reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad bobasem - o kolkach, pieluchach, ubiorach, cycuchach i innych :-)

Nas na razie kolki, pleśniawki i ciemieniucha nie dopadły za to Laneczka ma całą buźkę w potówkach. Wygląda to strasznie i nie mam pojecia co mam robić, jak nie zejdzie do wtorku to wybierzemy sie do lekarza.

Ja przemywam buzię rumiankiem i potówki znikają. Amelka jak ssie cyca, to stronę (buzi) na której leży ma całą mokrą.
 
reklama
Mam pytanie odnośnie spacerków?? Jak sobie z tym radzicie przy takiej pogodzie?? Ja na razie werandowałam mojego Adasia i parę razy byliśmy na krótkim 45 min spacerku.Teraz miał katarek i trochę się wstrzymaliśmy.Wiem jednak, że będzie coraz gorzej z pogodą ale chyba mimo to nie należy rezygnować ze spacerów??Jakie są wasze opinie ??
Bylasiu my jesteśmy na spacerze odkąd Maja skończyła 6 dni... a katar nie jest przeciwskazaniem do spacerków, wręcz przeciwnie, wtedy dziecku łatwiej się oddycha... na spacer nie wolno wychodzić z goraczką, jak jest silny wiatr i mróz poniżej 7-10 stopni C.
To ja ten domowy sposób podważę. Moja Wiki miała pleśniawki jak wszystko miała wysterylizowane. Ja przestałam się przejmować tym, to pleśniawki zniknęły - uodporniła się. I zresztą każdy lekarz, u którego byłam mówił mi, żeby właśnie nie sterylizować zbyt często bo dziecku musi się uodpornić. Oczywiście nie chodzi o to by w błocie tarzać, ale też nie przesadzać
ja tam też nie przesadzam ze sterylnością... butle wyparzam tylko raz dziennie a smoka też oblizuję:-p... tak jak piszesz, dziecko uodparnia się poprzez kontak z bakteriami
 
Gemelo dokładnie jest tak jak piszesz czym więcej sterylności tym gorzej:tak:
ale smoka nie oblizuje:no: przy starszej nigdy mi się nie zdarzyło
 
Ja też nie jestem za oblizywaniem smoka, czy łyżeczki z jedzeniem zanim poda się je dziecku, nawet całowaniu w usta jestem przeciwna - do czasu... Dużo różnych mamy bakterii w gębach, sterylna to ja nie jestem, ale sprzedać bakterii próchnicowych dziecku nie chcę:no::no:
 
ja tam też nie przesadzam ze sterylnością... butle wyparzam tylko raz dziennie a smoka też oblizuję:-p... tak jak piszesz, dziecko uodparnia się poprzez kontak z bakteriami
Też tak uważam,smoka czasem zdaża mi się oblizać... a Filipowi własnie wychodzi pleśniawka...
O kur... obudził się, ale popisałam... obyto znów nei była kolka...
Buziaki dziewczynki.
 
moja starsza córka dostała pleśniawek jak zaczął się okres ślinienia i wpychania łapek do buźki ok 5 miesiąca szybko pomógł Aphtin:tak: wtedy teściowa podniosła mi ciśnienie bo rzuciła tekst że pleśniawki są braku higieny:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::szok::szok::szok: chyba nigdy się nie zagotowałam jak wtedy:crazy:
 
Przyznam sie ze przy j tez zdazało i sie oblizać smoka,szczególnie gdy mu spadł na polu i nie maiłam jak go wyplukac a Jasiek darł sie w niebogłosy.Teraz tego problemu nie mam bo Emisia smoka nie uznaje:tak:
 
ja szczerze mówiąc butle wyarzam jak mi sie przypomni czyli czasem nawet po 2-3 dniach, ale oblizywaniu smoka mówie kategorycznie NIE!!

na próchnicę sie dziecko nigdy nie uodparnia:no::no::no::no: a ja jej mam troche w zębach jak sie dowiediałam na wczorajszej wizycie u dentysty niespróchnicowanych ębów mam tylko 6 w buzi:eek: no juz 7 bo jeden zrobiłam:eek::eek::eek::eek::eek: a ja myslalam ze tylko 4 mam z prochnica:eek::eek::eek: i 4 do wyrwania:sorry::sorry: a okazało sie inaczej:sorry:
 
reklama
Serce mi się kroi, jak widzę Anulkę cierpiącą przez te dziadowskie pleśniawki:-:)-:)-(, jedzenie sprawia jej ból. Dobrze, że na podniebieniu ich nie ma, bo pewnie byłoby dużo gorzej. Boozqowa a jak u Ciebie walka z tym pieruństwem
 
Do góry