reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

reklama
ja też prasuje na stojąco bo na siedząco nie umiem jakos. nogi bolą mnie dzisiaj strasznie mocno, więc staram się siadac, ale jest tak ładnie na dworze
antuanet ja spacery robie coraz krótsze
minisia fajny spacerek
dorotko naprawde hormonki szaleja, a M niech pomysli, miałby wszystko tak jak trzeba, a nie tak jak w tej pracy co teraz, pogadaj z nim, w tej pracy nie bedzie mógł pić a i reszta powinna być ok
 
Ja dalej czekam.Nie wiem czy to takie normalne ze niby odszedl ten czop ale skurczykow zadnych.Na dodatem malo cos sie nie chce ruszac wiec nie wiem czy to znaczy ze powinnam sie martwic czy moze przygotowuje sie do wyjscia i zbiera sily????:baffled:

Kulfoniku przeslicznego masz syneczka, z calego serca gratuluje!!!
Minisia sliczny jezyk:-p
dorota123...., kochanie calkowicie rozumiem twoje humorki, ale postaraj sie kochana tak nie denerwowac ze wzgledu na maluszka, jemu napewno nie podoba sie ze sie gniewasz na tate;-)
 
Dorotko - nie denerwuj się tak, bo szkodzisz i sobie i Oliwce... jestem przekonana, że M nie powiesił tego prania, żeby Ci zrobić na złość, ale prędzej, żeby Cię troszkę odciążyć z obowiązków, widząc, że się zdrzemnełaś ... A praca na zmianę to faktycznie rozwiązałaby Wasze problemy z Oliwką...

Aga - no no no ... wygląda na to, że to już naprawdę tuż tuż, a będziesz rozpakowana :-)
 
A ja dzisiaj też miałam pracowity dzień... w domku rodziców zrobiłam rewolucję w moim dawnym pokoju, powywalałam pełno rzeczy i przewiozłam część ciuchów z mieszkanka, w których w najbliższym czasie chodzić nie będę i poukładałam je w szafie, którą wcześniej posprzątałam. Na obiad knedle zrobiłyśmy z siostrą i teraz obie pękamy ...
 
Oj Dorotko ale ciebie złapało. Ja tam bym się cieszyła gdyby mnie tak mój mężuś odciążył z robienia czegokolwiek hehehehehe Ale przyznam się szczerze że też wole sama wieszać i robić pranie bo on zawsze zrobi nie tak jak trzeba :) Pomyśl o tym w ten sposób że chciał Ci zrobić przyjemność. A o pracy porozmawiajcie jutro na spokojnie. To by było naprawdę dla was doskonałe rozwiązanie.

Mój mężuś z rozpędu jeszcze pomalował przedpokój i łazienkę. Ale jestem happy:-)

Mniam knedelki też bym sobie zjadła :)
 
Kaka, nie mylisz sie, tylko ze ja to wogole jakas ina jestem wiec nic nie wiadomo:-(Ale tak bardzo bym chciala...
Zaczelam sie zastanawiac kiedy zaczyna sie 10 miesiac ciazy i czy ja juz jestem w 10??????Dla mnie powinni zmienic suwaczki:-D
 
reklama
Minisia fajny jeżyk :cool2:
Dorotka, no taka furia to tylko w ciąży może się przytafić, u mnie to też norma, a za chwilę Ci przejdzie i będzie wszystko ok.;-)
A na temat pracy to na spokojnie pogadaj a nie teraz w nerwach wymyślasz tematy do kłótni :-p.
Agniesia, no ja już nie będę Cię dobijać, że liczyłam dziś na Ciebie.....;-):-p może ten czop nie w całości odszedł skoro tej krwi było niewiele, no i chyba jest tak, że jak czop odejdzie, to można urodzić albo za kilka godzin, albo nawet na kilka dni. Więc wszystko w normie.:-)
 
Do góry