dokladnie,podczas sraki zero mleka
,jagody sok marchewkowy,kleik ryzowy na wodzie, no i duzo pic!!
Abeja skad ja to znam ja juz od miesiaca mam strajk podczas wieczornego jedzenia a w ciagu dnia tez nie zabardzo apetyt Laurze dopisuje,zato w nocy ryczy o mleko
u nas poskutkowalo zmienienie menu, bo kasza nie wchodzi u nas absolutnie(taka na gesto)jedynie przez smoczek i to tez odpowiedni smak,Laura regularnie tez wklada rece do buzi,wyjmuje cala zawartosc,polowe wyrzuci a reszte wklada spowrottem
wkurza mnie to jak nie wiem
wiec od kilku dni na kolacje mamy kromke chleba albo bulke z serkiem,szynka,pomidorem,ogorkiem,pasztecikiem,parowka, ryz na mleku z jablkami i cynamonem ,jednym slowem wszystko tylko nie mleko i kasza,potem kapiel i dopiero mleko z kleikiem kukurydzianym przed snem i jakos to funkcjonuje narazie,przynajmniej nie beczy
,z tym ze jeszcze musze dokarmiac ja ok 23ciej bo to poprostu dla niej za malo i potem sie budzi
probowalam juz wyeliminowac jej jeden posilek w ciagu dnia i wcale nie bylo lepiej,wrecz przeciwnie,jeszcze mniejszy apetyt w dzien a w nocy chciala jesc
(
moze Zuzi poprostu sie kasza znudzila i trzeba cos wymyslic nowego
duzo cierpliwosci zycze,bo ja mam czasem ochote wyjsc i juz nie wrocic
:-(