reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

Nasz syn zmarl w trakcie porodu , nie mial szans na przezycie bo bylo za wcześnie
Koleżanki synek też w 18 tc [emoji24] tylko u niej było wiadomo że przez szyję. Drugie dziecko straciła bodajże w 27 tc - miałyśmy podobny termin porodu i razem lezalysmy na patologii ciąży - wtedy dostala zakażenia wewnątrz macicznego i nie udało się mimo blyskawicznej cesarki malutkiej uratować. Wiem że się badala na różne strony ale chyba na razie zaprzestali starań.
 
reklama
Koleżanki synek też w 18 tc [emoji24] tylko u niej było wiadomo że przez szyję. Drugie dziecko straciła bodajże w 27 tc - miałyśmy podobny termin porodu i razem lezalysmy na patologii ciąży - wtedy dostala zakażenia wewnątrz macicznego i nie udało się mimo blyskawicznej cesarki malutkiej uratować. Wiem że się badala na różne strony ale chyba na razie zaprzestali starań.
Stracila drugie, nie zalozyli jej szwi czy nie wytrzymal?
 
To mogła być przyczyna. Mnie straszyli za każdym razem ze problemy z cukrem mogą powodować poronienie, obumarcie lub wady u dziecka. No i wiemy że krzepliwosc ma ogromny wpływ na rozwój dziecka i donoszenie ciąży. Gdybym nie trafiła do tych poradni pewnie dalej byłby problem z donoszeniem ciąży. Próbuj, nikt Cię nie zabije najwyżej Ci nie da to wtedy będziesz próbowała inaczej.
Dzieki za porady
Bede probowac. A dietetyk jest wgl na nfz?!
 
Oczekująca, powiem Ci, że ja też jestem pod wrażeniem, że mimo takiej tragedii starasz się ogarnąć sytuację i chodzisz i do psychologa i do innych lekarzy, żeby szukać przyczyny. Masz prawo pytać, co Ci się należy na NFZ, na pewno dużo wydatków przed Wami i na diagnostykę i - jestem tego pewna! - na szczęśliwie donoszonego bąbla [emoji8]

Dietę przy IO ogarniesz, nie jest to fizyka kwantowa, na dodatek trzeba siebie obserwować i dopasować zalecenia do swojej osoby :)

Zapraszamy Cię do innej grupy tu na forum - grupa wsparcia wagi ciężkiej, tam często jakieś przepisy wrzucamy czy inne rzeczy związane w dużej mierze z IO - i nie tylko :)

I tak jak dziewczyny piszą, dobry diabetolog to podstawa. Tylko taki, co odróżni IO od cukrzycy i jego zaleceniem nie będzie "jeść mniej, zero tłuszczu, zero węglowodanów" [emoji16]

Weronika, śliczna Calineczka :) jak rodzeństwo, cieszy się? :)

Co do metforminy, to ja leciałam na niej chyba do jakoś do 6mca :) dopiero potem lekarz kazał odstawić :)

Ja dziś zrobiłam porządek z dokumentacją medyczną do szpitala, posortowałam wyniki, ułożyłam datami, dołożyłam plan porodu na wypadek jednak sn [emoji16]

Z mężem skoczyliśmy na większe zakupy, bo sama nie mogę robić wiekszych - mąż mnie już wygonił zza kierownicy [emoji18] więc musi cierpieć teraz na zakupach [emoji13] kupiłam porzeczki i zrobiłam ciacho, muszę tatę trochę "podtuczyć", po operacji ma problemy z apetytem, ale jak coś własnej roboty mu podsunę to wcina z radością :)
 
reklama
Do góry