Jeśli ciąża nie będzie przenoszona, to nikt Cię w szpitalu nie będzie trzymał. Wręcz każą Ci wracać do domu i przyjść jak się coś zacznie. A jeśli będzie przenoszona - to szybko podłączą Cię pod kroplóweczkę, wcisną balonik, każą chodzić po korytarzu... I gdzie tu czas na książkę? :-)
reklama
Wiolcia_87 G
Fanka BB :)
Moja koleżanka miała planowaną cc i dzień wczesniej kazali jej się zgłosić, a po cc jak leżała to spać nie mogła więc książka się przydała ja wezmę, dużo miejsca nie zajmie a nuż widelec moze się przyda
Wiolcia_87 G
Fanka BB :)
dobre
tylko, że nierealne. U mnie w szpitalu nawet papier toaletowy trzeba mieć swój więc bali by się pewnie, że jak któraś zapomni papieru to gazety użyczy
tylko, że nierealne. U mnie w szpitalu nawet papier toaletowy trzeba mieć swój więc bali by się pewnie, że jak któraś zapomni papieru to gazety użyczy
Sunshine27
Zaangażowana w BB
U nas w szpitalu to samo
MieMie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2012
- Postów
- 1 122
Dziewczyny, jeśli o książkach mowa, polecam "Dziecko dla odważnych" L. Talko. Wczoraj ją dostałam i po prostu wciąga od początku, poza tym pisana jest z fajnym humorem i przymrużeniem oka, zupełnie inna niż typowe poradniki A przecież chodzi o to, bo poprawić sobie humor a nie nakręcić ciężkimi myślami.
Ja dla siebie będę pakowała tylko kosmetyki w wersji mini, np. szampon, pasta do zębów (w rossmannie są takie malutkie tubeczki), tak, by nie zabierały dużo miejsca. Nie wiem czy znajdę taką tubeczkę płynu do higieny intymnej, ale poszukam. Balsamem czy kremem pielęgnacyjnym będę smarowała zarówno siebie i dzidzię, więc będzie jeden.
Gdzieś też czytałam o tym, że warto zaopatrzyć się w mydełko lub żel antybakteryjny do rąk typu Carex. Nie zawsze mamy okazję wyjść szybko i umyć rączki, zwłaszcza mamy po cc, które przez pierwsze kilka, kilkanaście godzin będą musiały leżeć, więc może się przydać
Gdzieś też czytałam o tym, że warto zaopatrzyć się w mydełko lub żel antybakteryjny do rąk typu Carex. Nie zawsze mamy okazję wyjść szybko i umyć rączki, zwłaszcza mamy po cc, które przez pierwsze kilka, kilkanaście godzin będą musiały leżeć, więc może się przydać
dobrze ze u mnie w szpitalu torba to minimum, dla dziecka biorę dla własnej wygody:
- mokre chusteczki
- linomag
reszte mam do dyspozycji szpitalne, wszystko czego potrzeba i w ilosci jakiej potrzeba:-) to będzie mój czwarty poród w tym szpitalu i nc się nie zmieniło na przestrzeni tych 13lat:-)
dla siebie to koniecznie i wręcz obowiązkowo:
- suszarke (do suszenia krocza)
- płyn kore dębu
- ręczniki papierowe
- majtki siateczkowe 2pary
- kosmetyki do mycia
- ręcznik
- 2koszule ale ostatnio nie założyłam swoich:-) szpitalne były całkiem przyzwoite:-)
- kapcie albo klapki
- 2 opakowania pyralginy:-) brałam co 4h by się nie prosić położnych
- zapas wody mineralnej i wafle ryżowe - kolacja o 17tej to raczej nie dla mnie o 21ej juz mi burczało:-)
- karte ciązy + grupa krwi + ostatnie badania
- tel z ładowarką
- ja mam zawsze te nakładki silikonowe do karmienia i bephanten
- mokre chusteczki
- linomag
reszte mam do dyspozycji szpitalne, wszystko czego potrzeba i w ilosci jakiej potrzeba:-) to będzie mój czwarty poród w tym szpitalu i nc się nie zmieniło na przestrzeni tych 13lat:-)
dla siebie to koniecznie i wręcz obowiązkowo:
- suszarke (do suszenia krocza)
- płyn kore dębu
- ręczniki papierowe
- majtki siateczkowe 2pary
- kosmetyki do mycia
- ręcznik
- 2koszule ale ostatnio nie założyłam swoich:-) szpitalne były całkiem przyzwoite:-)
- kapcie albo klapki
- 2 opakowania pyralginy:-) brałam co 4h by się nie prosić położnych
- zapas wody mineralnej i wafle ryżowe - kolacja o 17tej to raczej nie dla mnie o 21ej juz mi burczało:-)
- karte ciązy + grupa krwi + ostatnie badania
- tel z ładowarką
- ja mam zawsze te nakładki silikonowe do karmienia i bephanten
W naszych szpitalach nie pozwalają jeść w trakcie, ze względu na to, że jak trzeba będzie narkozę robić, to można się zadławić wymiotami... ale na zachodzie bufet to standard.
Lampka nocna, to mądre, bo w szpitalach zwykle takie ostre światło z sufitu mają, nieprzyjemne to na maxa.
Lampka nocna, to mądre, bo w szpitalach zwykle takie ostre światło z sufitu mają, nieprzyjemne to na maxa.
reklama
mala.di
Fanka BB :)
to Wy planujecie pieć toreb zabierac do szpitala czy jakaś walize wielką?
ja koszule to owszem, dwie biore, ale recznik jeden, ktos pisal o wkladkach laktacyjnych...po co nam wiecej niz jedno opakowanie? z razie co przeciez bedzie nas ktos odwiedzał, mamy, mężowie...dowiozą co trzeba. ja sobie nie wyobrazam leciec do taksowki z taka wielka torba...biore to co sie przyda od razu. a i jedzenie... w dzien to sa sklepiki w szpitalach, albo automaty, albo sklepy w ogole wszedzie.
ale wlasnie ja nie wiem co do mycia krocza? moge wziac taki plyn do higieny intymnej typu lactacyd? ktos kiedys wspominal że najlepiej szare mydlo..
ja koszule to owszem, dwie biore, ale recznik jeden, ktos pisal o wkladkach laktacyjnych...po co nam wiecej niz jedno opakowanie? z razie co przeciez bedzie nas ktos odwiedzał, mamy, mężowie...dowiozą co trzeba. ja sobie nie wyobrazam leciec do taksowki z taka wielka torba...biore to co sie przyda od razu. a i jedzenie... w dzien to sa sklepiki w szpitalach, albo automaty, albo sklepy w ogole wszedzie.
ale wlasnie ja nie wiem co do mycia krocza? moge wziac taki plyn do higieny intymnej typu lactacyd? ktos kiedys wspominal że najlepiej szare mydlo..
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: