reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Oskar 29 tydz 1570 gr...

Wiesz ja tez sie martwie a ostatnio to nawet plakalam -sasiadka ma corke z tego samego miesiaca co moj Oskarek ( urodzona o czasie ) mala juz raczkuje jest wszedzie nawet na schodek sie wspiela:szok: jak bylam z mlodym u nich to myslalam ze umre on lezal na macie i robil swojego pajaca a ona raczkowala, zaczepiala go , turala sie i inne cuda -wiem nie ma co porownywac z dziecmi urodzonymi o czasie ale tak strasznie mi sie smutno zrobilo roznica miedzy nimi jest ogromna....
Ja mieszkam w Irlandii i z opieki lekarskiej srednio jestem zadowolona :/ zaden neurolog go nie widzial, zadnych rahabilitacjii i do tego zapomnieli o nas w szpitalu wizyty mialy byc co 3 miesiace a juz minelo 6...wkoncu sie dodzwonilam i wpisali nas na styczen...
rodzilam za to w Berlinie w klinice - opieka i lekarze na wysokim poziomie !!!


Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
 
Ostatnia edycja:
reklama
Monia pierwsza zasada mamy wcześniaka
NIE PORÓWNUJ DZIECKA SWEGO Z INNYMI!!!
a tym bardziej urodzonymi o czasie, nie nie nie:no:
Obserwuj swojego szkraba i jeśli robi małe kroczki milowe to tylko się cieszyć i dać mu czas
A jeśli zaobserwujesz jakieś nieprawidłowości to do lekarzy pchać się drzwiami i oknami

Mały jest super, pulchniutki:-)
 
Zgadzam sie z Beti w 120%
to nie wazne ze tamta mała raczkuje...wazne ze oskar rozwija sie w swoim tępie i robi małe ale robi kroczki do przodu... jest slicznusi!!!
Mój najstarszy nie raczkował nigdy a donoszony byl....
Musisz sie uodpornic na takie rzeczy na głupie teksty....
My tez mamy wizyty co 4 miesiace... neurolog ogladał jeremka w szpitalu i nawet nie miałam pojecia ze to neurolog ;) gdybym nie była taka wscibska to bym do tej pory nie wiedziała...
Agawhite na moim wątku napisała ze jesli w główce było ok to nic nie powinno sie przyplatac... i to samo powtarzali mi lekarze....
Nie bój sie pytac i pytac i pytac... lekarz jest po toa aby cie wysłuchac i ewentualnie rozwiac twoje wątpliwosci!!!
buziale dla paczusia
 
Monika, tak jak dziewczyny mówią - nie porównuj Oskarka z dziecmi urodzonymi o czasie. Przy wczesniakach jest inny punkt odniesienia. najwazniejsze żeby dziecko robiło postępy. A Oskarek to cudny paczuś:) Cud-miód:)
 
Dzieki dziewczyny :-)
Jeszcze jedno mam pytanko - mlody nie bawi sie stopami :/
podnosi nogi do gory, lapie kolanka ale stopy go wogle nie interesuja...
I
 
Mój Szymon urodzony o czasie, obecnie ma rok, zaczął się bawić stopami w wieku 9-10 miesięcy
więc tak jak pisałam wyzej, każde dziecko jest inne, ale jesli chcesz to mozesz mu kupić skarpetki z grzechotka,
dostaniesz je w rossmanie, może to zwróci jego uwagę na stopy.
 
My sie z Jeremkiem bawimy stopami ... biore jego raczke i smeram nia stópke raz jedna raz druga potem delikatnie machamy nóżkami, ja próbuje dotknac stópka jego nosek a on rechocze ... strasznie lubi te zabawy...... wazna jest naprzemiennosc tzn raz jedna stópke raz druga tak samo raczki .... Jeremek tez sie nie bawi stopami ale zauważyłam ze jak lezy z gołymi nóżkami łapie sie za kolanka wiec jest dobrze
Pozdrawiam pączusia :)
 
Aśka olśniłaś mnie, teraz mi sie przypomniało z początków rehabilitacji Aleksa
Tak, tak, mieliśmy takie ćwieczenia i lewa rączka głaszcze prawą stopę a prawa raczka lewa
i dobrze jest kiedy dziecko przy tym otwiera dłonie
Jejku ile ja już rzeczy pozapominałam, moja skleroza postępuje:dry:
 
My też tak ćwiczyłyśmy a młoda wzięła stópkę do buzi na 9 miechów ale jej się nie spodobało i tak jakoś nie robiła tego za długo.
Monika nie porównuj małego do dzieci, tylko obserwuj. Sama zauważysz że jest coś nie tak.
No a pączek to z niego niezły jest :tak: pozazdrościć ;-)
 
reklama
Do góry