kulkaPrzytulka
Fanka BB :)
Dziewczyny, wracam do tematu stękania i jęczenia nad ranem, kupka itp. Dziś była u nas pediatra z wizytą patronazowa. Zapytałam o te poranne problemy, pomimo tego, że dziś i wczoraj już bylo lepiej. No i ona zaczęła pytać co jem i uznała, że to może być z powodu zbyt dużej ilości nabiału w mojej diecie... Więc będę sie starala ograniczać, chociaż bardzo lubię... No trudno. I mowila, żeby też za dużo marchewki nie jeść Sporo rozmawiałyśmy o karmieniu piersią. Mam go troszkę przestawiac, żeby jadł rzadziej i więcej, bo teraz to się zdarza, że i co pół h się domaga chcą:/ Częste jedzenie też nie sprzyja brzuszkowi, bo ten nie ma kiedy odpocząć. I za każdym razem odbijać.
Fajnie, że ta pediatra przyszła, pogadalam z nią dużo więcej niż z położną
Fajnie, że ta pediatra przyszła, pogadalam z nią dużo więcej niż z położną