reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszkami

reklama
Po ostatniej chorobie Łukaszka istna rewolucja. Plan dnia kiedyś już nie istnieje. W dzień zasypia dopiero nawet ok. 15.00. A wieczorne zasypianie ok. 21.30. Na dodatek nie ma już śaldu po samodzielnym usypianiu w łóżeczku :rofl2:. Teraz zasypia na moim łóżku i to w moim towarzystwie. Jak próbuję inaczej, to jest płacz. A, jak pisałam na wątku samopoczuciowym, tego chcę sobie oszczędzić.... :crazy::rofl2::crazy::rofl2::crazy:
 
placz niestety bedzie w taki sposob dziecko wyraza swoje niezadowolenie
ale czy musi miec wszystko co chce za cene dobrego samopoczucia i spokojnego snu :baffled:
najbardziej mnie wkurza moja mama jak chce zaprowadzic jakies zmiany ktore sie emi niekoniecznie podobaja i oznajmia to na caly glos moja mama zaraz przybiega z pytaniem co ty robisz temu dziecku (torturuje co za pytanie w ogole) najlepiej jakbym pozwolila sobie wlesc na glowe bo emi tak chce, bo emi płacze
 
Czy Wasze maluszki też, jak się złoszczą, to stukają główką w podłogę? :crazy:
Najbardziej nie lubię, jak Łukaszek o coś się złości i powtarza iiiiiii :no: Do tego rzucanie zabawkami :rofl2::no:
Czyżby to zapowiedź buntu 2-latka?
 
Dziewczyny ratunku. Pewnie i tak bede musiala isc do lekarza z Kuba ale moze Was sie zapytam najpierw. Dzis rano zauwazylam ze siusiaczek moje Kuby jakby spuchl ale minimalnie. Ale teraz to juz strasznie jest spuchniety, czerwony. Moze to jakis stan zapalny ale od czego? Codziennie go kąpie odciagam mu tą skórke w kąpieli deliktanie juz jak skonczyl rok wiec to chyba nie od tego?? Co to moze byc??
 
spróbuj przemyś mu roztworem z nadmanganianu potasu (tym fioletowym do pępka) tzn. w dużej ilości przemyć - coś w rodzaju nasiadówki - jeśli nie będzie efektu to tylko lekarz

u nas było zaczerwienienie i opuchlizna - prawdopodobnie po zadrapaniu - po tym przeszło od razu - pediatra nam tak poleciła
 
Marlenka- u nas także jest stukanie główką o podłoge ..jak cos sie nie podoba...rzucanie zabawkami ...jak cos mu nie wychodzi....:-:)tak:Antek płacze właściwie wrzeszczy...chyba bunt 2 latka
 
reklama
Do góry