ja razem z moim dawidem zdawalismy jak dobrze licze 5 lat temu w Rondzie, nie bylo najgorzej wogole to sie smiejemy czasem ze my bez siebie jak bez ręki, razem poszlismy na te same studia, razem zdawalismy prawko (i zdalismy oboje w tym samym dniu), razem rejestrowalismy swoje samochody - rejestracje roznia sie tym ze on mial 93WG a ja 96WG, na studiach tez praktycznie wszystkie te same przedmioty zdawalismy razem i z przedmiotow nie zdanych mielismy te same zaliczenia warunkowe i mozna tak wymieniac i wymieniac...
Ostatnia edycja: