reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

parens rzeszów

Widzę dziewczyny, że powoli to większości nerwy puszczają. Ja juz zdecydowałam się na zmiane kliniki.Jutro będę dzwonić do Bociana i dopytam się o wizytę czy najpierw lepiej pierwszą prywatnie czy z całą papierologią przyjechać. Jeśli by się udało to w nast.tygodniu śmigałabym do Białegostoku bo tak akurat w 2 dc.
Wizyte mam w Parensie w czwartek i możliwe że już wtedy wyrejestruję się z Parensa. Wszystko zależy od tego co w Bocianie powiedzą.
Dam Wam znać co się dowiedziałam, no chyba, że anula86 będzie szybsza. :)
 
reklama
Jeśli chodzi o to spotkanie nas forumowiczek na kawę to ja jestem za. Myślę, że to bardzo dobry pomysł. :-)
 
Witam
Chciałam się Was zapytać, miałam robioną drożność podczas laparoskopii jakieś 2-3 lata temu, czy gdybym chciała starać się teraz o dziecko musiałabym powtórzyć drożność?
Wiecie co czytając Wasze posty jestem przerażona. Też jeżdżąc do Parensu miałam podobne odczucia apropo tego że każda jest tak samo traktowana, te same leki, krótka wizyta w gabinecie i do domu. Moja ostatnia wtedy inseminacja która wyszłą z mojej perspektywy a nie dr.M była udana ale też wtedy wylałam morze łez, wszystko mówiło mi nie rób tego, płakałam siedząc w klinice i nie wiedziałam co robić, ale zaparłam się i powiedziałąm sobie raz kozie śmierć, jeśli nie spróbuje strace szanse no i się udało. Nie chce mi się wierzyć że inna klinika jest duuuużo lepsza, może ma lepsze wyniki bo przyjmują więcej pacjentek, ale są tam też takie które podchodzą kilka razy do inv i się nie udaje. Nie bronie w tej chwili Parensu ale tak sobie myśle zebyscie się nie nastawialy ze jak się przeniesiecie to od razu hop siu i ciąża bo może skończyć się też porażką - oczywiście życzę Wam jak najlepiej bo dziecko daje tyle szczęścia że człowiek dopiero wtedy wie po co i dla kogo żyje. Powodzenia!!
aha pisałam maila w tamtym tygodniu i do dziś nie mam odpowiedzi, jest mi smutno bo mnie normalnie olali a drugi raz to samo pisać to głupio hmm
 
Ala w moim przypadku to zmiana kliniki myślę że bedzie dobrym rozwiązaniem. Jestem trochę ciężkim przypadkiem - moja kartoteka w Parensie jest dość spora i nie mam ani czasu ani góry kasy żeby poświęcić na Parens. Za mną jest już 5 lat leczenia i kilka pobytów w szpitalu z różnych przyczyn. Wątpię aby Parens sobie poradził z takim przypadkiem jak ja. Może w tych klinikach gdzie faktycznie więcej pacjentek przychodzi, mają rozeznanie jak postępować np. w moim przypadku.
Pozatym jak mam wydać kasę na leki to wolę mieć pewność że skorzystam z dobrych specjalistów i może cosik z tego się wykluje.
Ja mam taką wewnętrzną potrzebę zmiany tej kliniki bo czuję że tutaj mi się nie uda.
 
Raz juz próbowałam in vitro w Parensie i nawet nie chce mi się wypowiadac na ten temat, bo razem z mężem mieliśmy odczucie że chodziło tylko o kasę. Ale to już nasze wrażenia.
 
nika czyli fajnie ze podjelas taka decyzje i jesteś do niej w 100% przekonana, mam nadzieje ze nie okażesz się dla Nich ciężkim przypadkiem i że szybko dostaniesz od losu to czego tak bardzo pragniesz. A co do procedury in vitro nie mogę się wypowiedzieć bo nie podchodziłam nigdy ale widze ze wiele z was ma co do tego zastrzeżenia wiec może faktycznie cos jest nie tak. Zreszta umawianie pacjentek co 10minut tez daje do myslenia.
Lece spac
 
nika już całą strone Bociana przewertowałam :-D także spisałam nr tel i oczywiście pytania jakie mam zadać jutro co bym nie zapomniała, kochana jak będziesz szybsza to nic nie szkodzi ale podziel się z Nami tym co się dowiesz :tak:ja i tak zadzwonie, ogólnie popytać, mam tylko nadzieję że załapie się na rządówke, ale to zobaczymy już jutro,
ala nie ma na co czekać skoro terminy w Parens dopiero na lipiec jak uda się szybciej w Bocianie to czemu nie spróbować,
 
Witajcie
Nika i Anula ja też się postaram dzisiaj coś podzwonić do Bociana. Na ich stronie fajnie jest rozpisany cykl i dni w których powinno się spotkać. Spróbuje po pracy zadzwonić żeby przy ludziach nie dyskutować. Ale jak dowiecie się czegoś wcześniej proszę piszcie. Mnie też fajnie by się złożyło na następny tydzień wypada @ 10-13 luty ale ciekawe ile tam się czeka wizytę np do dr Mrugacza.
Anula mój mężuś też podobnie on jest na IVF zdecydowany więc reszta to już moja decyzja i jak chce to jemu obojętne gdzie. A ja nie dość że ciągłe wątpliwości to wszystko załatwiam ja bo gdzie by chłop się wydzwaniał i się dopytywał heheh ja mu nawet badania nasienia załatwiałam ;-) no bo on już wyczytał że w Bocianie pisało że nie zawsze obecność partnera obowiązkowa. I wynika, że to my dziewczyny się staramy o dziecko a oni to tak przy okazji :wściekła/y: ja postawiłam swojemu ultimatum, że jak gdzieś dalej to ma ze mną wszędzie jeździć a nie że sama. To było wczoraj bo zła na cały świat, że znów ktoś nam odmówił pomocy :/ (tzn prywatnie w parensie nie ma problemu ale skoro takie statystyki to przypuszczam, że prywatnie nie będzie jakoś inaczej....)

Pozdrawiam i
 
Kimka nie wiem czy dobrze pamiętam ale Ty pisałaś że na NFZ w Białymstoku lekarz Wam określił około 7tyś? Czy możesz napisać skąd taka kwota? Bo tutaj dziewczyny, które podchodziły już do 1 próby pisały około 4tyś..?


Goyah ja na refundacje sie nie złapie bo mam zbyt niskie AMH. te 7tys to prywatnie. Wejdz sobie na strone Artemida Białystok tam sa ceny. Z tego co patrzyłem to w bocianie jest trochę drożej a obie kliniki są jedne z najlepszych wiec sprawdźcie sobie terminy i tam. Ja jestem u dr. Wolczynskiego bo podobno jest jednym z najlepszych. Dr. Kluz Tomasz proponował mi dr. Szamatowicza jak sie dowiedział jakie mam AMH a on tez pracuje w Artemidzie. Co do dr. Kluz to przed badaniem amh proponował mi Parens i mowil, ze nie ma sensu na refundacje jechać gdzies daleko a jak zadzwonilam do niego ze mam niskie AMH i czy nadal mam kontynuować leczenie w Parensie to powiedział TYLKO BIALYSTOK! I zaproponował prof. Szamatowicza.
 
reklama
Nuna a czytałaś coś o Novum ? można ich porównać do Białegostoku? mi by bardziej ta Warszawa odpowiadała, że względu na to, że mam się gdzie przenocować i trochę kosztów by odpadło. Szkoda tylko, że realizatora można zmienić tylko raz.
 
Do góry