Ja jak dzwoniłam w piątek do Novum, to Pani mówiła, że mogę na wizytę się umówić już na koniec lutego/początek marca, ale nie wiem czy to dlatego tak szybko, że już jestem zakwalifikowana do programu, czy wszystkich tak umawiają. NO ale dla mnie to za wcześnie, bo kasy do tego czasu nie zbiorę niestety.
reklama
Tak jest jeśli nie robią dodatkowych badań większość wyników masz z poprzedniej kliniki to jak najbardziej w krótkim czasie możesz zaczynać protokół ja musiałam mieć trochę czasu by od pierwszej wizyty unormować tarczycę to wszystko.
Nuna, bardzo mi przykro;-( Po prostu brak słów:-( Ja mam testowanie w piątek, ale też czuję, ze wynik będzie ujemny, w zasadzie już to wiedziałam w dniu IUI:-( Jeśli będzie inaczej, to naprawdę będę bardzo zaskoczona, póki co nic na to nie wskazuje...
Witam dziewczyny po długiej nieobecności. Musiałam dojść do siebie po nie udanych próbach i prześledziłam informacje zgromadzone na forum. Ja również miałam zastrzeżenia co do zabiegu o których pisałam we wcześniejszych dyskusjach, ale dzięki narcyzowi nabrało to wszytko całości. W Parensie wpadli w rutynę, nie zważają na problem na podejście indywidualne do pacjentki tylko mają jeden obrany schemat leczenia.
Ja proponuję dziewczyny spotkanie przy kawie;-). Musimy zebrać siły i postawić osoby pracujące w parensie do pionu i zlecić kontrolę w czasie wykonywania zabiegów
.
Ja proponuję dziewczyny spotkanie przy kawie;-). Musimy zebrać siły i postawić osoby pracujące w parensie do pionu i zlecić kontrolę w czasie wykonywania zabiegów
.nuna jesteś pierwsza na liście obecności czekam na więcej osób ;-) pogadamy wzmocnimy siły i zadziałamy skutecznie hehe. Ja idę w środę na konsultacje z doktorkiem włożę kawę na ławę. Mam więcej odwagi po przeczytaniu forum. Musze zadziałać bo tak dalej być nie może;-).
I po wizycie badanie na bakterie sobie zrobiłam od tak pogadałam z lekarzem i 140zł no i po naszych działaniach w parensie......
3 miesiące chodzenia robienia badań i okazuje się że możliwość NFZ będzie dopiero w lipcu i to na liście rezerwowej a i to trzeba się w czerwcu zapytać czy będą fundusze. Od dr jak zwykle za wiele się nie wyciągnie bo: jakie statystyki "no to cały czas się zmienia" i wszystko zależy od powodzenia kobiet które już są w programie(Was i z przykrością wiem, że za ciekawie nie jest) a to ok 30%", co z moją endometr czy tarczycą... "tego nie da się przewidzieć to się dopiero sprawdza przez zabiegiem czy nie ma cyst i torbieli i wtedy działamy i też dobrze sobie zrobić właśnie badania tarczycy i w czerwcu się spotkamy ale proszę pytać pań w recepcji one wszystko wiedzą i znów dowcip, że u nas jak w rodzinie to kobiety zbierają pieniądze i wszystko wiedzą ...." i powiem Wam że żadnego stresu nie miałam ale już byłam tak wrogo nastawiona.... i pytałam o wszystko co mi przyszło do głowy nawet głupie pytania co z badaniami ile ważne czy powinnam międzyczasie na jakąś wizytę przyjść to nie ma po co to w czerwcu się wszystko sprawdzi niby niektóre badania ważne są rok więc ufff no i można szukać gdzieś dzwonić po Polsce. A prywatnie nie ma problemu choćby jutro to pani płaci. Pani w recepcji mi dosłownie powiedziała że my działamy jako firma aż mnie to zniesmaczyło... i do męża od razu chodźmy stąd.... no i za drzwiami wybuchłam taką złością jak nigdy bo nie na męża ;-)
Nie mam ochoty wydzwaniać po klinikach za programem NFZ bo to jest dla mnie jakieś proszenie dla nowej rozpoczynającej program i przypuszczam, że też może być oczekiwanie bo nie wiem czy można jakoś znaleźć statystyki gdzie mogą być mniejsze kolejki...i teraz się zastanawiamy czy nie zrobić prywatnie w Białymstoku musimy tylko zrobić pierwszy krok i umówić się na wizytę pierwszą .
Wiem, że to trzeba jechać tam w 2-5 dc więc może któraś z Was zdecydowałaby się na wspólny wyjazd jeśli by się tak fajnie złożyły cykle :-) i dało ustawić wizyty na dzień.
3 miesiące chodzenia robienia badań i okazuje się że możliwość NFZ będzie dopiero w lipcu i to na liście rezerwowej a i to trzeba się w czerwcu zapytać czy będą fundusze. Od dr jak zwykle za wiele się nie wyciągnie bo: jakie statystyki "no to cały czas się zmienia" i wszystko zależy od powodzenia kobiet które już są w programie(Was i z przykrością wiem, że za ciekawie nie jest) a to ok 30%", co z moją endometr czy tarczycą... "tego nie da się przewidzieć to się dopiero sprawdza przez zabiegiem czy nie ma cyst i torbieli i wtedy działamy i też dobrze sobie zrobić właśnie badania tarczycy i w czerwcu się spotkamy ale proszę pytać pań w recepcji one wszystko wiedzą i znów dowcip, że u nas jak w rodzinie to kobiety zbierają pieniądze i wszystko wiedzą ...." i powiem Wam że żadnego stresu nie miałam ale już byłam tak wrogo nastawiona.... i pytałam o wszystko co mi przyszło do głowy nawet głupie pytania co z badaniami ile ważne czy powinnam międzyczasie na jakąś wizytę przyjść to nie ma po co to w czerwcu się wszystko sprawdzi niby niektóre badania ważne są rok więc ufff no i można szukać gdzieś dzwonić po Polsce. A prywatnie nie ma problemu choćby jutro to pani płaci. Pani w recepcji mi dosłownie powiedziała że my działamy jako firma aż mnie to zniesmaczyło... i do męża od razu chodźmy stąd.... no i za drzwiami wybuchłam taką złością jak nigdy bo nie na męża ;-)Nie mam ochoty wydzwaniać po klinikach za programem NFZ bo to jest dla mnie jakieś proszenie dla nowej rozpoczynającej program i przypuszczam, że też może być oczekiwanie bo nie wiem czy można jakoś znaleźć statystyki gdzie mogą być mniejsze kolejki...i teraz się zastanawiamy czy nie zrobić prywatnie w Białymstoku musimy tylko zrobić pierwszy krok i umówić się na wizytę pierwszą .
Wiem, że to trzeba jechać tam w 2-5 dc więc może któraś z Was zdecydowałaby się na wspólny wyjazd jeśli by się tak fajnie złożyły cykle :-) i dało ustawić wizyty na dzień.
Ostatnia edycja:
reklama
goyah ja dziś też byłam na wizycie, dr M to samo mi powiedział co Tobie, pieniędzy nie mają i że w moim przypadku to termin na lipiec zajebiście wkurzyłam się jak cholera !!! 1000 zł za badania praktycznie w kosz pójdzie bo przecież badania ważne są 3m-ce, goyah ja z tobą bym zabrała się do Białegostoku :-) rozmawiałam z dr dosyć długo i zauważyłam że jego też zdenerwowało to że nie ma środków na zabiegi i że Ministerstwo co innego na początku mówiło a co innego wyszło teraz, mówił żeby sprawdzić w innych klinikach a jak nam się nie śpieszy to poczekać do lipca, boję się że jak będę czekała do lipca i okaże się że np Ministerstwo da mniejszą pule i dalej nie załapiemy się- u nas w Polsce wszystko możliwe, no normalnie taka wściekła jestem że aż z tego wszystkiego zapaliłam papierosa po wizycie zadzwoniłam do męża i on mi skwitował że może to jakiś znak z góry żeby nie wiązać się z tą kliniką i żebym robiła jak uważam, cały mój mąż nic konkretnego nie powie, jutro będę dzwoniła do Bociana, no i pytanie do narcyza czy orientujesz się czy w Bocianie mają miejsca na NFZ ?
amir ja to bym napiła się kawusi w towarzystwie naszych forumowiczek
ana ja miałam robiony zabieg HSG w Pro Familii robił go osobiście dr Magoń, tylko że mnie usypiali całkiem i robili laparoskopie przy okazji usunęli ogniska endometriozy, i na koniec puścili kontrast, więc ja nic nie czułam, a ty też będziesz miała laparoskopie ? opisałabym dokładniej ale nie wiem czy ty tylko nie będziesz miała kontrastu puszczanego w Parensie bo dr i tak robi,
zajebiście wkurzyłam się jak cholera !!! 1000 zł za badania praktycznie w kosz pójdzie bo przecież badania ważne są 3m-ce, goyah ja z tobą bym zabrała się do Białegostoku :-) rozmawiałam z dr dosyć długo i zauważyłam że jego też zdenerwowało to że nie ma środków na zabiegi i że Ministerstwo co innego na początku mówiło a co innego wyszło teraz, mówił żeby sprawdzić w innych klinikach a jak nam się nie śpieszy to poczekać do lipca, boję się że jak będę czekała do lipca i okaże się że np Ministerstwo da mniejszą pule i dalej nie załapiemy się- u nas w Polsce wszystko możliwe, no normalnie taka wściekła jestem że aż z tego wszystkiego zapaliłam papierosa po wizycie zadzwoniłam do męża i on mi skwitował że może to jakiś znak z góry żeby nie wiązać się z tą kliniką i żebym robiła jak uważam, cały mój mąż nic konkretnego nie powie, jutro będę dzwoniła do Bociana, no i pytanie do narcyza czy orientujesz się czy w Bocianie mają miejsca na NFZ ? amir ja to bym napiła się kawusi w towarzystwie naszych forumowiczek
ana ja miałam robiony zabieg HSG w Pro Familii robił go osobiście dr Magoń, tylko że mnie usypiali całkiem i robili laparoskopie przy okazji usunęli ogniska endometriozy, i na koniec puścili kontrast, więc ja nic nie czułam, a ty też będziesz miała laparoskopie ? opisałabym dokładniej ale nie wiem czy ty tylko nie będziesz miała kontrastu puszczanego w Parensie bo dr i tak robi,
