reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opiekunka/Zlobek/Przedszkole..???

reklama
Jak było do przewidzenia nie- i dlatego zdziwiło mnie trochę to, że pani tak powiedziała, bo dla mnie to nie jest zaskoczenie, że cukierków nie było i wydaje mi się, że dla niej też nie powinno. Ale nie wiem co pani Marcie powiedziała, bo chyba coś musiała jej wyjaśnić, dziś poszłyśmy dość późno, akurat zaczynało się śniadanie, więc już nie było czasu na pytania, powiedziałam mężowi, żeby zapytał jak będzie ją odbierał. Z relacji Marty wiem tylko, że miała dostać cukierki a nie dostała, i było jej przykro. Powiedzieliśmy jej, że wiemy, że wygrała, i skoro nie ma nagrody, którą powinna dostać, to dostanie ją od nas- i jak poszła z tatą do sklepu, to wybrała sobie batonika, na którego miała ochotę.
 
Kasia, to chyba taka trochę dziwna sytuacja dla Marty - ktoś jej coś obiecał i nie dotrzymał słowa.... Wydaje mi się, że panie trochę nie stanęły na wysokości zadania. Same powinny przynieść, a nie liczyć na dzieci....

Mamoot, ale o ustawie o odpadach też wspomnisz?.... :-p
 
Właśnie mówiła, że było jej przykro. Ale wczoraj były cukierki- i chyba faktycznie przyniesione przez dzieci, bo było ich 14 i każdy inny :-)
Mamoot, jak tam lekcja w przedszkolu?
 
Matek dzisiaj poszedł do przedszkola i wogole wstał rano bez protestu,szedł zadowolony,ladnie się pożegnal ze mną no i czekam do 15 co to będzie dzisiaj. Rozmawiałam z panią to mają dzisiaj andrzejki,będąsobie wróżyć więc na pewno atrakcje będzie miał:tak:
 
Klaudia tez po tyg. przerwie dzis ruszyla do przedszkola...i od razu po jak zazwyczaj poszlysmy z innymi dziecmi na plac zabaw..a Duska do mnie -"mamusiu mozemy stad uciekac...zimno mi, zmeczona jestem..." i caly zcas stala kolo mnie, trzymajac mnie za reke...Ledwie prog domu przestapila...polozyla sie spac...wstala teraz:sorry: a jutro ma wycieczke na sztuczny snieg:cool2:
 
reklama
Duska-cos ty taka zmeczona? :szok::-D
Moja zadowolona po tygodniowej przerwie...Dzis tylko pwiedziala"Nando nie moze mnie calowac":-D:-D:-D cala opowiesc o przedszkolu...Ale jutro smigam na kontrole...Sprawdzilam glowe...nic nie zauwazylam...ale prawdopodomnie jest to sopa...Czy jak te krostki sie dotknie to sa takie jakby twarde?bo mloda wlasnie takie ma...

wkurzylam sie troche dzis bo mlodej ktos tak pasek zacisnal ze ma wkleszczona skore na brzuchu....:crazy:
 
Do góry