reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka na dzieckiem - o kolkach, pieluchach, pielęgnacji

a twoje też było podawane równo z mm? mi pediatra mówiła, że bebilon, to najcięższe mleko z mm i się dziwiła, że Laurka je tak dobrze trawi, może popróbować karmić tylko jednym rodzajem mleka (albo mm albo cyc) przez 24h i zobaczyć jaka reakcja? bo jak kupy są, to znaczy że nic nie zalega..
 
reklama
A, a kąpiel w celu uspokojenia u nas odpada. Nie cierpi kąpieli :-D. Drze się wniebogłosy, aż mu powietrza w płucach brakuje :szok:.

może woda dla niego za chłodna? My jak zrobilismy Natalce kąpiel w przepisowych 37 stopniach to myślałam, że wyskoczy z wanny tak się darła!! okazało się, że lubi się pogrzać troszkę mały brzdąc i trzeba jej było szykować prawie jak dla siebie ;-)
 
'white noises'. To dzwieki podobnr do tych ktore dzieci odbieraja z zewnatrz kiedy sa jeszcze w brzuszku.

Coś w tym jest. Franka uspokajało jednostajne mruczenie :)

haha - jak będzie miał półtorej roku to będziesz z rozrzewnieniem wspominała jak to było jak był taki mały i jedyny problem to był taki, że pierdział i mu się ulewało :-D:-D:-D

:D:D:D
Ja mam w domu półtoraroczniaka, który właśnie testuje, na ile może sobie pozwolić w szaleństwach i rykach, i marzy mi się taki niewinny maluszek, który nawet jak płacze to nie złośliwie :D
 
u nas też robiliśmy saunę w pokoju, woda gorąca, wtedy się w ogóle nie darła, zdecydowanie wolała tropikalne temperatury :-)
 
bo w ogóle ta zasada 37 stopni to jakiaś wielka ściema jest, jeszcze nie spotkałam dzieciaka, który lubiałby się kąpać w letniej wodzie :-D
 
No my przepisowo wodę lejemy :-). Może faktycznie spróbujemy dzisiaj trochę cieplejszej...
irisson, jeszcze w szpitalu dostawał Bebilon Nenatal, sporadycznie Enfamil. Na początku tylko mm, później jak udawało mi się trochę odciągnąć to 2 razy na dobę miał moje mleko. W domu coraz bardziej się rozkręcaliśmy i teraz w dzień prawie tylko moje pije, w nocy 2 razy butla z mm. Od tych trzech dni w dzień niestety dojada mm, bo przy piersi się za bardzo uspokaja, pociamka 10 minut i zasypia :-). A potem budzi się za pół godziny z przeogromnym rykiem, bo głodny i nie wiadomo co najpierw przy nim robić :-D. Ale skoro tak Ci mówiła lekarka, to może faktycznie zmienimy mleko... Tylko na jakie? Wiesz, ja sugerowałam się tym, co dostawał w szpitalu, myślałam, że tak będzie najlepiej...
 
Ostatnia edycja:
Wolałabym pierś, ale może mi dziecko z głodu paść :-D. No nic, spróbujemy przynajmniej jedną dobę na piersi, może się uda jak poodciągam na czarną godzinę... Kurde... Biedny ten mój Maluszek...:-(
 
haha - jak będzie miał półtorej roku to będziesz z rozrzewnieniem wspominała jak to było jak był taki mały i jedyny problem to był taki, że pierdział i mu się ulewało :-D:-D:-D
oj zgadzam się:-D szkoda że człowiek wie to dopiero po i zamiast cieszyć się przy drugim dziecku że jeszcze takie małoproblemowe to wtedy masz już tą dwójkę na głowie i jest lipa:sorry2:

bo w ogóle ta zasada 37 stopni to jakiaś wielka ściema jest, jeszcze nie spotkałam dzieciaka, który lubiałby się kąpać w letniej wodzie :-D
no ty my rodzice wariaci bo w 37 stopniach to kąpaliśmy może przez 2tyg, a potem w ramach hartowania coraz chłodniejsza woda, aż doszliśmy do kąpieli w 32stopniach;-) i powiem szczerze że działa, tzn odkąd młoda poszła do przedszkola to i tak zaczęła chorować, ale jak ziąb na polu, przeciągi, bieganie na bosaka po trawie czy tym podobne atrakcje to nic jej nie łapie.
 
reklama
gosha, zerknęłam teraz na ten link - kateter rektalny. Co za nazwa :szok::-D. Moja mama to samo robiła, tyle że termometrem :-). Pamiętam u młodszego brata. Taki stary "babciowy" sposób :-p. Już też się wczoraj zastanawiałam, czy Bąblowi w ten sposób nie pomóc, ale ja taka nowoczesna, że mam dla niego tylko termometr elektroniczny bezdotykowy, a to raczej ciężko do pupy wsadzić :-p. Muszę na wszelki wypadek dodatkowo kupić taki zwykły z miękką końcówką
 
Do góry