parens rzeszów

[Madziula_87]

Witaj Haniu na Parensowskim wątku :-) ...ja niestety nie pomogę Ci w tym temacie, bo nigdy nie poroniłam, ani nigdy w ciąży nie byłam ....ale sama chodzę do Dr M i potwierdzam, że jest całkiem ok - wizyty są konkretne, Dr "nie owija w bawełnę" - mówi co my myśli i próbuje znaleźć konkretne rozwiązania w danym przypadku....bo w końcu każdy organizm jest inny ;-)
Jeśli chodzi o badania to piszesz, że robiłaś wszystkie możliwe? tzn. przeciwciała ANA, zespół antyfosfolipidowy też? a może po prostu coś jest nie tak z twoimi komórkami, albo z plemnikami u Ema? a kariotypy robiliście?

...powodzenia życzę :-)

 

[rea86]

Witaj Hana,
u mnie również nigdy nie było poronienia. Niestety nie wiem czy dobrze zrozumiałam a te dwa poronienia to były puste jaja płodowe. Jeżeli tak to żaden lekarz nawet najlepszy by ci nie pomógł ponieważ puste jajo płodowe oznacza brak zarodka w środku co już na wstępie dyskwalifikuje urodzenie dziecka z takiej ciąży. Tak jak pisała Madzia kariotypy to raczej konieczność aby sprawdzić co jest przyczyną pustego jaja. Zrobienie ich jest zasadne wówczas gdy puste jajo płodowe zdarza się kilkakrotnie a do tego partnerzy nie mają razem dzieci, natomiast jeżeli występuje ono tylko raz to jest nadzieja że jest to zwyczajnie przypadek. Moim zdaniem powinnaś zrobić kariotypy. Skąd wiesz że to było puste jajo płodowe?? W którym tygodniu poroniłaś i czy miałaś jakieś specjalne badania które stwierdzałyby że to właśnie taka ciąża z pustym jajem?? Głowa do góry!!
A dr Eryk nic nie mógł zrobić i ty też nie. I jak widział pęcherzyk ciążowy był ostrożny z diagnozą, ale wiedząc że miałaś jedno puste jajo nie chciał Ci robić zbyt wielkich nadziei. Wiem, że ciężko Ci w to uwierzyć, ale naprawdę nic się nie dało zrobić. A dr Eryk zachował się jak najbardziej profesjonalnie. Ja jak poszłam na pierwszą wizytę to również było widać tylko pęcherzyk ciążowy i wprost zapytałam lekarki jakie są szanse że tam jest zarodek. Odp. że duże ze względu na kształt pęcherzyka, który jest "nierównomierny" (czy jakoś tak powiedziała, ale byłam pod ogromnym wrażeniem całej wizyty i umknęło mi to słowo), ale musimy poczekać do wizyty serduszkowej. Może dostrzegł że twój zarodek ma "dziwny" kształt i nie chciał Cię martwić.
Nie martw się na zapas, bo to naprawdę nie pomaga. Trzymam kciuki i wierzę że wszystko będzie dobrze;-)

 

[katarina123]

Witam, która z Bocianowych lasek miała histerioskopie u dr M ? proszę o inf na prywpozdrawiam Was wszystkie ja po crio nieudanym propozycja dr M histerio bo coś mu sie nie widziało jednak przy et moze to wyjasni ....takze ja walcze nadal....

 

[Hana16]

Katarina123 ja właśnie jestem po histeroskopii. Opisalam to dokładnie w osobnym poście. Jeśli masz jakieś pytania pisz śmiało.

 

[nika13]

Witam, która z Bocianowych lasek miała histerioskopie u dr M ? proszę o inf na prywpozdrawiam Was wszystkie ja po crio nieudanym propozycja dr M histerio bo coś mu sie nie widziało jednak przy et moze to wyjasni ....takze ja walcze nadal....

Katarina ja w Bocianie miałam histero. Jeśli masz jakieś pytania to pisz.

 

[Hana16]

Witaj Madziula_87 tak, zrobiliśmy wszystkie badania które wymieniasz i milion innych... i wszystkie wyniki moje jak i męża "książkowe", szczerze mówiąć pragnę wierzyć w to, że 2 poronienia poprostu się zdarzyły... i modlę się o zdrowego dzidziusia.... I Tobie życzę ślicznego dzidziusia, a jak się już doczekamy, nie wypuścimy z ramion!

witaj rea86, przy drugim poronieniu nie było w 100% potwierdzone puste jajo plodowe... ale to już przeszłość więć nie ma sensu do tego wracać, nie winie o nic dr Eryka, Chłopak jest po przejściach, Swoją drogą życzę mu szczęścia i przede wszystkim zdrowia...

Kariotyp robiliśmy - książkowy, wyniki męża - książkowe, jestem właśnie po ostatnim badaniu - histeroskopii - też wszystko dobrze... I nadal pytanie w głowie "dlaczego"....
Ale lepiej rea86 powiedz nam jak Ty się czujesz? Trzymam mocno kciuki za Ciebie i maleństwo... wybrałaś już imię?
całuję,
Hana.

 

[rea86]

Dzięki Hana ja czuję się teraz wspaniale. Był czas ze dokuczały mi dolegliwości ciążowe ale teraz to czuję się wspaniale. No cóż imię dla dziewczynki to pewnie Eliza, a dla chłopca to nie mam pojęcia. Mój m tak bardzo nie chciał o tym rozmawiać że wręcz zakazał mi przeglądać imiona w internecie. Obiecałam że wytrzymam do Bożego Narodzenia i oboje wybierzemy, ale Elizy nie odpuszczę. W środę prawdopodobnie się dowiem czy chłopiec czy dziewczynka, ale obstawiam że będzie chłopiec.
Ile lat się staracie o dziecko?? Powiem ci tylko że jeżeli te badania co napisałaś nie wskazują na nieprawidłowości to może nie ma jakiejś większej przyczyny tylko po prostu się wam "nie udaje". wiem jak to brzmi, ale czasem tak jest dwoje ludzi się dobiera i nie mają dzieci przez dłuższy czas, ale gdyby byli z kimś innym to on miałby dzieci i ona też. Czasem potrzeba czasu, wiem że ciężko czeka się kolejny miesiąc, rok... Mam nadzieję Hana, że szybko będziesz w ciąży a w ósmym tygodniu usłyszysz serduszko swojego maleństwa. Trzymam kciuki

 

[Hana16]

Kochana rea86 Eliza to piekne imię. .. jesli ja będę miała kiedyś córeczkę bardzo podoba mi sie imię Anielka.... synek Jaś...
Jesteśmy po ślubie 2 lata.. o Anielkę albo Jasia staramy sie od wrzesnia 2013 roku...
Statam sie mieć nadzieję.... rea86 napisz mi w prywatnej wiadomosci skad jesteś, może masz ochotę lepiej sie poznać, wymienić doswiadczenia.... móże Ty przyniesiesz mi szczęście:-)

 

[kis]

witam dziewczyny ,
jestem po 2 nieudanych IUI i rozważam z mężem rządowe ivf
i tu moje pytanie jakie badania robiłyście przed ivf w (parensie) ? Jeszcze jak byłam na wizycie przed IUI gin mówił, że jesli była bym zdecydowana na ivf to żebym zapisała chłopa na badanie chromatyny. Orientujecie się ile trzeba czekać na to badanie?
I ile jest ważne badanie nasienia, bo to chyba też wymagają ?

z góry dzięki za odpowiedź

 

[kis]

rea, podziwiam Cię , jestem pod ogromnym wrażeniem tego co przeszłaś i że doczekałaś się naturalnego cudu ! to piękne i niesamowite !!