reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Osiągnięcia rozwojowe naszych bobasków :)

co do osiągnięć to Wiktor umie już rozróżniać kolory i bezbłędnie przechodzi tę grę

gry

Dodatkowo rozpoznaje kilka literek : A, M, R, U, O, W

potrafi je wskazać i napisać na klawiaturze
 
reklama
Krysia rysuje juz twarze i postacie, jej rysunki robia sie coraz ciekawsze,
z moja mala pomoca staje na glowie hihi, przewrotki robi sama, troche krzywo ale i tak fanie to wyglada
mowi juz pelnymi zdaniami i coraz wiecej slow odmienia prawidlowo
zrobi siku juz nawet w publicznej toalecie tak wiec po calodniowych wycieczkach wraca z sucha pieluszka :-)
tez rozpoznaje juz sporo literek i liczb i slow
wogole zrobila sie taka fajna madralinska ze zadziwia nas co dzien
 
Toola ja z innej beczki. Byłam na tym waszym forum dot. czytania. Powiedz mi o co chodzi z tym e-dyskiem? Próbowałam znaleźć, ale musiałabym za dużo kopać przez stosy info. Dzięki z góry.
 
buu ostanio zawołała ze chce kupę - sama bez gadania mojego o tym i ja nie zdążyłam z nocnikiem, ale byłam zła na siebie!! brrrr:wściekła/y: Głupia matka....
Toola ale chyba nie jest w stanie stać na głowie i utrzymać równowagę? Przepraszam cię ale trochę to dla mnie nie realne. Absotutnie nie zarzucam się ze kłamiesz czy koloryzujesz tylko wiesz dwulatek który stoi na głowie to dla mnie mało realne i jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić... Marysia jest bardzo sprawna fizycznie i na podwórku jeszcze nie widziałam tak szybkiego i sprawnego dwulatka a nie wydaje mi się żeby potrafiła ustać na głowie nawet parę sekund. Dopiero co nauczyła sie robić fikołkiw przód ale to tez muszę jej pomóc.
PS. Po prostu moze cię źle zrozumiałam. Mam nadzieje ze cie nie uraziłam tylko po prostu nie mieści mi sie w głowie że ona na niej umie stać ;-)

kropecka super te gry - jak Marysia wstanie wypróbujemy - tez ja zaczęłam uczyć kolorów. O literki sama się pyta, powtarza często ale nie jestem pewna czy je zapamętała dobrze.
 
gluszek wyglada to tak jak do przewrotki w przod tylko ze ma za glowa lozko albo mnie staje na czubkach palcow i ja ja lapie za jedna noge i hopsa do gory, musze ja lekko podtrzymywac bo sie wygina ale coraz lepiej jej idzie, fikolki robi juz od dawna, jasne ze nie robi tego samodzielnie bo bym sama sie bala ze mi sie przelamie, ale moim zdaniem rewelacyjnie jej wychodzi, nagram na kamerke to pokarze, zanim zaczelysmy stanie na glowie od miesiecy robilysmy przewrotki oraz taczke czyli ja ja trzymalam za nogi i tak chodzila na rekach, takze przygotowanie miala odpowiednie

Kasiunka edysk to miejsce na nasze prezentacje dla dzieci, haslo i login podaje na priva :D a juz sie tam zalogowalas? z reguly udostepniam edysk osobom ktore przynajmniej sie tam przedstawia, ale przez swieta nie zagladalam bo mialam gosci
 
no, właśnie, ja też chciałam się zabrać za tę naukę czytania i tez się jakoś połapać nie mogę. wszędzie o tej metodzie jest "coś" napisane, nie wiem czy powinnam szukać źródła i przeczytać najpierw tę książkę Domana, czy wystarczą te instrukcje, które są na tych stronach w linkach podane (tylko nawet nie wiem gdzie miałabym szukac tej ksiązki). Także pytanie do Ciebie Toola-jak sie do tego zabrać, co zrobić na dzień dobry? Te kartki? Wszędzie piszą o kartonikach, a nie mogą być zwykłe kartki, na których po prostu wydrukuję te słowa? Spróbuje jeszcze poszukać i pójśc Twoim tropem, bo na bb tez jest watek o tym , ale nie wiem w jakim miejscu mam zacząc szukanie informacji. Dlatego jeślibyłabys tak uprzejma, to pokieruj mnie jakoś. Pozdrawiam.
 
gluszek jesli Krysia kiedys zrobi to sama napisze ze zrobila to sama, skoro dodaje ze z moja pomoca to znaczy ze jej pomagam i asekuruje, ale ciezar ciala utrzymuje sama wiec uwazam ze zasuguje na zaliczenie jej tego, znam swoje dziecko i wiem co potrafi a czego nie, Krysia ma przydomek "sarenka" nie bez powodu, jest bardzo zwinna i do tego lekka wiec wyczynia niezle akrobacje, Marysia na pewno jest od Krysi sprawniejsza, akurat ten manewr nam sie udaje i tyle, nie badz taka zasadnicza co potrafi 2latek a co nie ;-)
 
reklama
gluszek jesli Krysia kiedys zrobi to sama napisze ze zrobila to sama, skoro dodaje ze z moja pomoca to znaczy ze jej pomagam i asekuruje, ale ciezar ciala utrzymuje sama wiec uwazam ze zasuguje na zaliczenie jej tego, znam swoje dziecko i wiem co potrafi a czego nie, Krysia ma przydomek "sarenka" nie bez powodu, jest bardzo zwinna i do tego lekka wiec wyczynia niezle akrobacje, Marysia na pewno jest od Krysi sprawniejsza, akurat ten manewr nam sie udaje i tyle, nie badz taka zasadnicza co potrafi 2latek a co nie ;-)

nie jestem zasadnicza bo jak bym była to bym się czepiała ze na przykład nie wierze że dwulatek potrafi czytać ale wierzę akurat w to bo widziałam dwulatki które czytają i mówią pełnymi zdaniami. Natomiast nie prenenduje do tego ze Marysia jest sprawnijesza od twojej Krysi bądź nie bo szczerze mówiąc mam to gdzieś czy jest sprawnijesza bo nie podchodzę do mojego dziecka na zasadzie - musi być najlepsze z najlepszych. Tylko nie widziałam jeszcze dwulatka który by umiał stać na głowie bez podparcia czy trzymania nóg czy na przykład stania przy ścianie. Dlatego się zdziwiłam. Nie wiem co znaczy z twoją pomoca dlatego sie zapytałam. Ja nie kwestionuje czy ona to robi czy nie tylko mnie ciekawi jak to robi i w jaki sposób jej pomagasz. Widze ze wkroczyłam na drażliwy temat.....chyba.:baffled::baffled:
 
Do góry