parens rzeszów

[Madziula_87]

Madziula a ty chyba tez sie na dniach bedziesz przygotowywala na zabranie maluszka ?
Powodzenia dziewczyny :*

hejka....ja dziś mam wizytę u Dr, bo mojej @ nie ma z odstawienia lutki (dziś 11 dzień po, a 35 dc) - no ale już wiem, że to po wyciszaniu i mogę czekać i czekać! crio sie mocno przesunie ...ale za wszystkie trzymam mocne kciuki! ;-)

 

[anula86@]

alutka czekamy na dalszy rozwój wydarzeń kiedy idziesz do dr ?
joasik widzę że ciąża to sam stres- cały czas coś, u mnie plamienia powróciły !!! A było tak dobrze już, nie panikuje za bardzo ale mimo wszystko wyobraźnia pracuje, ehhh... byle do czwartku do wizyty- na chwile uspokoje się,
madziula powodzenia na wizycie- odezwij się co dr zaproponuje

 

[joasik2]

anula nie cała to najpiękniejszy czas, zobaczysz zwłaszcza jak już miną te bardziej nerwowe tygodnie, a końcówka..wiadomo stres-strach

 

[Madziula_87]

madziula powodzenia na wizycie- odezwij się co dr zaproponuje

hmmm? po wizycie tak o..... mam czekać po prostu na miesiączkę, po tym wyciszaniu i już! endo cieniutkie, przysadka przyblokowana i czekamy nadal ...dziś 37 dc, więc może do 60-70 dnia szybko zleci

 

[rea86]

Madzia to czekanie jest zawsze najgorsze. Mam nadzieję że jakoś to zleci dla Ciebie szybciutko. Może to nie zabrzmi pocieszająco ale później to od wizyty do wizyty. Później mam nadzieję nastąpi taki czas że wreszcie się uspokoję, bo póki co czułam malucha tydzień temu (regularnie przez kilka dni) a teraz go w ogóle nie czuję od 3 dni. Wizyta 5 listopada. I jak tu nie czekać od wizyty do wizyty??

 

[joasik2]

rea to i tak wcześnie zaczęłaś go czuć on ma tam jeszcze tyle miejsca i takie właśnie numery będzie Ci wykręcał da znać że jest a potem się schowa
Madziu oby szybko przyszła

 

[goyah]

Hej my po kolejnej wizycie dzidziuś rośnie nawet bardzo i narazie jeszcze sie nie spieszy.
Anula dokładnie staraj się uspokajać bo to tylko Cię nakręca i trzymaj się cieplutko.
Madziula duuużo cierpiwości jak widać potrzeba czasu...
Rea faktycznie wcześnie wyczułaś bo ja to dopiero po 18tc i jak Joasik pisze dzidziuś ma dużo miejsca jeszcze. ja też się na początku o wszystko dopytywałam i dr S.K. mi powiedziała żebym się nie denerwowała że jak będzie coś nie tak to ona musi powiedzieć i mi to jakoś pomogło mimo, że przed każdą wizytą i tak się denerwowałam czy czegoś się nie dopatrzy ehhh
A teraz znów to już tak kopie że czasem mam dość
Ciągle jakieś zmartwienia na głowie...
Mamusie (Milena) co u Was jak samopoczucie?
Wszystkim życzę cierpliwości i wytrwania trzymajcie się cieplutko
Pozdrawiam

 

[rea86]

Dzięki Joasik i Goyah, ale już odpuściłam bo mały wczoraj późnym wieczorem (a rano poprawił) zrobił taką popisówkę że nie mam wątpliwości że miewa się dobrze.:-) Wcześniej czułam tylko lekkie łaskotanie a teraz to już tego łaskotaniem nie mogę nazwać. Także relax. Mdłości nie mam od 4 dni, nic tylko cieszyć się ciążą. Mogło też sie tak zdarzyć że wieczorem strasznie się zdenerwowałam (w sumie bez powodu) i dlatego mały też dal o sobie znać.
Właśnie 90% naszych stresów jest kompletnie bez sensu. Łatwo sie mówi ale jak zaczyna nas dotyczyć to wpadamy w panikę.
Trzymam kciuki za was wszystkie.
anikola co u Ciebie???

 

[jup]

Cześć dziewczyny, widzę,że wszystkie ciężarne mamy wieksze lub mniejsze obawy towarzyszące ciązy
Ja byłam na usg prenatalnym, dzieciom udało się dorosnać do 5 cm i badanie było OK, dr. powiedział,że w porządku,
tylko niestety krew też mi zrobili...oby wyszło dobrze.
Rea jak ten czas szybko leci, Twój maluszek już szaleje w brzuszku, super
Madziula życzę Ci cierpliwości i niech Twoje czekanie nie będzie długie
Alutka gratulacje, niech dalej będzie dobrze
Basia powodzenia
Anula nie panikować ;-)

Nuna z takich sposobów na płodne dni do ja jeszcze stosowałam syrop gujazyl i olej lniany ale to na problemy ze sluzem ;-)

Joasik, Goyah - z Was to już zaawansowane mamusie niech Wasze dzidziusie ładnie rosną :-)

Wszystkim oczekujacym na ciażę życzę powodzenia, a tym już oczekującym na dzieci braku powodów do obaw dużo spokoju!

 

[Madziulka Rz]

Madziulka piliczyłam właśnie dziś mój 50 DC masakra i ani słychu ani dychu.........
W Warszawie dostali pieniążki ,ale nie mam @ i mam czekać aż będzie.
Teraz robię badania immunologiczne,prywatnie , ale nigdzie nie mogę się dostać na genetykę....