reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszkami

fioolka81 pisze:
Alex smokiem nie da sie oszukac - piastka o wiele lepiej jej smakuje , a jak chcialam jej tak dla rownowagi druga possac to sie zeloscila  ::) ciekawe dlaczego??

:laugh: :laugh: :laugh:
Nie próbowałam.. :laugh:
czyli smok może niewiele zmienić, bo rączka o wiele lepsza :D
 
reklama
A mój Jasiek czasem ssie smoka, a obok smoka wkłada rączke do buzi ;D Chyba z niczego nie umie zrezygnować ;)
 
pytia pisze:
A ja w sobotę chyba na maksa przegrzałam Jaśka. Pojechalismy na wycieczkę i wydawało mi się, że jest zimmy wiatr. Więc ubrałam mu takie troszkę grubsze body z długim rękawem i ogrodniczki. A potem zrobił się upał i mały cały się, biedaczek spocił. Teraz ma na szyi wysypkę. To pewnie potówki. A tak a propos, po jakim czasie potówki powinny zniknąć? Czy smaruje się je czymś?


PYTIA.......MOZE SIE JUZ UPORALAS Z TYMI POTOWKAMI ALE JEZELI NIE .........TO U MNIE (TZN.U MOJEGO PATRYKA)ZAWSZE DZIALA PRZEMYCIE ICH CIEPLA WODA Z ODROBINA MAKI KARTOFLANEJ.(NA POCZATKU GOTOWALAM KROCHMAL-ALE TERAZ SIE ROZLENIWILAM I DODAJE MAKE DO MALEGO POJEMNICZKA Z WODA I PRZEMYWAM)......MOZESZ PRZEMYWAC KILKA RAZY DZIENNIE..........JA PROBOWALAM ROZNYCH KREMOW ITP ALE TEN SPOSOB U NAS SPRAWDZA SIE NAJLEPIEJ..................POTOWKI ZNIKAJA PO OKOLO 2 DNIACH :):)
 
Co do pampersiakow my juz dawno uzywamy 3, bo w 2 cala kupka byla na zewnatrz. Co do lapek-Jasko tez ubostwia tylko jedna lapke-prawa, lewa mu zupelnie nie smakuje, a smoczkiem to pluje na takie odleglosci ze jestem w szoku. A co do temperatury to ja sie tu gotuje w samej bieliznie a Jasko tez tylko w bodziaku a i tak pod pampersem robia sie potowki
 
potowki- skad ja to znam za kazdym razem jak za dlugo Alex w czapeczce przetrzymam to jej wyskakuja - za angielke sie robi czy jak ::)
u nas same znikaja - bo chyba mala ma uczulenie na czysta wode - jak tylko jej twarzyczke umyjemy to od razu cala w bablach - juz nawet mineralna probowalam i nie pomoglo

czy ktoras z was wie jak dlugo moga sie utrzymac slady po porodzie , chodzi mi o to ze jak Alex sie urodzila to na obu oczkach miala takie czerwone plamki jakby zyleczki no i nadal je ma i zastanawiam sie czy to jej kiedys zniknie ? nie chcialbym ze je miala do konca zycia bo nie ladnie wyglada - poglebia sie kiedy mala sie zdenerwuje i krzyczy.
 
no po szczepieniu w sumie nie bylo tak źle
nasza mała panna rosnie musze juz jej raz dziennie dodawać do mleka kleik ryżowy lub drugie mleko
a za dwa trzy tygodnie możemy spróbować soczku jabłkowego i marchewkowego
w badaniu wszystko ok pani zalecała kładzenie na brzusiu choć na kilka chwil nawet jeśli mała tego nie lubi
zalecała też spacery w prawie każdą pogodę żeby dostosować ubranko do pogody i wietrzyć sie ;)
 
fioolka81 pisze:
czy ktoras z was wie jak dlugo moga sie utrzymac slady po porodzie , chodzi mi o to ze jak Alex sie urodzila to na obu oczkach miala takie czerwone plamki jakby zyleczki no i nadal je ma i zastanawiam sie czy to jej kiedys zniknie ? nie chcialbym ze je miala do konca zycia bo nie ladnie wyglada - poglebia sie kiedy mala sie zdenerwuje i krzyczy.

Jeśli są to naczyniaczki, to moja lekarka twierdzi, że mogą się wchłaniać do dwóch lat.
Potem- znikną :D
 
benita_29 pisze:
Kasiula,strasznie wczesnie jeszcze na wprowadzanie stalych pokarmow!Tak mi chociaz wydaje.Emilka tak fajnie przybiera,dziwie sie ze pani doktor tak zalecila  ::)

Też jestem w szoku, że tak wcześnie! Myślałam, ze kleiki i kaszki to najprędzej w piątym, szóstym miesiącu.
Teraskaa - dzięki za poradę! Bo jakoś tak same z siebie to opornie nam te potówki znikają.
 
reklama
hm... podczytuję sobie lutówki i tam niektóre dziewczyny wprowadzają inne jedzonko już po 12 tygodniu, za zezwoleniem lekarza
 
Do góry