reklama
A
Agnezzz
Gość
Agi ja wczoraj też miałam kiepski dzień...wręcz paskudny..ale było minęłó. Może dzisiaj będzie lepiej.
Izabelka ja nie mogę, ale super!!!! Normalnie pierwszy moment to niedowierzałam, bo już zdążyłam się przyzwyczaić, że na tym wątku ciągle tylko narzekamy, że ciągle nie, aż w końcu jak przyszła dobra wiadomość to mnie zaskoczyło, zamurowało!!!! Ale super...bardzo się cieszę. gratuluję!!!!...hip hip hurraaaaa!!!!!
Izabelka ja nie mogę, ale super!!!! Normalnie pierwszy moment to niedowierzałam, bo już zdążyłam się przyzwyczaić, że na tym wątku ciągle tylko narzekamy, że ciągle nie, aż w końcu jak przyszła dobra wiadomość to mnie zaskoczyło, zamurowało!!!! Ale super...bardzo się cieszę. gratuluję!!!!...hip hip hurraaaaa!!!!!
Izabelka
Oski i Wercia
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2005
- Postów
- 12 105
Dzięki
Zobaczycie-tak jak powiedziałam jak się już rozerwie ten worek to pójdzie głądko!!!
Teraz już po kolei-która następna przyjmpwała po mnie rękawicę wyzwania? Na którymś wątku... może ta będzie następna. Tego wam życzę z całego serduszka-wyczytałam w kalendarzu ciązy że moja dzidzia ma już serduszko
I przypuszczalnie urodzi się 19 stycznia.
Powodzenia dzieczynki w staraniach!!!
Zobaczycie-tak jak powiedziałam jak się już rozerwie ten worek to pójdzie głądko!!!
Teraz już po kolei-która następna przyjmpwała po mnie rękawicę wyzwania? Na którymś wątku... może ta będzie następna. Tego wam życzę z całego serduszka-wyczytałam w kalendarzu ciązy że moja dzidzia ma już serduszko
I przypuszczalnie urodzi się 19 stycznia.
Powodzenia dzieczynki w staraniach!!!
A
Agnezzz
Gość
A ja się zbliżam ku końcowi @. Jednak nadal jestem strasznie nerwowa, krzykliwa i w ogóle chyba nie nadaję się teraz do współżycia z ludzmi. I do tego jakaś płaczliwa jestem. Tragedia. Ale podejrzewam, że to zmęczenie ze mnie wychodzi tymi remontami, egzaminami w szkole i do tego paskudna pogoda...
Zachowuję się tragicznie.
Ale może niebawem mi przejdzie co ??? Bo mam już dość sama siebie i współczuję mojemu mężowi
Pozdrawiam dziewczynki Was mocno.
P.S. Może któraś jeszcze oznajmi że nosi w sobie fasolinkę, co ???
Zachowuję się tragicznie.
Ale może niebawem mi przejdzie co ??? Bo mam już dość sama siebie i współczuję mojemu mężowi
Pozdrawiam dziewczynki Was mocno.
P.S. Może któraś jeszcze oznajmi że nosi w sobie fasolinkę, co ???
Vitall - Doda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2005
- Postów
- 513
Izabelko ja się z rzucałam rękawice... tylko nie pamiętam z kim ??? :laugh: :laugh: :laugh: Ale na mnie dziewczyny nie ma co liczyć... MARAZIE Jak się dowiedziałam o Twoim maleńkim szczęściu Izabelko to z takim bananem na twarzy chodzę że aż mi głupio bo chyba dziwnie wyglądam... wiecie co zaczęłam wierzyć że na tym naszym forum mogą się dziać takie cuda JUPI
Cieszmy się dziś dziewczyny że jednej z nas wkońcu się udało teraz już musi być tylko lepiej
PS Izabelko to teraz codziennie na spacerki !!! Nie leniuchuj dotleniaj maleństwo i pozdrów je od nas Całuski :-*
Cieszmy się dziś dziewczyny że jednej z nas wkońcu się udało teraz już musi być tylko lepiej
PS Izabelko to teraz codziennie na spacerki !!! Nie leniuchuj dotleniaj maleństwo i pozdrów je od nas Całuski :-*
reklama
Podziel się: