Milena zależy raczej od nasienia partnera. Ten którego plemniki mają nieprawidłową budowę (tak jest u mojego m) lub słaby ruch postępowy przeważnie komórki kobiety są zapładniane docyplazmatycznie czyli ICSI. Natomiast kiedy nasienie jest ok to plemniki same poradzą sobie z zapłodnieniem komórki jajowej ( i to jest IVF) i nie ma potrzeby wstrzykiwać plemnika do komórki jajowej. A decyduje lekarz i ja mam zamiar bezdyskusyjnie się zdać na niego.:-) Lekarz ma doświadczenie i wie u kogo i która metoda ma szansę sukcesu. A my no cóż często poddajemy się sugestii różnych osób którym akurat się udało bądź nie udalo a przecież nikt nie zna przypadku danej pary dokładnie.
Ostatnia edycja: