reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

optymistycznie starające się

Hihihi...wiecie co, zaczęłyśmy marudzić jak stare babcie ;D
Mnie już głowa nie boli ale za to spać coraz bardziej mi się chce. Poczytam chyba jeszcze trochę i pójdę grzecznie spać. Chociaż mąż jeszcze rosołek robi to może na niego poczekam hmmm....
 
reklama
a mnie jakos nie przeszkadza teraz cisnienie...jestem jakby pelna zycia!a tak na codzien jak jest niskie cisnienie to tez umieram z powodu bolu glowy!!
 
Fakt ciśnienie wczoraj było straszne!Ja spalam dosłownie..i choć nigdy drugiej kawy nie piję-musiałam, bo spalam na stojąco!
zobaczymy jak dziś będzie;)..już w czwartek chyba na pewno jadę na wakacje..dziś załatwiamy ostatnie sprawy..i yoooopi:)!Ma być pięknie..zresztą dziqczęta- ja wszędzie woże chyba ze sobą słonce..;):)..Nigdy nie byłam nad morzem, jak padało..była brzydka pogoda..i nawet do Angli pojechałam-nastawiona na deszcze-zimno..a tu..prawie dwa tyg strasznych upałów..Anglicy ponoć dawno takich upałów nie mieli:):)..na 3 tyg tylko dwa razy pokropił deszczyk..ale to przez chwilke:)..przyjeżdzam do domu..maz śmieje się..moze i coś z tym słońcem w Twoim plecaku jest..tu cały czas padało..a ja tam deszczu nie widze;)..Szczęsciara ze mnie:)
 
gdzie rusalko bylas w Angli,bo tak jak sie spodziewalas lato nie jest ladnie,bylo na poczatku czerwca i troche lipca ,a teraz kicha,pada i jest smutno,gdzie to lato.
Moze odwiedz Anglie jeszcze raz i przywies troche sloneczka z soba,tak mi potrzeba SLONCA :(
Ja mieszkam w Londynie na dzielinicy MUSWELL HILL n10
pzdr
 
reklama
Do góry