jak tak Was czytam to mi serce rośnie że po ciązy może być lepiej z wagą niż przed. Skończyłam 34 tydzień i u mnie 3 na plusie. Przy wcześniejszym pcos waga wyjściowa spora, ale może po ciaży hormony podejmą normalną pracę zamiast się obijać.
reklama
*martusia*
Fanka BB :)
byłam tu kiedyś ale ze względu na dziwne podziały i akcje uciekłam, przyszłam dzisiaj
jak widzicie zaraz kończę drugą ciążę, zaszłam w nią po 3 m staraniach. zaczęłam z wagą 106kg, obecnie 109kg (kg mi uciekł nie wiem kiedy bo jem raczej normalnie.) Synek ostatnio na usg miał 2600g. Mam cel 74kg po porodzie co jest mam nadzieję bardzo możliwe bo po pierwszym porodzie ubyło mi aż 17 kg! nie na długo ale zawsze coś
co u Was, jak się czujecie?
jak widzicie zaraz kończę drugą ciążę, zaszłam w nią po 3 m staraniach. zaczęłam z wagą 106kg, obecnie 109kg (kg mi uciekł nie wiem kiedy bo jem raczej normalnie.) Synek ostatnio na usg miał 2600g. Mam cel 74kg po porodzie co jest mam nadzieję bardzo możliwe bo po pierwszym porodzie ubyło mi aż 17 kg! nie na długo ale zawsze coś
co u Was, jak się czujecie?
kamkaz
Fanka BB :)
Hej niestety nadal jestem w
dwupacku. Wariuję już w tym szpitalu, na święta niema szans żebym wyszła. Jeśli wyjdę w tym roku to byłoby super jednak jest to zbyt piękne żeby było prawdziwe. Jednym słowem wyjdę dopiero z dzieckiem a nic się w tej sprawie nie zanosi na poród. Od środy mam lekkie rozwarcie ale szyjka wysoko skurczy brak, od wczoraj odchodzi czop i na tym się kończy moja akcja porodowa.
Ps. Jeśli będziemy już po porodzie to napewno dam znać
dwupacku. Wariuję już w tym szpitalu, na święta niema szans żebym wyszła. Jeśli wyjdę w tym roku to byłoby super jednak jest to zbyt piękne żeby było prawdziwe. Jednym słowem wyjdę dopiero z dzieckiem a nic się w tej sprawie nie zanosi na poród. Od środy mam lekkie rozwarcie ale szyjka wysoko skurczy brak, od wczoraj odchodzi czop i na tym się kończy moja akcja porodowa.
Ps. Jeśli będziemy już po porodzie to napewno dam znać
kamkaz
Fanka BB :)
Martusia witaj
*martusia*
Fanka BB :)
Też niedawno miałam przygodę szpitalna ale z powodu ciśnienia także rozumiem Cię Kamkaz bo też była opcja wcześniejszego cięcia a to był dopiero 35+2...
Trzymam za Ciebie kciuki
Trzymam za Ciebie kciuki
kamkaz
Fanka BB :)
Też niedawno miałam przygodę szpitalna ale z powodu ciśnienia także rozumiem Cię Kamkaz bo też była opcja wcześniejszego cięcia a to był dopiero 35+2...
Trzymam za Ciebie kciuki
Z tą różnicą że ja mogę już rodzić tylko musze mieć cc a lekarz czeka na skurcze mimo wszystko. A u mnie idzie 39tc
*martusia*
Fanka BB :)
Ja tylko przez cc. Rozumiem Twój ból, bo samej mi już tak doskwiera ciąża ze z dnia na dzień coraz gorzej.
lucalew
Fanka BB :)
Kamkaz a dlaczego lekarz czeka na skurcze??? Nie rozumiem tego.
*martusia*
Fanka BB :)
Bo lepiej jak się samo zacznie, szyjka jest jakoś tam przygotowana i dziecko 'wie' że ma wyjść. Mój lekarz taka wyznaje zasadę np. Pewnie o to chodzi.
Ja też cc w 39 będę mieć. I tylko to wchodzi w grę.
Ja też cc w 39 będę mieć. I tylko to wchodzi w grę.
reklama
lucalew
Fanka BB :)
Martusia może i o to chodzi. Ja miałam cc w 39 tc i 5 d po braku postępu porodu i obawie obumarcia płodu. Z tym ze miałam cukrzycę i wg mojej diabetolog i w 37tc powinni mi już wywoływać porod bez czekania na akcje. Ginekolog postanowił że będę pod obserwacja przed terminem na patologii ciąży chyba że coś się samo szybciej zacznie bo nie miałam przeciwwskazań do naturalnego porodu i na taki się też psychicznie nastawialam ale niestety wyszło cc. W każdym bądź razie życzę Wam jak najmniej stresów, bezproblemowych porodów i zdrowych dzieci :-)
Podziel się: