reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ostrów Wielkopolski i okolice

Hejka:)ja tu zaglądam codziennie ale niestety mój mały terrorysta zajmuje cały wolny czas...teraz śpi więc szybko pisze...BOJKA-podkłady dostawałam w szpitalu codziennie więc nie musisz mieć swoich:)Ja też byłam u Jakubka na 3d bardzo fajny lekarz no i ma na prawdę konkretny sprzęt...mi od razu powiedział że będzie chłopiec bo wacusia było widać:)))Ja byłam druga w kolejce więc aż tak długo nie czekałam...ale np moja znajoma czekała prawie 6h masakra jakaś...ANKA widzę że z Twojego bobaska mały złośnik jest...moja kuzynka rodzi za 3 tyg a dopiero 2 tyg temu dowiedziała się co będzie...ale w sumie to jest najmniej ważne...ważne aby dzidziuś był zdrowy a z badania wynika że tak właśnie będzie:))Dziewczyny w trzy paczku nie wiem kiedy znów będę miała okazje napisać więc już dziś życzę Wam powodzenia i 3-mam za Was kciuki abyście jak najszybciej mogły przytulic swoje pociechy:)))zmykam na kolacje...miłego wieczorku pa
 
reklama
dziękuje bardzo dziewczyny za informacje:-) ciesze sie musek ze sie odezwalas... pewnie teraz malutko czasu na pisanie:-) niech ci dzidzia zdrowo rosnie, a mama którym zbliza sie termin porodu szczesliwego zakonczenia:-)
 
Dziewczyny dzięki za informacje. :-) Ja po tych sterydach jakiegoś powera dostałam, nic tylko bym non stop chodziła, ale oczywiście nie mogę bo od razu podbrzusze mnie boli.
Musek pewnie zdążysz się odezwać bo ja nie zamierzam się przed połową marca rozpakować, ale to tylko moje pobożne życzenie.:-D
Pozdrowionka
 
hej dziewczyny,u mnie juz pojawila sie wizja rozwiazania, jeszcze tylko tydzien,ponoc jak skonczysie 36 to tniemy siem::) wiec juz niewiele zostalo. Teraz zostalo juz tylko czekanie:p,aha a waga 2000 Hanusia i 2400 Kubus:pozdrawiam::
 
Hej, dziewczyny czy miała któraś leczone zęby w ciąży. Jakiś czas temu byłam u dentysty bo, mi się ząb wykruszył, ale dentysta powiedział, że nie może mi zrobić zdjęcia, a że ząb mnie nie bolał to tylko go wyrównał i powiedział, że go zrobi po urodzeniu. Niestety ząb zaczyna mnie pobolewać:no:.
 
Hej dziewczyny zarejestrowane na tym forum. Pozdrawiam wszystkie serdecznie. Przeczytałam wiele waszych postów i chciałabym dołączyć do dyskusji. Jestem tutaj nowa i na początek miałabym kilka pytań odnośnie Ostrowskiej porodówki i pobycie na oddziale noworodkowym. Mam nadzieję że mi pomożecie. Mam na imię Ania, mieszkam w Krotoszynie, jestem w 34 tyg. ciąży i zamierzam rodzić w Ostrowskim szpitalu. Dlatego też chciałabym się o nim jak najwięcej dowiedzieć. A mianowicie to czy atmosfera w nim jest sprzyjająca w tak ważnej chwili jak narodziny dziecka. Czy położne są miłe i pomocne, jak wygląda opieka podczas i po porodzie. Chciałabym się także od Was dowiedzieć co należy zabrać ze sobą do szpitala dla dziecka i dla mnie oczywiście? Pytam ponieważ w każdym szpitalu są inne wytyczne. Czy należy spakować podkłady poporodowe,majtki jednorazowe, pieluchy i chusteczki nawilżane dla dziecka? Czy do dziecka trzeba mieć swoje ciuszki, czy może położne ubierają maleństwa w szpitalne ubranka? Czy do porodu mamy mają mieć własną piżamę czy też zakłada się szpitalną? Na razie to tyle pytań jakie chciałam Wam zadać, z góry dziękuję za odpowiedzi. Jeśli jakieś jeszcze mi przyjdą na myśl to napiszę. A na koniec jeszcze raz Was serdecznie pozdrawiam.
 
Dorka ale Ci zazdroszczę wizji rozwiązania. W sumie nie mogę narzekać na swój stan teraz tylko jest mi tak mega duszno, że nie wyrabiam.

Anka - miałam plombowanego zęba w ciąży i w sumie tylko tyle. Zdjęcia na pewno nikt Ci nie zrobi ze względu na maluszka. A co do reszty to chyba pozostaje Ci pomoc doraźna w bólu.

Anulka - witaj serdecznie:-) Z ręką na sercu polecam Ci ostrowską porodówkę - wiem bo już rodziłam. Położne są pomocne i miłe. Sale porodowe pojedyncze, a te na których później się leży 2-osobowe. Dla dziecka trzeba zabrać ze sobą pieluchy i chusteczki do pupy. Ubranka jak chcesz możesz mieć swoje, ale mi w szkole rodzenia położna radziła żeby lepiej dziecko było w tych co dają w szpitalu, bo przypadkiem podczas kąpieli mogą zaginąć. (moja córcia była w szpitalnych ubrankach - są czyste i schludne). Kocyk i rożek dla maluszka też jest w szpitalu. Do porodu możesz mieć własną koszulę, ale osobiście polecam i położne też żeby ubrać się w ich szpitalną, ponieważ możesz się ubrudzić krwią i tym podobne i możesz później nie doprać. Więc lepiej włożyć ich seksi koszulkę (mnie w trakcie porodu przebierały 3 razy) a później po porodzie się przebierzesz w swoją. Podkłady poporodowe dostaniesz w szpitalu, a co do majtek osobiście polecam zwykłe bawełniane - te jednorazowe uwierały mnie i były niewygodne.
Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz:-)
 
hej dziewczyny,wiec tak-Anulka, tak jak napisala bojka tak tez jest, tyle ze ja mialam majtki poporodowe te z siatki i rozmiar xl, wiec byly ok, a pozniej po kilku dniach swoje bawelniane.Ubranka swoje to troche szkoda, bo moga zginac,a te szpitane sa ok,tyle ze ja mialam swoje czapki dla malej i jej ubieralam, bo nieraz zaraz po kapaniu byla zabierana na badania i wtedy balam sie zeby jej nie zawialo,teraz do maluchow tez juz zabralawm.
bojka-mi tez bylo tak strasznie duszno,wydaje mi sie ze to dlatego, ze brzuch jest wysoko,a mi juz troszke opadl, wiec teraz juz jest oki.
 
anka19 ja byłam z bólem u dentysty, oczywiście zdjęcia nie zrobili, delikatnie mi go rozwierciła i włożyła chyba jakieś lekarstwo, po porodzie poszłam to juz dostałam znieczulenie i ząb wyleczyła
 
reklama
Hej dziewczyny, Bojka i Dorka wielkie dzięki za odpowiedź na moje pytania. Pytam bo wiecie różnie to jest z tymi szpitalami. Jak prawie 8 lat temu rodziłam w Kaliszu to nic do dziecka nie potrzebowałam, do siebie prawie tez nie, no mozże oprócz majtek, koszuli nocnej no i kosmetyków. Ostatnio natomiast leżałam prawie 3 tyg. w Krotoszyńskim szpitalu, bo mam rozwarcie na 1 centymetr góra na 1,5. Mój durny lekarz prowadzący mnie tam skierował i potem nie chcieli mnie już z niego wypuścić. W końcu nie wytrzymałam i sama się wypisałam na własne żądanie. A po tym co się naoglądałam i nasłuchałam podziękowałam żeby rodzić w Krotoszynie. Zmieniłam też oczywiście lekarza prowadzącego, trochę późno, no ale nie miałam zbytniego wyboru, ponieważ ten co mnie prowadził pracuje w szpitalu. Teraz chodzę do Pozorskiego, i jak na pierwsze wrażenie świetny lekarz. Gdybym wiedziała to od początku ciąży bym do niego poszła. Tak jak on dokładnie zrobił mi USG to jeszcze nikt. Siedziałam u niego w gabinecie ok 40 min i wszystko mi dokładnie wytłumaczył. I teraz o swoim stanie, który nawet nie jest groźny wiem więcej niż po 3 tyg. leżenia w szpitalu.
 
Do góry