Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

Ka dziękuję, że pytasz :) mam lepsze i gorsze dni. Niestety nadal wymiotuję codziennie rano..

Mimi piękny pokoik będzie :)

Ja po wizycie :) Jeśli chodzi o glukoza w kartę ciąży gin wpisała na czczo 80 i po godzinie 119 więc jk miała nosa :D gin uznała że wynik dobry i nie muszę powtarzać aż do tego 24 tyg kiedy się zazwyczaj robi krzywą cukrową.
Maluszek ma 10 cm i około 124g :D (o ile dobrze zapamiętałam kurcze :| )
Nóżki skrzyżowane i kropeczka ułożona tak, że nie widać za bardzo płci. Gin powiedziała, że może strzelać ale nie chce nastawiać więc czekam cierpliwie:) Kolejna wizyta 18 października- nie wiem jak to wytrzymam :p
Dzidziutek rozwija się bardzo ładnie, gin bardzo zadowolona, szyjka piękna i długa 42mm. Na bóle żołądka mogę wziąć renie, na bóle brzucha mam brać aspargin i jeśli mocniej coś będzie bolało to nospę. Wizyta bardzo udana, wyniki krwi się poprawiły, mocz ładnie no i z wagi też zadowolona (nadal -6,5kg) Niestety USG przez brzuch kiepskie wychodzi bo tłuszczyk jest, więc i przez brzuch i dowcipnie miałam robione.
 
reklama
Szafirek90 pisze:
Ka dziękuję, że pytasz :) mam lepsze i gorsze dni. Niestety nadal wymiotuję codziennie rano..

Mimi piękny pokoik będzie :)

Ja po wizycie :) Jeśli chodzi o glukoza w kartę ciąży gin wpisała na czczo 80 i po godzinie 119 więc jk miała nosa :D gin uznała że wynik dobry i nie muszę powtarzać aż do tego 24 tyg kiedy się zazwyczaj robi krzywą cukrową.
Maluszek ma 10 cm i około 124g :D (o ile dobrze zapamiętałam kurcze :| )
Nóżki skrzyżowane i kropeczka ułożona tak, że nie widać za bardzo płci. Gin powiedziała, że może strzelać ale nie chce nastawiać więc czekam cierpliwie:) Kolejna wizyta 18 października- nie wiem jak to wytrzymam [emoji14]
Dzidziutek rozwija się bardzo ładnie, gin bardzo zadowolona, szyjka piękna i długa 42mm. Na bóle żołądka mogę wziąć renie, na bóle brzucha mam brać aspargin i jeśli mocniej coś będzie bolało to nospę. Wizyta bardzo udana, wyniki krwi się poprawiły, mocz ładnie no i z wagi też zadowolona (nadal -6,5kg) Niestety USG przez brzuch kiepskie wychodzi bo tłuszczyk jest, więc i przez brzuch i dowcipnie miałam robione.
Kliknij żeby rozwinąć...
Gratuluję udanej wizyty [emoji4]
A Ty masz jakieś przeczucia co do płci? [emoji5]

No i brawo za wagę. Ja wg moich pomiarów przytylam 2kg od ostatniej wizyty [emoji21][emoji21][emoji21][emoji21]

hchy43r8h8l5x99d.png
 
Mmi dziękuję :)
Ja marze o córci, może to śmiesznie zabrzmi ale zawsze dostaje od życia dokładnie odwrotność tego co chce :p więc czuję że będzie chłopczyk. Moja mama twierdzi (po brzuchu, zachowaniu, diecie,zdjęciach usg) że będzie córcia, ale może to tylko takie marzenie babci. My doszliśmy do wniosku że już nam obojętnie, byle się zdrowe urodziło. Mąż mówi, że syna też będzie kochać jak własne :p
Mimi skończyłaś już 31 tydzień więc waga ma prawo trochę rosnąć. Może też wodę zatrzymujesz :) Po porodzie nic nie zostanie- zobaczysz :)
 
Ja do 34 tygodnia nie przytylam nic. A nawet miałam mniej o 2kg. A później w ciąg u tygodnia 5kg na plus. Teraz też mam plus 1kg. Czyli patrząc w porównaniu do początku to plus 4kg (niecałe bo 3.7kg)
Co do płci ja się dalej boję że jednak jajka wysokoczą hehe
Dzisiaj w nocy chwilę bolał mnie cały brzuch. A później czułam się jakbym była przed miesiączka... A teraz czuje raz na jakiś czas ze brzuch sie napina.
Dzwoniłam do mamy żeby w razie w byli w gotowości. Bo na miejscu mam tylko teściowa. A swoich rodziców mam 100km od siebie

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Szafirek90 pisze:
Mmi dziękuję :)
Ja marze o córci, może to śmiesznie zabrzmi ale zawsze dostaje od życia dokładnie odwrotność tego co chce [emoji14] więc czuję że będzie chłopczyk. Moja mama twierdzi (po brzuchu, zachowaniu, diecie,zdjęciach usg) że będzie córcia, ale może to tylko takie marzenie babci. My doszliśmy do wniosku że już nam obojętnie, byle się zdrowe urodziło. Mąż mówi, że syna też będzie kochać jak własne [emoji14]
Mimi skończyłaś już 31 tydzień więc waga ma prawo trochę rosnąć. Może też wodę zatrzymujesz :) Po porodzie nic nie zostanie- zobaczysz :)
Kliknij żeby rozwinąć...
To chyba tak jak ja haha ale chłopców kocha się tak samo. W końcu to nasze dzieci [emoji5]

Chciałabym aby w najgorszym wypadku została taka waga jak przed ciążą. Wg moich obliczeń teraz mam ok 5kg na plus.... zobaczymy....

hchy43r8h8l5x99d.png
 
Byłam wczoraj u diabetologa. Miałam podjechać dzisiaj do gina ale zakupy mnie zabiły nie mam siły. Mój facet nadal ledwo co chodzi i to spada na mnie. Aż boję sie jak się mała urodzi, że on dalej nie będzie miał siły.. . Bo coś czuje że nie ogarnę wszystkiego,;(

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak. I niestety wyniki się nie poprawiają.dobrze ze jego mama jest na miejscu. Już wszystko mamy zaplanowane

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry