Wojtuś gratulacje!!!
Ala niestety niedostała się. A przedszkola integracyjnego nie mamy pod ręką. Myślałam o tym, ale za dużo było by zachodu. Swoją drogą nie podawałam we wniosku do przedszkola zwykłego informacji, że Ala jest chora, obawiałam się, że to ją definitywnie zdyskwalifikuje. Będę się odwoływać. A do tego czasu jakoś musi być, gorzej lepiej ale zawsze jakoś. Grunt że rodzina zdrowa a pieniądze, kiedyś się odbijemy.
Ala niestety niedostała się. A przedszkola integracyjnego nie mamy pod ręką. Myślałam o tym, ale za dużo było by zachodu. Swoją drogą nie podawałam we wniosku do przedszkola zwykłego informacji, że Ala jest chora, obawiałam się, że to ją definitywnie zdyskwalifikuje. Będę się odwoływać. A do tego czasu jakoś musi być, gorzej lepiej ale zawsze jakoś. Grunt że rodzina zdrowa a pieniądze, kiedyś się odbijemy.