reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

parens rzeszów

Czerwona oliwko przeczytałam że żadna z twoich komórek się nie zapłodniła przy pierwszym podejściu. Nawet nie wiesz jak ci współczuję, ale wiem że niestety nasienie naszych m ma ogromne znaczenie. Przekonałam się na własnej skórze. Proszę napisz czy twój m robił jakieś posiewy?? Wiecie dlaczego parametry twojego m są takie słabe?? Obawiam się, że jeżeli nie znajdę powodu dlaczego mój m ma takie słabiutkie nasienie i to się nie poprawi to nici z in vitro. Wierzę w tą moją kropkę zamrożoną, ale jeżeli nie wyjdzie tym razem to nie przystąpię do kolejnej próby póki nie poznam prawdy odnośnie jego przyczyny. Mój m ma enteroccus faecalis, to taka bakteria która wychodzi przy posiewie. Teraz w sierpniu zrobimy jeszcze raz posiewy i sprawdzimy jeszcze bakterię e coli. Obie razem lub osobno powodują duże spustoszenie w prawidłowej spermatogenezie.

A tu parę zdań o e coli:
Bakteriospermia jest wynikiem procesu zapalnego, a co za tym idzie w wielu przypadkach współistnieje z leukocytospermią [4]. Wśród najbardziej powszechnych gatunków bakterii, które niekorzystnie wpływają na plemniki są takie patogeny jak Escherichia coli, Ureaplasma urealyticum, Mycoplasma hominis i Chlamydia trachomatis. E. coli szybko przylega do ludzkich plemników, w wyniku czego dochodzi do ich aglutynacji. Powoduje to także zmiany w morfologii plemników, co skutkuje m. in. spadkiem ich ruchliwości. Zmiany w budowie obejmują zarówno wady błony komórkowej jak i degradację akrosomu [1].
tutaj cały artykuł:
Bakterie i stan zapalny w męskim układzie rozrodczym | Badanie nasienia
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny pytałam o Dr Tomasz bo tak sie zastanawiam dlaczego on przy każdej operacji nie powiedział mi o jej skutkach. Za każdym razem słyszałam tylko ze trzeba sie spieszyć z zachodzeniem w ciaze. A jak po roku nic nie wskoral to wysłałem mnie do Dr.M. Gdybym wiedziała ze te zabiegi tak zniszczą moje jajniki to bym sobie zamrozila komórki jajowe albo nie zgodzilabym sie na ostatnia operacje a teraz jest walka o chociażby jedna komórkę. Irytuje mnie to i moja latwowiernosc do lekarzy. Teraz kolejny lekarz podważa to ze zrobiono mi tyle zabiegów jak sie o dziecko nie starałam a teraz jak chce je mieć to nie mam komórek. Wrrrr
 
Rea zaraz po pierwszym seminogramie mielismy robione posiewy i w posiewach nic nie było. Miał usg w celu wykluczenia żylaków i tam też nic. Mój m przeszedł świnkę w dzieciństwie a teraz ma pracę niesprzyjającą płodności. Najlepsze wyniki miał po braniu clo, rzuceniu palenia i braniu witaminek. Niestety po odstawieniu clo po jakims czasie parametry spadły. Prawda jest taka, że te parametry zmieniają się jak w kalejdoskopie. Im bardziej się starasz i łykasz niewiadomo jakie witaminy, tym gorsze czasem wyniki.
 
Czerwona oliwko, masz rację im bardziej się stara tym gorsze wyniki. czyli też pewnie stres troszkę działa na niekorzyść. Mój m naprawdę prowadzi higieniczny tryb życia: 0 papierosów, alkohol w ilościach mniejszych niż ja, witaminki, sport, wszystko co najlepsze. I co duuupa. Wyniki praktycznie bez zmian. Powiedz jeszcze w jakich ilościach i jak długo brał clo?? i co poprawiło się po braniu clo?? (ruch, morfologia czy coś innego). Szukam przyczyny i naprawdę nie mogę znaleźć:-(
 
Ostatnia edycja:
Kimka no ja mam dokładnie takie same odczucia! Niestety lekarze przy operacjach nie mówią o takich rzeczach...u mnie tak naprawdę pewnie to wszystko wydarzyło się przy usunięciu jajowodu i połowy jajnika lewego, wtedy akurat nie operował mnie dr. Kluz. Oczywiście lekarze po tych 2 laparotomiach kazali mi szybko zachodzić w ciążę, a mi wtedy nie było to na rękę, bo byłam jeszcze za młoda, nie miałam nawet męża...
Za 3 razem jak trafiłam do szpitala, to ordynator na chopena upierał się nad laparotomią ale właśnie dr K pzrekonał go ze nie ma to sensu, znowu mnie otwierać bo potem będzie jeszcze gorzej, że zrobią tylko laparoskopię i usunął tyle zrostów ile się da w ten sposób...
NO ale gdyby człowiek był taki mądry i te kilka lat temu wiedział to co teraz, że tak będzie to wiaodmo że zamroziłybyśmy sobie komórki...
 
Czerwona Oliwko ja tez się zgodzę z tym, że im bardziej się człowiek stara, to gorzej wychodzi....ja tym razem też brałam pełno suplementów, leki na tarczyce, lepiej się odżywiałam, mniej piłam alkoholu i co...i wyszło jak wyszło...porażka!
Ja mam wrażenie że może by nam wyszło na dobre jakbyśmy bardziej słuchały samych siebie, swojego organizmu a mniej lekarzy...
 
Rea ja też chciałabym wiedzieć co u mnie jest nie tak, liczę, że może dr Mr coś poradzi i następnym razem będzie lepiej. Po stronie męża wszystko w porządku, u mnie fakt endometrioza, ale czytam też forum na babyboom o endometriozie i tam Dziewczyny zachodzą naturalnie a te co podchodzą do in vitro nie maja problemów z jakością komórek. Jakby człowiek wiedział co nie tak to by wszystko łatwiejsze było;-)mój M to nawet miał świnkę w wieku 18 lat i całe szczęście nie odbiło się to na płodności. Milena u mnie możesz zapisać wizyta 21 czerwiec bocian.
 
Jedno z najczęstszych naszych pytań to "dlaczego tak się dzieje??" albo "jak temu zaradzić??" i to przeważnie niestety są pytania bez odpowiedzi. :-( Albo pada odpowiedź wymijająca typu "jeszcze nie poznano przyczyny" albo "przyczyn może być naprawdę dużo".
In vitro to nie jest metodą leczenia niepłodności tylko metodą prowadzącą do upragnionej ciąży. Ale my już czasem mamy dość szukania przyczyn i nieskutecznego leczenia. Tylko czasem żeby in vitro się udało musi być zdiagnozowana przyczyna, bo czasem próby są kompletnie bezpodstawne. In vitro omija wiele czynników z którymi sobie radzi bezbłędnie np niedrożność jajowodów, naturalne cykle bezowulacyjne czy nawet czynnik męski (w większości przypadków). Ale np z odrzucaniem zarodków, czy niezapłodnieniem komórki jajowej kompletnie sobie nie radzi. I wtedy trzeba znać przyczynę.:-(
 
rea mój m ma mało plemników, kiepska ruchliwośc i morfologia. Przez 3 miesiące brał po 1 ( lub2 - nie pamiętam )tabletce clostibegytu ( jednocześnie rzucił palenie i pił prenatal pro baby). po 3 miesiącach wszystkie parametry były w normie co ogromnie nas ucieszyło. Niestety jednak do pierwszej IUI wybrano tylko niecałe 3mil więc wydaje mi się, że szybko parametry spadły. Prawdopodobnie nie można brac clo często i długo, bo może bardzo zaszkodzić mężczyźnie, ale nie wczytywałam sie ten temat. Teraz po roku czasu parametry nadal do doopy.
 
reklama
Witam...:( moja beta z dzis 10 wiec zaliczam ciaze biochemiczną...przyczyna niepowodzenia? zapytalam dr odpowiedział podziały zarodka ...zarodek moj był bardzo dobry bo 4aa ale neistety w procedurze in vitro zarodek ocenia sie po wygladzie i mimo ze wyglad byl super jednak jego podzialy nie do konca ...dr stwierdzil trzeba trafic na dobry zarodek a skoro teraz sie cb trafila to znaczy ze moj zarodek ma szanse tylko musi byc zdrowy :) oto taka przyczyna pewnie ....jesli Klinika Invicta ktora robi in vitro i bada zarodki pod wzgledem genetycznym i tranferuje tylko zdrowe :) Powodzenia
 
Do góry