niż zostawić na pastwę losu.
OK, zmykam laleczki,
miłego dnia życzę wszystkim mamusiom, niech Wasze plany z M się realizują, bo to ostatnie chwile spędzone tylko we dwoje ;-)
Buziam!!!!!!!
Dorotka, mimo wszystko ta praca na shellu to super rozwiązanie i może zadzwoń jutro z rana do szefa co by mu humoru nie psuć w niedziele zawodowymi sprawami. A jak będzie miał lepszy humor to może się zgodzi przyjąć G, no i przygotuj sobie argumenty do przekonywania szefa ;-);-);-) .WANILIA tzn znam mojego M i mu chodzi o to ze jak teraz sie zwolni to on mysli ze kasy nie dostanie bo kase za wrzesien ma dostac kolo 15 wiec do 15 chcial pracowac ale wytlumaczylam mu ze oki pojdzie z tamtad po 15 bo i tak planowal zmienic ta prace To i tak za 15 dni pazdzirnika mu niby nie zaplaca Ale co to jest ze mu nie zaplaca Oki poczekamy do tego 15 Teraz starczy ta moja kasa na zycie i na oplaty A pod koniec wrzesnia M jakby zaczal prace na shellu to pod koniec pazdziernika dostalby wyplate wiec dalibysmy rade A w miedzy czasie z tej budowy musi cos dostac Kurcze ja sie tu tak rozwpisalam a wcale pewnosci nie mam ze szef sie zgodzi DOBRA IDE ZADZWONIC TROCHE SIE STRESUJE ALE COZ WOLE MIEC JUZ TO ZA SOBA takie mamy plany a zaraz szef moze mnie zgasic ze nie chce malzenstwa
Życzę Ci powodzenia, Słonko!!!!!!!!!!!
Anecia szczerze mówiąc chciałabym mieć sporego dzidziusia, choć wiem, że takiego trudniej urodzić.wanilia79 mnie też przeraża waga naszego dziecka, mam nadzieję że te pomiary nie są wiarygodne bo nie wiem którędy go urodzę A u nas w szpitalu nie dopuszczają do przenoszenia,w dniu terminu Ci wywołują I tego boję się najbardziej A na to gardziołko to może łyżeczko miodu spróbuj zjeść albo ze 2 ząbki czosnku?;-)
I chyba bardziej podoba mi się to że po terminie od razu wywołują poród, zbyt dużo słyszałam historii o przenoszeniu, zielonych wodach, podduszonych dzieciach, zapaleniach płuc, itd. więc uważam, że lepiej troszkę pomóc rodzącej niż zostawić na pastwę losu.
OK, zmykam laleczki,
miłego dnia życzę wszystkim mamusiom, niech Wasze plany z M się realizują, bo to ostatnie chwile spędzone tylko we dwoje ;-)
Buziam!!!!!!!
magdziunia
Październikowa Mama'08
Wiola miłego popołudnia niedzielnego.
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
MADZIU ciesze sie ze pokoik SEBASTIANKA gotowy Zaraz pojde na inny watek juz moze beda zdjecia A jakie masz na dzis plany oprocz spacerku ???????
JUSTYNKA dokladnie chyba cie wywolalysmy myslami
AGNIESZKA FAJNIE ZE JUZ NIE PLACZESZ zYCZE CI ABYS SIE RUSZYLO
WANILIA jak moj szef sie zgodzi pogadac z G to wezmie go na jakas godzine na probe i aby zobaczyl co i jak I ja wole do szefa zadzwonic dzi bo jak jutro zadzwonie to M bedzie w pracy i nie bedzie mial mozliwosci isc do mojego szefa jutro A jak sie nie zgodzi to M pojdzie normalne do pracy swojej
MADZIU M chce isc tam do pracy Juz chce
Mnie tez cos dzis brzusio boli jak na @ tzn boli chwile jakbym zaraz miala dostac @ i przestaje i zas
JUSTYNKA dokladnie chyba cie wywolalysmy myslami
AGNIESZKA FAJNIE ZE JUZ NIE PLACZESZ zYCZE CI ABYS SIE RUSZYLO
WANILIA jak moj szef sie zgodzi pogadac z G to wezmie go na jakas godzine na probe i aby zobaczyl co i jak I ja wole do szefa zadzwonic dzi bo jak jutro zadzwonie to M bedzie w pracy i nie bedzie mial mozliwosci isc do mojego szefa jutro A jak sie nie zgodzi to M pojdzie normalne do pracy swojej
MADZIU M chce isc tam do pracy Juz chce
Mnie tez cos dzis brzusio boli jak na @ tzn boli chwile jakbym zaraz miala dostac @ i przestaje i zas
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
ASIU powodzenia z kompem :-)
Dorotka Wiesz a może on się wzbraniał przed pójściem do pracy w tym samym miejscu co ty. Mój mężuś też był na początku bardzo z tego powodu nieszczęśliwy że musieliśmy jakiś czas temu pracować razem w jednej firmie w Irlandii ale jakoś z czasem mu przeszło. Teraz jest zadowolony. I tak prawie się nie widujemy a niby jesteśmy w tym samym miejscu. Ciągle tysiące spraw do załatwienia Zastanawiam się jak nam pójdzie wspólna praca i opieka w tym samym czasie naszym maluszkiem. To dopiero będzie wyzwanie hihihihihi :-)
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
MARMA moze ale my jakbysmy nawet pracowali razem w tej samej firmie to nigdy nie pracowalibysmy razem bo zawsze musielibysmu sie zmieniac aby zawsze ktos byl z Oliwia :-)
magdziunia
Październikowa Mama'08
Dorotko dobrze, że Twój G chce już iść tam do pracy.
To naprawdę ważne - poza tym praca bezpieczna wiesz pod jakim względem.
Ułoży się i już widzę to światełko jakie rozjaśni waszą sytuację i finansową i polepszy sytuację w relacjach.
Miałam wziąść się za obiadek a posiedziałam w pokoiku małego i poczytałam gazetki - leniwiec ze mnie jak nic
To naprawdę ważne - poza tym praca bezpieczna wiesz pod jakim względem.
Ułoży się i już widzę to światełko jakie rozjaśni waszą sytuację i finansową i polepszy sytuację w relacjach.
Miałam wziąść się za obiadek a posiedziałam w pokoiku małego i poczytałam gazetki - leniwiec ze mnie jak nic
reklama
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
Dorotko dobrze, że Twój G chce już iść tam do pracy.
To naprawdę ważne - poza tym praca bezpieczna wiesz pod jakim względem.
Ułoży się i już widzę to światełko jakie rozjaśni waszą sytuację i finansową i polepszy sytuację w relacjach.
Miałam wziąść się za obiadek a posiedziałam w pokoiku małego i poczytałam gazetki - leniwiec ze mnie jak nic
MADZIU masz racje tylko wiesz to jeszcze nic pewnego .Po 16 albo dopiero po kosciele po 18 zadzwonie do szefa Nie wiem o ktorej mnie chec wezmie
3 majcie kciuki
Podziel się: