Witajcie podczytywalam Was jak się staraliśmy,trzymałam za Was kciuki. Mnie tez się udało w Parens.Za pierwszym podejściem IVF nie trzeba Białegostoku ani innych klinik dziewczyny wierzcie w Parens tez sie udaje za pierwszym podejsciem. Moim doktorem był doktor Słowik z którego jestem bardzo zadowolona.Wiele razy mogłam na niego liczyć. Jak mąż miał problem z oddaniem nasienia ze stresu podczas 1 inseminacji,pan doktor specjalnie dla nas mimo ze skończyl przyjmować wrócił się do Parens.Jak byłam już w ciąży i miałam niewielkie plamienie to się wystraszyłam i zadzwoniłam do doktora to od razu kazał mi przyjechać do niego do szpitala i okazało się ze wszystko w porządku w sumie już w drodze do Rzeszowa plamienia prawie juz nie miałam.Innym razem przy badaniu prenatalnym inny lekarz nie widział banki żołądkowej u malenstwa bardzo mnie to martwilo i nie chciałam czekać do wyznaczonej wizyty to zadzwoniłam do doktora Słowika i znowu bez problemu kazał przyjechać akurat miał dyżur w szpitalu zrobił usg i okazało się ze wszystko w porządku pokazywal mi nawet żołądeczek ze na pewno widać bardzo mnie to uspokoiło przeprowadzone usg i słowa pana doktora.Poza tym zawsze na wizytach pytał się jak się czuje jaka była ostatnia miesiączka itp.W szpitalu na Rycerskiej urodziłam śliczna córeczkę pan doktor się pytal jak tam mała i czy je.
Jestem bardzo wdzięczna panu Słowikowi! To bardzo dobry lekarz którego polecam.Fachowe podejście bez owijania w bawełne,pomoc i co najważniejsze efekty: urodzone Skarby.
Jestem bardzo wdzięczna panu Słowikowi! To bardzo dobry lekarz którego polecam.Fachowe podejście bez owijania w bawełne,pomoc i co najważniejsze efekty: urodzone Skarby.
Ostatnia edycja:
choć kiedyś i tu się udzielałam ale brakło mi czasu na wszystkie wątki. 
