- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2016
- Postów
- 6
A czy takie olejki eteryczne nie niszczą ubrań? W sensie nie są tłuste?
Piszesz "5. same orzechy plam Ci nie usuną" więc jaki sens ma pranie? Tylko odświeża rzeczy ale ich nie czyści. Troszkę to dziwne dla mnie... Może nie jestem jakimś brudasem ale myślę że lepiej wyprać w proszku
Olejki eteryczne nie niszczą ubrań bo dodaje się ich kilka kropel, i jedynie pranie ładnie pachnie przez jakiś czas. A o orzechach piorących można myśleć jak o delikatnym proszku, który mocnych zabrudzeń nie usuwa, ale jednak ubrania czyści w jakimś stopniu prawda? ja widzę sens w używaniu orzechów ze względów zdrowotnych - ostatnio moja siostra wraz ze swoim synem (obydwoje alergicy) obsypali się swędzącą wysypką po użyciu antyalergicznego proszku do prania... wierzę, że to co naturalne jest zdrowe wiem, że nie uchronię mojej rodziny przed całą chemią tego świata (np. z komina sąsiada codziennie inny kolor dymu leci.. uhh), ale działam tam gdzie mogę. Im mniej "syfu" dostaje się do naszego organizmu tym lepiej sobie z nim radzi. Być może moje spojrzenie na orzechy to po prostu kwestia podejścia do tych tematów potrafię spojrzeć łaskawym okiem na ich wady bo widzę ich zalety