reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opiekunka/Zlobek/Przedszkole..???

Mysle ze to calkiem normalne ze dzieciaki placza i smuca sie...Zreszta kto od razu czuje sie pewnie w nowej grupie?? nawet ja stary kon jestem zawsze z dystansem i wyciszona..po poznaniu sie juz zawsze jest z gorki....Najwazniejsze jest podejscie opiekunek...zajecie czyms dziecka,wciagniecie w zabawe...ale dziecko powinno miec tez swiadomosc ze rodzic nie ucieka a wychodzi i pozniej wroci...POWODZENIA... :-)
 
reklama
Masz rację, Pati, dlatego my od trzech dni tłumaczymy Małemu, że ma prawo być smutny i ma prawo tęsknić, i że my czujemy to samo, ale na pewno po niego przyjdziemy i go tam nie zostawimy..... U nas chyba pomogło troszeczkę, jak opowiedziałam Matylowi, że i ja płakałam, jak mnie moja mama zostawiała... Ale potem sie okazało, że jest fajnie i że nie trzeba się martwić...... I u niego będzie podobnie.

Co nie zmienia faktu, że dzisiaj znowu nie chciał tatusia puścić..... :-:)-:)-(Oj, cholerka, twardym trzeba być..... Ja tak miałam, jak wróciłam do pracy - przez tydzień moje dziecko nie chciało mnie wypuścić z domu.... A teraz powtórka z rozrywki.

Biedne Maluchy - taka rewolucja :no:
 
Trzymam kciuki przedszkolaki!


u nas jest wielki usmiech na twarzy-od progu sie przywitala, wesola, bo dzis jest juz ubrana jak wszystkie dzieci w zielony sweterek z logo przedszkola- byla dumna z tego faktu- pozowala mi do zdjec, dala buziaka i poszlam...Troszke przez chwilke patrzyla przez okno za mna jak odchodze,,ale to dlatego, ze odprowadzamy ja z Kaja jej kumpela i pewnie zrobilo jej sie troszke smutno, ale trwalo to ulamek sekundy pomachala mi poslala buziaka i poszla sie bawic.
Ja to chyba gorzej znosze...:sorry:bo Klaudia uwielbia dzieci i przedszkole;-)

Trzymam kciuki za pozostalych naszych przedszkolakow! Ja nieznosilam przedszkola!nienawidzlam:-Dwiec wiem co czujecie mali buntownicy;-)
 
u nas na razie rewelacja :-D Izka z chęcią i uśmiechem chodzi do przedszkola, w pierwszy dzień to nie chciała z niego wychodzić pomimo iż była tam od 8 do 16:sorry: tylko trochę głodna wraca bo jej jedzenie nie pasi :rofl2::sorry:
 
A ja to po cichutku sie przyzam,że delektuję się spokojem jak Kubas jest w przedszkolu.:-D Mam nadzieję, że nie zostanę wyklęta :-D:-D:-D
A wogóle to Pani nas dziś zaskoczyła, bo pytałam Kubasa czy śpi w przedszkolu a on twierdzi że śpi, tylko, że to stary ściemniacz :-D A dzisiej Pani mówi że zasypia jak kamień :-D. Dlatego tak mi do wieczora rozrabia
 
nie zostaniesz Sumko wykleta- to ja mam wrazenie, ze jestem toksycznym rodzicem:confused2:...najlepiej chcialabym Duske miec przy sobie...tesknie jak cholera!:rofl2:uf uf...
 
Sumka myslę że nie jesteś sama :) u nas Karol na razie na 4h wiec to tak w sam raz żeby odsapnąć i się nie stęsknić...
u nas nadl bez zmian - ryk jak wchodzi do sali, potem podobno chwila i uśmiech na twarzy i ok...jak po niego przychodzimy zadowolony dzis tylko afere zrobił że nie chce zostawiać kubeczka i szczoeczki do zębów w przedszkolu :) kapcie zostawia bez problemu ;)
sniadania nie chce jesc - zreszta ja mu daje rano kasze bo wiem że rano z kanapkami u niego ciezko - zwłaszcza na takich negaywnych emocjach z jakimi wchodzi...jak sie przyzwyczai to mam nadzieje że bedzie jadł i sniadanie, obiad zjda :) tylko te porcje jakieś chyba nie jego bo jak wychodzimy to jeszcze po drodze rogalikiem albo banankiem ten obiad poprawia ;)
 
Ja wczoraj miałam zebranie . Dużo dowiedziałam się i na temat samej mojej córci i zwyczajów w naszym przedszkolu:-). Bardzo dużo dzieci płacze po przyjściu do przedszkola ale po przekroczeniu progu sali zaczynają się bawić i zapominają o rodzicach. Sandra narazie nie spi na leżaku bo nie da się do tego przekonć, za to zasypia na dywanie :-D Wczoraj wreszcie zjadła sama obiad ...aż się panie zdziwiły bo dwa dni nic nie jadła ( była jej ulubiona marchewka )
Mamy do przedszkola przynieśc kalosze i płaszczyki przeciwdeszczowe :szok:
W grupie Sandry przez pierwsze pół roku nie będzie mycia ząbków (z wiadomych względów ) Z dodatkowych zajęć będzie rytmika 14 zł na m-c ,j. angielski 99 zł na kwartał i 20 zł /m-c gimnastyka korekcyjna oprócz tego ma być szkoła tańca i i szkółka komputerowa .... ale to dla starszych dzieciaków Ogólnie przedszkole bardzo fajne i przemiłe panie ..narazie jestem zadowolona :tak:Zobaczymy jak to dzisiaj będzie narazie Sandra mówi że pójdzie do dzieci ;-)
 
Sandra narazie nie spi na leżaku bo nie da się do tego przekonć, za to zasypia na dywanie :-D ;-)

To tak jak Kuba u nich jest albo leżakowanie gdzie dzieci przebierają sie w pidżamki albo w innej sali odpoczynek gdzie dzieci leżąc na podłodze słuchaja bajek. Kuba wybiera bajki i zasypia na dywanie :-D
 
reklama
Do góry