reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

OPIEKA NAD DZIDZIA

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Marta z tym ułożeniem w brzuszku to powiedziano nam dokładnie to samo.
 
reklama
jak jest u Was ze snem maluszkow?bo Wiki spi tylko 3 razy w dzien po kilkanascie minut (jak przespi godzine to wielki sukces),zaczyna mnie to juz meczyc bo nic w domu nie moge zrobic,teraz tez spala chyba 30 minut i obudzila sie z placzem a glodna nie jest napewno, nie wiem o co jej chodzi.oczywiscie glowa wykrecona w jakis dziwny sposob.
 
marta - moja mala spi wlasciwie tylko na spacerze a w domu tylko kilkunasto minutowe drzemki ... niewiele moge w domu zrobic ... bo na bb tez chce zajrzec czasami :)
 
A mnie Klaqudia dzisiaj zaskakuje. Obudziła sie o 5, najadła i poszła spac. Wstała przed 8, pofikała na łóżku i zasnęła. Potem jechałysmy o 10 do rodziców z mysla nakarmienia jej już na miejscu a ona zasnęła w samochodzie i spała do 13.30. Obudziła się, najadła, zrobiła kupkę i w drodze powrotnej do domu znówu zasnęła. Teraz wstała i się bawi. Złote dziecko.

 
Ha! Najlepiej jakby dzieciaczki cały czas spały ;) Nie ma tak dobrze :p

Mój Misio też coraz mniej śpi, ale na szczęście potrafi już się zajmować sam sobą. Tzn leży np w łóżeczku i gada do wiszących myszek, śmieje się do nich, czasem na nie nakrzyczy :D W foteliku też sobie sam radzi - macha nóżkami, wkłada sobie łapcie do buzi, coś tam gaworzy. I jest luzik. Jest czas na zrobienie obiadku, prasowanko, napisanie coś na BB. No chyba, że mały ma gorszy dzień. Ale zdarza mu się to coraz rzadziej (na szczęście).
 
Dori z Klaudii naprawdę złote dziecko :). Ale my też nie narzekamy, Karolinka też jest raczej grzeczną dziewczynką, w dzień też mało śpi ale jak nie śpi to podobnie jak Misio umie się sobą zająć, albo po prostu leży sobie i duma ;) Najbardziej lubi leżeć na tapczanie na brzuszku i obserwować co my robimy, ostatnio kładę ja też w taki sposób w łóżeczku, tak żeby widziała pokój i bardzo jej się to podoba :)
 
Dori, to nasze córcie mają taki dzień. Oliwka obudziła się rano, zjadła pofikała parę minut i lulu, i tak w kółko, ostatni raz obudziła sie (tzn przebywała w półśnie) i dorwała cyca o 14 - zasnęła z mlekiem na buzi i śpi do tej pory - a już prawie 17 i pora następnego karmienia!
 
no to ja napisze jak jest z nasza Maja. Ostatnio coraz dluzej potrafi wytrzymac bez snu w dzien oczywiscie :))
To zaczne od wieczora ostatnie jedzonko okolo 22 pozniej spi do 4 i pierwsze jedzonko i znow spi okolo 3 godzin i budzi sie na mleczko. W dzien je tak co 3 godziny chyba ze zanim zasnie to pobawi sie z Maksiem lub sobie polezy (co sie zdaza ostatnio coraz czesciej). A przez te upaly ostatnio zdaza sie ze chce czesciej cycka i to na chwile tak jakby chciala sie tylko napic :) cwana bestia:))
Srednio wychodzi ze w dzien przesypia za jednym razem od 2 do 3 godzin:))) wiec mam czas na zrobienie obiadu posprzatanie i zabawe z Maksiem.
Z Maksiem mialam podobnie nawet zdazalo mi sie z nim spac jak juz mialam w domu wszystko zrobione.
A w wozku Maja tez lubi sypiac jak nie moge wyjsc z nia na dwor to wystawiam ja na taras i tez przespi z 3 godzinki.
 
Jest już 1:30 a moja Oliwka dalej śpi... ::) Muszę o stałych porach ją do cycka przystawiać bo tylko się wierci a jak otworzy oczy to od razu ryk o smoka lub cycka - jak dostanie co chce to odpływa momentalnie. Nawet się dzis nie kąpałyśmy i przy przewijaniu też się nie wybudziła do końca. Ale ją śpioszek dorwał!
 
reklama
Powiem krótko: u nas jest oki.

Drzemki częste ale krótkie, dłuższy sen na spacerku a dłuuuugi w nocy-a to najwazniejsze. Ważne ze mama sie wyśpi i moze normalnie funkcjonowac w dzień i nie sińców pod oczami a i Mati zadowolony:)

Pudzio też uwielbia zagadywać swoje zabawki w łózeczku szczegolnie wsoje kotki-psotki z karuzeli, w dzień zazwyczaj leży w dużym pokoju i się sobą zajmuje jak mam coś do zrobienia a jak nie to se gadkam z nim:) A jak idziemy na amciu do małego pokoiku to się rozgląda i cieszy, ze zmiana i tak na odwrót, jak mu się znudzi w małym to się cieszy, ze w dużym.

A jak mam coś do zrobienia a On chce towarzystwa to zawieszam coś ciekawego na drzwiach i On się cieszy jak gwizdek:) Do Michowego garnituru to się potrafił pół godziny śmiać:) Czasem trzeba oszukać:)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry