reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

OPIEKA NAD DZIDZIA

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Margarett moja Karolinka też tak robiła ale tylko na początku, chyba przez pierwszy miesiąc jak wycierałam ją po kąpieli to zawsze pobrudziła ręcznik :p Teraz się to już nie zdarza.
 
reklama
Margaret mój Kubuś też tak robi, teraz zdarza mu sie to już bardzo rzadko

Kubuś ostatnio złapałł katarek i troche kaszlał konieczny był antybiotyk w zastrzykach :(na szczęście dziś wieczorem już ostatni. Martwie sie bo podczas ostatniego badania u Kubusia pani doktor wykryła jakieś szmery serduszka, w piątek idziemy na kolejne badanie i przy okazji zaległe szczepienie, podobno u niektórych dzieci w czasie choroby takie szmery się zdarzają mam taką nadzieję ze w tym przypadku to też tylko to
 
Rena, a ten antybiotyk dostawalas w szpitalu? Pytam, bo jak moja Viki byla chora to poinformowali nas, ze jedyny sposob to tygodniowy pobyt w szpitalu bo zastrzykow nie mozna do 3-go m-ca podawac w przychodni ani w domu. Nie bylo tez mowy aby dojezdzac codziennie do szpitala - tydzien lezenia i koniec.
Na szczescie nie wyrazilam na to zgody i jakos z tego wyszlysmy :)
 
Priscilla mały dostawał zastrzyki w przychodni na szczęście pobyt w szpitalu nie był konieczny
 
A mieszkasz moze w Wawie? Bo ostatnio wlasnie w swojej przychodni czytalam jakies orzeczenie, ze do 3 m-ca zastrzyki tylko w szpitalu.
Jakby u nas bylo to mozliwe, to tez pewnie bym sie zdecydowala na antybiotyk, ale szpital mnie przerazil.
Dobrze, ze mamy lekarza, ktory wystrzega sie antybiotykow :)
 
Rena-ja tez w łódzkim mieszkam,witaj w klubie.
opisze tu co bylo wczoraj u lekarza,no wiec dostalismy,znaczy Wiki dostala skierowanie na masaze bo ma kręcz szyjny,dzis po raz 1 idziemy na masaz.poza tym ma alergie ale nie wiadomo na co:(lekarka twierdzi ze nie jest to skaza bialkowa wiec nie pzrepisywala meka spcejalnego.
oj obudzila sie glodna jak cholera, napisze pozniej
 
reklama
więc jak pisałam wcześniej mala ma alergie, znaczy AZS ale oczywiscie nie wiadomo na co uczulona,lekarka nie kazala nic zmieniac,no tak, ale jak ona jest wysypana od glowy po piety to az nieladnie wyglada,na spacerze jak ma krotkie rekawki i spdenki to tak widac te kostki,fakt, ze sa one malenke ale pod slonce tak widoczne.mam kapac ja albo w balneum hermal albo w oilatum.poza tym rozwoj psychoruchowy w porzadku,jak lezy na brzuszku to unosi az kltke piersiowa i potrafi tak trzymac glowe nawet 10 minut w gorze,lekarka byla pod wrazeniem.mam juz nie dawac wit.d3 bo ma ją w bebiku a poza tym jest ona tez w sloncu,podac ewent.1krople w chlodne dni lub gdy nie jestem z nia na spacerku.
by;lysmy na tym masazyku i pani mowila ze kreczu szyjnego nie ma, ze jest po prostu leniwa (no ladny leń mi rosnie),ale mam robic jej masaz jak sie naucze bo inaczej moze dostac tego kreczu,w piatek na kolejny masazyk.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry