reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad dzieckiem czyli o kolce, laktacji, karmieniu, śnie itp

no, mój nawal mleczarniany się chyba normuje - Filip przy jednym karmieniu opróżnia jedną pierś.
ale od wczoraj coś się mocno pręży wieczorkiem. dziś tez. zrobiłam już plantex (herbatke koperkową) i jak sie obudzi to mu zapodam.
 
reklama
Elu na kolki dobre sa krople Sab ,ale sprowadza sie je z niemiec,ale to moze nie kolki bo zawczesnie ,mam nadzieje ,ze Filipka ominie to
 
NO wlasnie Natalka tez jakas taka niespokojna jest i sie prezy:szok: normalnie nie wiem co moglo jej zaszkodzic:zawstydzona/y: zastanwaiam sie czy cos przemycilam w mleku czy to tylko wina niedojrzalego ukaldu pokarmowego dzis tez sprobuje herbatkia jak nie to wysle kogos po cos na kolki:baffled:
 
A w ogole czy wasze dzieci tez sa "takie zarte":confused: Natalka to by mogla co godizne przy cycu siedziec.... nie wiem jak moje piersi to zniosa:confused: :wściekła/y: :wściekła/y:
 
Tynko, no mój synek tez jakis sie zrobił głodomorek. do wczoraj pięknie jadł co 3,5 godziny. dziś w nocy przestawiło mu się i budził się co 2,5. teraz tez nie spi, a jadł 2 godziny temu. ale leży sobie spokojnie i obsewuje świat:tak:
no i jakos ciężko mu się te bąki puszcza:baffled:
 
No tak, wczoraj mialam przebojowy dzien tzn od godziny trzeciej mniej wiecej mala plakala albo jadla... co ciekawe uspakajala sie wylacznie jak byla u taty w ramionkach.
Moja mala je dziwnie w dzien przy karmieniu przysypia co 5, 10 minut i zeby ja nakarmic to czesto zchodzi poltorej godziny albo dwie... bo musze ja dobudzac, za to w nocy je co 2-3 godzinki przez sen po ok 20, 30 minutek, a nad ranem czasem wiecej, zastanawiam sie cz nie za malo, no ale chyba jej starcza, tylko czasem oproznia jedna piers i nadal jest glodna O_O
Tak czy siak noce przesypiam i to jest super...
 
JA to juz nie wiem co to przespana noc:no: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: a co do bakow to u ans tez jest problem ...jak nie robila kupy to puszczala baki a ateraz jak zaczela robic kupke to bakow nie ma:confused: :baffled:
 
Mój Mateuszek ma jeszcze żółtaczkę co mnie mocno martwi a dzis kończy juz 3 tyg. Byłam wczoraj u pediatry to dała skierowanie na badanie zawartości biliburiny (chyba przekręciłam nazwe:baffled: ) i dzis bylismy w szpitalu na pobraniu krwi i moczu mojej perełki...Niepokoi mnie to trochę...choc maly slicznie przybiera na wadze (4100 g) i zachowuje sie normalnie tzn jest bystry i dość żywy...:-)
 
Abeja Robert tez "chrumkal" pediatra powiedziala wlasnie o tej wodzie morskiej w aerozolu. Nazywa sie STERIMAR, sa jej chyba 3 rodzaje ( zwykla, z miedzia i jeszcze jedna w czyms ale nie pamietam) dla noworodka najlepsza jest ta zwykla. Kosztuje u mnie w aptece 22 zl za 50ml, ale to jest opakowanie na okolo 150 aplikacji. Kazala nam tego uzywac 3 razy dziennie przed karmieniem i tak tez robie. Ladnie czysci nosek, wszystko wychodzi i Robert oddycha spokojniej. :tak:



Z tym spaniem to Was pociesze. Robert ma juz to za soba, ale co sie nawalczylismy, ze by Go przestawic to nasze. W ciagu dnia Go zabawiamy, zeby nie spal. No i w nocy spimy teraz ladniej. Przerwy tak 4-5 godzin w porywach nawet do 6. :tak:
 
reklama
Wiolu Robert tez mial dlugo zolta skore i nawet bialka oczu, ale pediatra w szpitalu mi powiedziala, ze jezeli przybiera i normalnie sie zachowuje to mam sie nie przejmowac, bo ponoc zime kolor skory sie dluzej utrzymuje a zoltaczki juz nie ma. Ze niby to jest niewspolmierne. Wiec napewno wszystko jest ok. :tak:

MariaOla ja tez przewijalam po jedzeniu i zawsze konczylo sie obudzeniem. :eek: Przewijanie przed jedzeniem tez nie wchodzi w gre, bo chyba by mnie sasiedzi przeklneli. Jak Robert nie dostanie butli zaraz jak zaczyna plakac to potem jest taki wrzask, ze chyba nikt nie spi. :eek: :-D
No iteraz przewijam Go w trakcie jedzenia. :tak: Z butelki daje mu troche wiecej niz polowe, wiec juz nie krzyczy bo jest troche najedzony, no a po przewijaniu dostaje reszte i przysypia w trakcie jedzenia. :tak: Choc pewnie z cycem to nie tak latwo sprawdzic kiedy bedzie ta polowa. :baffled:
 
Do góry