reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszkami

my też pluskamy się z Karolą codziennie. Ja ostatnio nawet sama ją wykąpałam (pod czujnym okiem speca Rafała). Zgadzam się, że kąpiel odpręża, uspokaja, trochę męczy Karolę, łatwiej jej się zasypia.

My myjemy zwykłym mydłem Bambino, niczym jej nie smaruję, tak doradziła mi pediatra, żeby skóra mogła sama się "opowiedzieć" czy jest normalna, czy sucha, czy tłusta.

Tylko do pupy używam linomagu w płynie. Ja wogóle staram się nioe stosować zbyt wielu kosmetyków. Na początku zamiast linomagu używałam zwykłej mąki ziemniaczanej, ale pozostawiała grudki w pachwinach.
 
reklama
Fajnie, że ci nasi mężczyźni tak się angażują, nie? Ja bardzo lubię patrzeć, jak mój mężuś zajmuje się Jasieńkiem. Cudny widok: dwóch moich ukochanych facetów. A co do kąpieli to męskie dłonie są niezastąpione! ;D
 
my kąpiemy się co dwa dni Kuba ma suchą skóre i tak nam polecił lekarz. Wydaje mi się,że dobrze bo stan skóry bardzo się poprawił. Do wanienki dodajemy oliatum - super, mydła nie używamy.Po kąpaniu smarujemy Kubule kremem robionym w aptece z witaminami, może ładnie nie pachnie ale daje efekty. U nas oliwka odpada bo natłuszcza a nie nawilża i powodowała efekt odwrotny od porzadanego. W sumie mały nie ma żadnych chrostek, zaczerwień czy odparzeń. Naprawde polecam oliatum dla dzieci z suchą skórą.
 
My kapiemy sie codziennie, glownie dlatego ze ok 18tej ma kolke (choc juz coraz krocej Sab Simplex pomaga - i oby tak dalej) i jak wykapusiamy go ok 19.30 to jest bardzo spokojniutki i spi 4-5h :)
A to ze tatusiowie to skarb to fakt, ja niestety co dwa tygodnie jestem skazana sama na siebie bo mezus na tydzien wyjezdza do pracy ale rodzice mi pomagaja. Jednak jak tylko tatko jest w domku to Lolo wieczorem do mnie przychodzi dopiero na karmionko po kapieli :) :) :)
 
My też się kąpiemy codziennie :) dzisiaj pierwszy raz bez asysty tatusia i muszę przyznać że poszło nam świetnie- Iga była zadowolona jak nigdy i jak nigdy od razu po jedzonku usnęła. Aż się boję co ona będzie robić w nocy :( do kąpieli używamy oilatum--jest świetne. I ma tę zaletę że nie musimy używać oliwki..
 
jednak kapie codziennie moj smark jakis potliwy cholernie jest choc mama go nie przegrzewa,przy zarciu to az cieknie z niego ::)
ale ja lubie to robic potem jest dobre spanko
 
Nasz smyk po kąpieli je do syta, potem zawijam go w kocyk, kładę do łóżeczka, daję smoka, gaszę światło i z reguły zasypia do 20 minut. I najczęściej to jego najdłuższy sen (4-5 godzin).
 
dziewczyny jak dbacie o czystosc butelek smoczków itp
czy konieczne jest wyparzanie bytelki po kazdym karmieniu???
 
reklama
my kąpiemy Krzymka codziennie , zdarzyło nam się z tego zrezygnować dwa razy (ze względu na to, że późno wróciliśmy) - myjemy go najpierw mydełkiem Bambino a potem płuczemy w wodzie z Oilatum;

co do smoczków - to ten uspokajacz sparzam raz lub 2 razy dziennie; butelki nie używam, ale myślę, że dobrze ja wyparzyć przed każdym użyciem (nie gotować a zalać wrzątkiem)
 
Do góry