Otyłość w ciąży

[kłaczek]

Karol byl taki, z tym ze wieczorem doszla czarna bluza z kapturkiem pod kamizelke kostiumu i "makijaz Rambo", czyli po smudze sadzy w poprzek kazdego policzka, wykonanej matczynym kciukiem. Smiesznie wygladal jak tak latal od drzwi do drzwi cieszac sie ze wreszcie pozwalam pukac gdzie chce. Bo on kocha pukac do drzwi.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10200944980652227&set=pcb.10200944981412246&type=1&theater

[url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10200944980572225&set=pcb.10200944981412246&type=1&theater
[/URL]

 

[tigi]

dziewczyny, mam takie pytanie do Was - jak duże były Wasze dzieciaczki w chwili narodzin? pytam z ciekawości, bo ja w sumie cukrzycy ciążowej podobno nie mam, a maleństwo podobno zapowiada się na spore <na razie mamy koniec 33 tygodnia i ma ok 2500g>, lekarka mnie trochę straszy, że powyżej 4kg może wyjść. ciekawa jestem jak się przekłada waga mamusi na wagę malucha itp.

 

[kłaczek]

Spokojnie. Pierwsze dziecko mialam najwieksze, mimo ze bylam najlzejsza - mial 4,350kg. Teraz mialam rekordowa wage, w synek wazyl 3,580kg. Wcale sie nie przeklada. Mysle, ze to kwestia genow.

 

[fasolka35]

U mnie tak jak u Kłaczka pierwsze największe choć ja wtedy najszczuplejsza w ciążach ;-) Szymon 3950 i 57cm,Dorota 2850 i 46 cm ale ona za wcześnie się urodzila ,Patrycja 3360 i 56 cm przy niej miałam cukrzyce ciazowa

 

[kłaczek]

Tak jak pisalam, mysle ze to kwestia genetyczna. No, wylaczajac kwestie hiper- lub hipotrofii plodu wynikajacej z jakichs komplikacji. Moje starsze dzieci byly duze, nawet blizniaki jak na dwojke mialy wysoka wage.Ja bylam duzym dzieckiem, moj eks tez. Karol ma innego tate i prosze - jaki miarowy?

 

[marcia30]

U mnie Pati urodzila sie z waga 3300 g i 55 cm takze tez ksiazkowa przy mojej wadze ponad 100

 

[nadalka]

Ja do porodu ważyłam 109 kg a mała ważyła 3270 waga matki ani troche nie przekłada się na wagę dzecka, w końcu tłuszczu nam nie wysysa, tak samo to że matka dużo waży nie oznacza że będzie miala ciezki porod.
U mnie mała w 34tc ważyła ponad 2300.

 

[Indziorka]

Hej Kobiety

Marcia rewelacja i też mam taką paskową długą bluzkę, tylko bez grubego paska na dole czarnego

Kłaczek Dinozaury powstały Karolek już taki duży chłopak, a dopiero się rodził... aj leci czas

Sukkub Gratulacje i też czekam na fotosy

Reszty nie pamiętam, ale pozdrawiam No i witam nowe forumowiczki

A i tak w ogóle to jestem zdziwiona, bo *martusiu* miałaś się nie odzywać, przecież focha na nas strzeliłaś, a kolejny raz przychodzisz jakby nigdy nic... Nie wiem dziwna sytuacja jak dla mnie...

Pozdrawiam

a co z Tobą Akeake?

 

[kłaczek]

Ja do porodu ważyłam 109 kg a mała ważyła 3270 waga matki ani troche nie przekłada się na wagę dzecka, w końcu tłuszczu nam nie wysysa, tak samo to że matka dużo waży nie oznacza że będzie miala ciezki porod.
U mnie mała w 34tc ważyła ponad 2300.

Ja 118. Do ostatniego, bo poprzednie to byly tak dawno, ze ludzie tak dlugo nie zyja. Karol urodzil sie po 14h od pierwszego skurczu, II faza trwala 3 minuty. Kazdej zycze takiego porodu.

Indziorka!

 

[Indziorka]

Kłaczek Tęskno, tęskno, tęskno było mama dobry ochrzan nie miała jak na nas nakrzyczeć, a na ryczących 40 to non stop się udzielałaś ty niedobra naprawdę cieszę się, że Cię widzę tutaj