reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad bobasem - o kolkach, pieluchach, ubiorach, cycuchach i innych :-)

Kasiulec ja byłam wielka fanka sudocremu ale przy Emisi okazalo sie ze jej nie słuzy.Na ostre odparzenie najlepiej działa tormentio a potem linomag-ale taka grubsza warstwa.No i nie uzywam żadnych chustyeczek tylko przegotowanej wody,ew rumianku(ale trzeba uwazac bo noze uczulać)

Ja odpukac z laktacja nie mam zadnago problemu.Mała ciągnie jak smok i rosnie w oczach.Przez 10 od wyjscia ze szpitala z 2520 przyby ła na 2965,potem przez tydzien jeszcze o 290gr,czyli w zeszły pt ważyła 3250.Nastepne ważenie 14
 
reklama
gemelo a jak dokarmiam tylko jeden dzień w tygodniu to to też obowiązuje?

dawać małej dalej wit k i d jak trochę modyfikowanego dostaje tylko przez ten jeden dzien?
 
gemelo a jak dokarmiam tylko jeden dzień w tygodniu to to też obowiązuje?

dawać małej dalej wit k i d jak trochę modyfikowanego dostaje tylko przez ten jeden dzien?
tak mozesz dawac- w takiej małej ilosci mleka jak dajesz w 1 dzien nie ma dużo witamin więc spokojnie możesz dawac:tak: ja jak małego dokarmiałam na poczatku tylko trocszke to tez mogłam dawac:tak::tak:
 
Mój mały pije jak smok te herbatki-bardzo duzo. Nauczyłam się go przepajać jak leżeliśmy teraz w szpitalu, bo wcześniej niby mu się dawało pić ale.malutko....
 
a tak z innej beczki, mam pytanie a propos charczenia w nosku.
Kóz w nosie u Ani nie widać, aspirator też nic nie wyciąga a ona charczy...
Nie wiem skąd się to bierze i co to...:confused::confused:
 
Amelkowa mam podobny problem, ale jak dałam kilka kropel soli fizjologicznej do noska i pociągnęłam fridą to wyszła baba. Tyle, że charczy nadal ale nie cały czas, najbardziej rano.
 
Dziewczyny, a mam takie pytanie... Ile wasze dzidzie przybrały na wadze od czasu wyjścia ze szpitala?
Maja w dniu wyjścia ważyła 3630 gr, a 13 dni od wyjścia na wizycie u pediatry mała miała już 4360 gr. Hmmm... czyzby odziedziczyła skłonność do szybkiego tycia po mamusi???
Filip przy wypisie ważył 3000 g a w 13 dni po 3670 g. Pediatra powiedziała, że tylko się cieszyć.

Kasiulec ja byłam wielka fanka sudocremu ale przy Emisi okazalo sie ze jej nie słuzy.Na ostre odparzenie najlepiej działa tormentio a potem linomag-ale taka grubsza warstwa.No i nie uzywam żadnych chustyeczek tylko przegotowanej wody,ew rumianku(ale trzeba uwazac bo noze uczulać)
No właśnie zauważyłam,że coś mu się też na pupci zrobiło-a właśnie rumiankiem myłam:/ mam nadzieję,że to od tego.Pozatym ostatnimi dniami wielkie dość rzadkie kupki sadził... noi odparzenie się małe na razie zrobiło...

a tak z innej beczki, mam pytanie a propos charczenia w nosku.
Nasz Filip tez charczy,czasem są kózki,czasem nie,ale własnie też tak robię jak Jagoda: sól fizjologczna i wyciągam,wtedy łatwiej wychodzą.Natomiast położna powiedziała,że dziecko ma niewykształconą m.in. krtań i to własnie skutkuje charczeniem.Mija to,więc mam sie nie martwić,ale strach też był...

Pępuszek nam odpadł dziś - huraaaa! 14 dni po wyjściu ze szpitala:) A tak się martwiłam.
 
Ostatnia edycja:
może to sapka... za suche powietrze w pokoju... jak chrumka jak świnka to napewno sapka :-) zakrapac solą morską i właczyc nawilżacz... minie!
 
reklama
moja mała też charczy czasami. Robię potobnie jak wy czyli sól i frida - zawsze jakaś koza wyjdzie ;-)

Co do karmienia to ja głównie daje swoje mleko, ale co najmniej raz dziennie muszę dać kupione. Narazie nie przepajam, ale z kupkami nie ma żadnego problemu. Bo jest ich sporo.

Co do mleka to kupuje BEBILON HA.

Luizka w Carrefurze też jest tańsze niż w aptece. U mnie kosztuje 21 zł.
 
Do góry