reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Otyłość w ciąży

Haha dobra jesteś :-)
Dużo już przeszłaś... j
Jak teraz przebiega Twoja ciąża?
[emoji23][emoji23] jak to moj tato mowil ten typ tak ma [emoji85][emoji87]
Co do ciazy to czuje sie bezobjawowo .. W domu biega 15 miesieczna szatanica z ktora cala ciaze doslownie zdychalam a teraz nic zero jakich kolwiek objawow
 
reklama
@91Asia witaj [emoji8] wagą się nie przejmuj. Staraj się to ogarnąć, wiadomo. Kilogramy niestety często wiążą się właśnie z zaburzeniami metabolicznymi, czyli chociażby insulinoopornością, insulina źle wpływa na jajniki - czytaj pcos, problem z owulacją. Z całego serca przy staraniach polecam Ci dietę z niskim IG, trochę zdrowego ruchu (nie tak, żeby się zajechać ;)), do tego metformina i będzie dobrze. Co do lekarzy to też wiem, że bywa różnie... Ja chodziłam prywatnie, więc ani 1 złego słowa od gina ani od położnych nie usłyszałam. Gin tylko nieustannie przypominał, że mam pilnować wagi. W szpitalu też nic nie mówili. A miałam CC i mnie musieli przerzucać z 1 łóżka na 2 [emoji85] wszystko zależy od ludzi, na jakich się trafi.

Ja starałam się długo, 2 lata. 1 rok na spontanie bez lekarzy. Po roku zaczęła się diagnostyka, ostatnie 5 miesięcy starań to stymulacja hormonalna + dieta + suplementacja mnie i męża = 5 miesięczny synek [emoji6]
 
[emoji23][emoji23] jak to moj tato mowil ten typ tak ma [emoji85][emoji87]
Co do ciazy to czuje sie bezobjawowo .. W domu biega 15 miesieczna szatanica z ktora cala ciaze doslownie zdychalam a teraz nic zero jakich kolwiek objawow
Super, że ta ciąża dla Ciebie łaskawsza :)

Co do komentarzy innych osób to rozumiem, że może być ciężko się odezwać. Nie wiem, czy sama jakoś bym słownie zareagowała, ale na pewno do lekarza bym nie wróciła, skoro nie umie zachować profesjonalizmu.
 
[emoji23][emoji23] jak to moj tato mowil ten typ tak ma [emoji85][emoji87]
Co do ciazy to czuje sie bezobjawowo .. W domu biega 15 miesieczna szatanica z ktora cala ciaze doslownie zdychalam a teraz nic zero jakich kolwiek objawow
No to super że się dobrze czujesz, szczególnie cenne to przy małym dziecku :-)
A druga córka w jakim wieku?
 
@91Asia witaj [emoji8] wagą się nie przejmuj. Staraj się to ogarnąć, wiadomo. Kilogramy niestety często wiążą się właśnie z zaburzeniami metabolicznymi, czyli chociażby insulinoopornością, insulina źle wpływa na jajniki - czytaj pcos, problem z owulacją. Z całego serca przy staraniach polecam Ci dietę z niskim IG, trochę zdrowego ruchu (nie tak, żeby się zajechać ;)), do tego metformina i będzie dobrze. Co do lekarzy to też wiem, że bywa różnie... Ja chodziłam prywatnie, więc ani 1 złego słowa od gina ani od położnych nie usłyszałam. Gin tylko nieustannie przypominał, że mam pilnować wagi. W szpitalu też nic nie mówili. A miałam CC i mnie musieli przerzucać z 1 łóżka na 2 [emoji85] wszystko zależy od ludzi, na jakich się trafi.

Ja starałam się długo, 2 lata. 1 rok na spontanie bez lekarzy. Po roku zaczęła się diagnostyka, ostatnie 5 miesięcy starań to stymulacja hormonalna + dieta + suplementacja mnie i męża = 5 miesięczny synek [emoji6]
Colorado1989 dziękuje za porady :-) na pewno skorzystam, staram się ogarnąć przede wszystkim z dietą.
Gratuluję wyczekanego synka, jak sobie radzicie?
Wiem, że powinnam iść do ginekologa i powiedzieć, że staram się o dziecko ale boję się, że powie mi, że pierwsze co to mam schudnąć a później zacząć myślec o ciąży.
 
Colorado1989 dziękuje za porady :-) na pewno skorzystam, staram się ogarnąć przede wszystkim z dietą.
Gratuluję wyczekanego synka, jak sobie radzicie?
Wiem, że powinnam iść do ginekologa i powiedzieć, że staram się o dziecko ale boję się, że powie mi, że pierwsze co to mam schudnąć a później zacząć myślec o ciąży.
Dziekuje, radzimy sobie całkiem dobrze :) taki wystarany mały cud, nie umiem się na niego gniewać i ciągle nie mam go dość [emoji85]

Nie bój się lekarza. Jak zareaguje w taki sposób, to zmień lekarza. Bo w ciąży dobrze mieć już lekarza takiego, któremu ufasz. Wtedy trudniej jest zmienić go na innego. Każdy lekarz chciałby mieć zdrową, młodą, szczupłą i bez nałogów ciężarną do prowadzenia. Ale niestety ;) trafiają się palące, z nadwagą, z cukrzycą, przed 40stką, z problemami kardiologicznymi, etc :) dobrze powiedzieć lekarzowi o staraniach, bo jeśli jest sensowny, to zleci Ci dodatkowe badania, zapyta o szczepienia, zleci witaminki - chociażby kwas foliowy, itp :)
 
Dziekuje, radzimy sobie całkiem dobrze :) taki wystarany mały cud, nie umiem się na niego gniewać i ciągle nie mam go dość [emoji85]

Nie bój się lekarza. Jak zareaguje w taki sposób, to zmień lekarza. Bo w ciąży dobrze mieć już lekarza takiego, któremu ufasz. Wtedy trudniej jest zmienić go na innego. Każdy lekarz chciałby mieć zdrową, młodą, szczupłą i bez nałogów ciężarną do prowadzenia. Ale niestety ;) trafiają się palące, z nadwagą, z cukrzycą, przed 40stką, z problemami kardiologicznymi, etc :) dobrze powiedzieć lekarzowi o staraniach, bo jeśli jest sensowny, to zleci Ci dodatkowe badania, zapyta o szczepienia, zleci witaminki - chociażby kwas foliowy, itp :)
Nie dziwię się Tobie, ja to w ogóle kocham dzieci. Jak będę miała swoje to chyba z rąk nie będę w ogóle wypuszczać :-)

Co do lekarza, to masz rację. Rzeczywiście powinnam sobie już też wybrać. Kwas foliowy biorę już od dwóch miesięcy.
A jak z Twoją waga? Dużo Ci spadło w pierwszych tygodniach po porodzie?
 
Nie dziwię się Tobie, ja to w ogóle kocham dzieci. Jak będę miała swoje to chyba z rąk nie będę w ogóle wypuszczać :-)

Co do lekarza, to masz rację. Rzeczywiście powinnam sobie już też wybrać. Kwas foliowy biorę już od dwóch miesięcy.
A jak z Twoją waga? Dużo Ci spadło w pierwszych tygodniach po porodzie?
Swoje własne dziecko to jest kosmos [emoji7]

Ze szpitala jak wyszłam to byłam lżejsza o 6 kg. Ciążę zaczynałam ważąc 96 kg, kończyłam ważąc 105 kg. Przy kp zrzuciłam do 93, ale przez różne zawirowania niestety wróciłam do 98 [emoji3525] i ciągłe próbuję się ogarnąć na nowo.
 
Hej nie odzywałam się no bo wiecznie cos

W szpitalu byłam bo myśleli że Sącza się wody ale jednak nie.

Chłop w pracy miał wypadek.

Z jedynych pozytywnych wieści to będzie chłopiec :)
 
reklama
Swoje własne dziecko to jest kosmos [emoji7]

Ze szpitala jak wyszłam to byłam lżejsza o 6 kg. Ciążę zaczynałam ważąc 96 kg, kończyłam ważąc 105 kg. Przy kp zrzuciłam do 93, ale przez różne zawirowania niestety wróciłam do 98 [emoji3525] i ciągłe próbuję się ogarnąć na nowo.

No właśnie ciężko z tym ogarnianiem... Ja z tych co całe życie na diecie, co uda mi się schudnąć to i tak wraca. Teraz w weekend pozwoliłam sobie na więcej i mam 1kg na plusie.

Dzisiaj zaczął boleć mnie jajnik, czy to może oznaczać owulacje? W tych sprawach jestem kompletnie zielona..
 
Do góry