reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Otyłość w ciąży

Po to właśnie jest forum, żeby się właśnie wyżalić. I jak potrzebujesz - rycz ile wlezie w tym kącie! Ważne,żeby przeszło;-)
No na początku pewnie ciężko będzie Ci się z nią spotkać,pogadać. Pewnie będziesz zazdrosna - jak ja..nawet do tego stopnia byłam jędzą,że jak coś o niej mówiłam w towarzystwie,to przedstawiałam ją jako wyrodną ciężarówkę,krowę i france.. a później dojrzałam do tego i powiedziałam znajomym,że ja tak o niej nie myślę,ale zazdrość i emocje brały wtedy górę...

Ja też właśnie ciągle bez owulki, stymulacja clo dała efekt. A u Ciebie czemu braki owu? U mnie..cholera wie. Może przez tarczycę, najpewniej przez nią.
 
reklama
Dlatego ja jestem szczesliwa ze jako gowniara wpadlam, mialam 17 lat a Pati urodzila sie kilka dni przed moimi 18 urodzinami. Powiem wam ze mimo mlodego wieku bylam bardzo dojrzala osoba i bardzo sie cieszylam moze dlatego ze bardzo kocham swojego meza i wtedy wiedzialam ze to ten jedyny. I tak se teraz mysle jak poraz kolejny nie wychodzi ze jak sie nie uda wogle to trudno,przynajmniej mam Patrycje
 
pietrucha, u mnie niby pco, ale nie do konca jak to stwierdzil gin.. dlugie bezowulacyjne cykle, nadmierne owlosienie, na usg wiele pecherzykow na jajnikach,ale jak to powiedzial ze nie ma tragedii bo jajniki dobrych rozmiarow i bez jakiejs grubej otoczki czy cos. No i jedna udokumentowana ciaza,choc stracona. Do tego oczywiscie otylosc, od poronienia przytylam ze 20kg wiec to tez ma wplyw, i mam problemy z kamieniami w woreczku zolciowym co sie dowiedzialam tez moze wplywac na gospodarke hormonalna itd. Tylko ze u mnie i tarczyca i prolaktyna i fsh super wyniki. Od stycznia biore metformine, lek na cukrzyce ale stosowany tez przy insulinoopornosci ktora czesto towarzyszy pco... No i sama nie wiem,ale chyba zadzialala bo po ponad 130 dniach cyklu mialam piekny skok, calkiem ladna faze lutealna i w koncu okres. Wiec to juz jakis postep choc i wiem co tam sie na usg by dzialo w tym czasie, mam nadzieje ze te pecherzyki poznikaly i byla owu. Teraz czekam na jakis plodny sluz,ale to pewnie jeszcze dlugo bo nie sadze zeby mi sie juz jakos cykl skrocil. A i do tej metforminy biore 5mg kwas foliowy i moze on tez costam pomogl, gin twierdzi ze przy takiej wadze zapotrzebowanie na kwas jest o wieeele wieksze. I chyba wezme ten wiesiolek jeszcze, bo w sumie czasem nie jestem pewna co do sluzu. Sie rozspialam,no ale to tyle o mnie ;)
 
DSC_0206 (2).jpgDSC_0217 (3).jpgDSC_0083 (3).jpg

Hej
Kobitki, wpadłam się pochwalić moim już 9kg szczęściem ;) i moim nowym nabytkiem:-D
Nie udzielam się, bo jakoś tak albo czasu nie ma, albo nie mam weny...choć czytam prawie codziennie ;)
Witam nowe dziewczyny ;)
Kłaczku trzymaj się,tulam ;*
Marcia, Akeake (pewnie jakąś staraczke pominęłam) za Was ciągle trzymam kciuki, no kurczę w końcu musi się udać :tak:
Oczywiście nowym ciężarówką, życze zdrówka, zbierajcie siły bo jak już maluch się pojawi to ciężko będzie znaleźć czas na leniuchowanie :tak:

Aaaa mój Jasiek ma wieczne wysypki na brzuszku, rączkach, pleckach i w sumie nikt nie wie od czego to jest...najpierw pediatra mówiła, że to nie skaza teraz już mówi że to jest jednak skaz plus azs...na testach z krwi nic nie wyszlo,a do szpitala mega kolejki, mam nadzieje, że w wakacje najpóźniej uda nam się dostać na jakies badania do specjalistycznego szpitala:no:


Mógłby ktoś mnie poinstruować jak ja mam zmienić avatar i to zdjęcie przy Jasiowym suwaku? ;O

Buuuziaki laseczki ;*****
 

Załączniki

  • DSC_0206 (2).jpg
    DSC_0206 (2).jpg
    25,6 KB · Wyświetleń: 65
  • DSC_0217 (3).jpg
    DSC_0217 (3).jpg
    27,9 KB · Wyświetleń: 65
  • DSC_0083 (3).jpg
    DSC_0083 (3).jpg
    14 KB · Wyświetleń: 72
Ostatnia edycja:
Witajcie:)
Ja też weny do pisania nie mam...
Od wczoraj skacze mi ciśnienie i żeby było śmieszniej to dzieje się tak jak skupiam wzrok np. na szydełkowaniu... ehh chyba kilogramy się odezwały...
Witam nowe forumowiczki:)
 
hejo
zabila ty jesteś na etapie połówkowego a ja nadal jakbym sie zatrzymala na etapie dwóch kresek na tescie :-D czas mi ucieka miedzy palcami.
jeśli chodzi o moje tycie w aktualnej ciąży to na początku ciąży ważyłam 116,5 a teraz 118,5 (dzisiaj się wazyłam-tragedia jakaś ale juz teraz bedziemy szybciej rosnac...niestety) czyli w sumie mogłabym się pochwalić, ze przytyłam 2 kg. ale w między czasie jakoś koło 10-15 tygodnia schudłam 5 kg nie mając ochoty na jedzenie. więc nie wiem jeśli mam się chwalić i podnosić na duchu to przytyłam jak na razie 2 kg :-D a jeśli mam gorszy dzień to przytyłam już 7 kg :-D
lolcia niezła dziara :-D ile takie cacko kosztuje ? ja to chciałam zawsze kolorowego kolibra tylko nie mogłam sie zdecydować na miejsce i cena mnie szokowała zawsze ale jakos teraz w ciazy chyba dojzalam i odechcialo mi sie bo gdzie ja potem z wnuczkami na plazy z obwislym kolibrem sie pokarze :-D
 
marcia - masz rację - najważniejsze, że już dzieciątko masz! To wielkie szczęście. Ale na pewno niebawem dołączy co najmniej jedno:)
akeake - jak dzisiaj się czujemy? Lepiej coś?
lolcia - piękne te twoje 9 kg szczęścia! :) Cudny jest!
ania - a jak twoje dzieciątko się ma? Ile już waży i mierzy?
dzewelajna - masz rację, 2 kg:))
Pytam dlatego, bo ja mam jakieś 0,5- 1kg na plusie... odżywiam się dobrze, czasami zdarzy się coś niezdrowego - ale bez szału.Mam po prostu nadzieję,że nie przytyję za dużo i już:) Później się będę martwić, jak zrzucić kg. Teraz czas na uśmiech a nie na zamartwianie!:)
 
Pietrucha mój klocuś waży 8.5kg i ma 72 cm długości. Jest co dźwigać hihi. No ale po "drobnych" rodzicach to ja się jej nie dziwię:)
Dzewelajna ja to nadal nie mogę wyjść z podziwu gdzie Ty masz niby te kilogramy. Ja ważę mniej a wydaje mi się, że jestem dużo większa od Ciebie:)
Marcia ja tam wierzę, że każdy ma w końcu nagrodę za trud i starania. Ja na odbiór tejże nagrody czekałam 3.5 roku. Więc don't worry:)
 
upycham kilogramy w pośladkach :-D
dzisiaj w pracy dziewczyny stwierdziły ze wyszczuplałąm na buzi a mi sie wydaje ze zaczynam powoli puchnac, jak to pod koniec ciazy.
musze meza zagonic do aparatu bo jakos brakuje aktualnych zdjec... w sumie niedlugo wielkanoc to moze sie uzbiera :-D
 
reklama
Do góry