reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Olkusz i okolice

mówicie że dziś ruch na porodówce tak? ;-)

wiola no skurczy to tu nie ma ;-) skurcze są, gdy na tym dolnym wykresie w REGULARNYCH, bądź nie ;-) odstępach pojawia się "górka" trwająca kilka milimetrów.. tu na tym obrazku to fajnie widać: tylko tu są skurcze mniej więcej co jakieś 3-4 minuty :-D z tego co pamiętam to dwie krateczki to minuta :tak:
ktg2.png


i widać że byłaś chyba zestresowana na KTG bo dość wysoko ci idzie ta linia i byłaś cała spięta :-D:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewuszki kochane:) b ylam jednak na badaniu:):)Mama została z małym.wyszly mi skurcze i baran pow ze cos sie juz dzieje,brzuch twardy i opadl nisko,kazal przyjsc w sobote na kolejne badanie i zeby zobaczyc czy szyjke macicy mam juz dojrzala i ze moze po badaniu zaczna sie skurcze i urodze:):):)
 
No nie da się ukryć że byłam zestresowana - najpierw przeraziła mnie płacząca, rodząca dziewczyna a później widok krocza innej rodzącej dziewczyny :] Do tego mały ciągle się kręcił i kopał - chyba dlatego że KTG tak głośno działało. Pod koniec badania mam takie coś (zaznaczyłam czerwonym kółkiem):
ktg2.jpg
To skurcz?? Faktycznie na tym rysunku, który wrzuciłaś wszystko ładnie się deklaruje i widać wyraźnie skurcze. Ale powiem ci kochana że po tym co dziś widziałam nie spieszy mi się na porodówkę :))
 
Ostatnia edycja:
Oooo Anusiak to świetne wieści! :-) bardzo się ciesze, że u ciebie chociaż coś się dzieje i najwyraźniej juz niedługo zostaniesz po raz drugi mamą :-) I kto wie - może spotkamy się w sobotę ;-)
ja jestem na dobrej drodze przenoszenia ciąży;-)
 
kazał mi juz przywiesc torbe....kurcze powiem Ci ze czekalam na to dlugo ale jak juz zaczyna sie cos dziac to mam takiego stracha ze masakra.......tez jak bylam to jakas ciazówka rodzila...krzyczala strasznie....urodzila chlopczyka a miala byc dziewczynka:):)widzialam go,ktrzyczal tak samo glosno jak jego mama:):):)
 
A o której byłaś godzinie?? może urodziła wreszcie ta dziewczyna, którą widziałam :) Niezłe jaja z tą nagłą zamianą płci hehehe to tatuś będzie na szybko kupował ciuszki bo pewnie większość różowa:-D W każdym razie trafiłaś na tą lepszą część porodu - ja słyszałam same jęki ;-)

Wyobrażam sobie, że możesz czuć się zestresowana bo wiesz że to już ale jestem przekonana że dzięki temu szybciej się wszystko potoczy :tak:relaksuj się teraz kochana i nie denerwuj! z jednej strony zazdroszczę ci, że będziesz miała to już z głowy i na Swieta będziesz juz po połogu :-) Pisz co tam u ciebie, jak się czujesz i koniecznie zdaj później relację z porodu :-)
 
wiolcia to raczej kopanie dziecka na tym twoim wykresie :tak: nie skurcze. Wiesz, miałam to samo co ty przed samą końcówką ciąży :-D chciałabym już urodzić, chcialabym.. ale jak tylko zobaczyłam na żywo poród to troszke mi się odechciało :-D


w drugiej ciąży to mnie już nic nie ruszało :szok: może dlatego że tak długo leżałam w szpitalu.. i poród zrobił się dla mnie codziennością :tak:


anusiak a może dam ci swój nr. tel na priva i dasz mi znać jak urodzisz?? bo wierze ci, że skoro w miare blisko mieszkamy to i się wkońcu poznamy kiedyś :tak:
 
U mniewszystko zalezy czy ta szyjka macicy jest dojrzala juz czy nie...ale ogolnie to nastawilam sie juz na ta sobote,rece mi drewieja,nogi jak balony,juz naprawde ciezko.....Dam wam znc na pewno,relacje tez zdam :):)mika tel juz Twój zapisalam takze bedziemy w kontakcie jakby cos sie zaczelo:).a Ty Wiola robisz juz jakies badania???typu morfologia HBs itp??
 
Anusiak baran mi nic nie mówił o żadnych badaniach a ja kompletnie się w tym nie orientuję:-( Mocz i morfologię miałam robione tydzień temu i wszystko wyszło dobrze. Ty robisz jakieś badania teraz?? Doskonale rozumiem twoje zmęczenie ciążą - sama już mam dość:confused2: Nogi popuchły mi strasznie... ale dziś opbudzil mnie straszny ból brzucha, cały dzień macica mi twardnieje i boli podbrzusze - mam nadzieję że coś jest na rzeczy ;-) Chcoiaż znając zycie to do porodu jeszcze mi wiele zostało:cool2:
 
reklama
Kurcze, dobrze w sumie, że mi jeszcze trochę zostało czasu to może oswoje się z tą myślą o porodzie, bo jak narazie to dość przerażająca wizja;-) A jak swojego męża nie namówię na rodzinny to sama chyba nie urodze:eek:
 
Do góry