reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Olkusz i okolice

reklama
Oj bywa męczące i to niesamowicie męczące:sorry2: Mnie strasznie już dręczy taka bezradność "tego nosić nie wolno" "tego podnosić nie wolno" "tego robić nie wolno" ciągle jakieś zakazy ale niestety trzeba wytrzymać :dry: Czasem daje się ponieść (w 8 miesiącu ciąży przerzucałam gruz łopatą - ale później żałowałam tak mnie kość ogonowa bolała) ale po prostu nie wytrzymałam już wiecznego siedzenia na tyłku tylko, że ja nie miałam problemów na początku ciąży.
Ty kochana wytrzymaj w lenistwie i spokoju do 38 tc a później możesz robić do zechcesz ;-) A kiedy masz kolejna wizytę u lekarza?? Jestem ogromnie ciekawa płci dziecka :-p
 
oj nie życzę nikomu leżenia plackiem całą ciążę :no: ;-)

co wyście tu do północy gadały? :-D

a jak się dziś czujecie?

wiolu bo ty jesteś już "na dniach" i co z tym stelażem? ;-) torba do szpitala spakowana? :-)


a gdzie reszta naszych olkuszanek? :-D
 
Jak tak dalej pójdzie to sie naprawdę okaże że Wiolcia urodzi przede mną:baffled:
Ja chyba oszaleje...
Wczoraj była u Tylnickiego dziewczyna juz 10 dni po terminie:-(Widać było że już jej strasznie ciężko i sie męczy biedna:-:)-:)-( Niestety lekarz jej powiedział że narazie nic się nie dzieje i że trzeba czekać...:-(

Wiecie co dziewczynki odebralam wczoraj wózek dla mojego synusia:happy: Jesy świetny. Jestem bardzo zadowolona:happy: Jeszcze tylko łóżeczko mam zamówić ale jakoś nie mogę sie zebrać-chyba dlatego że nie mam go za bardzo gdzie trzymać.
 
jak jest 10 dni po terminie to ja powinni wziąć na oddział podać oksytocynę i rozkręcić akcję porodową bo inaczej dziewczyna oszaleje:baffled: Współczuję jej strasznie - obyśmy urodziły o czasie a nawet wcześniej :tak:
Czekoladka to wozisz się już wózeczkiem?? :-) Ja ciągle po pokoju jeżdżę wózkiem i nawet mąż się wozi:-D Ciekawe czy później tez tak ochoczo do tego podejdziemy;-)
Mika ciężko powiedzieć kiedy będę w Olkuszu i co się wydarzy w poniedziałek jak będę na KTG;-)
Wiecie tak mi już ciąży ten mój mały klocek że baaaardzo bym chciała się już rozpakować... a tymczasem ani widu, ani słychu. Czuję się dobrze i nie ma żadnych śladów zbliżającego się porodu więc wizja cesarki jest coraz bliższa. Właściwie to w jaki sposób urodze jest mi obojętne.
 
koniczynka teraz musisz na siebie uważać:tak: a to lenistwo to rzeczywiście jest wykańczające wiem bo sama przez całą ciążę siedzę w domu:baffled: i czasem nie mogę sobie sama ze sobą poradzić. Ja też na początku ciąży spałam w dzień a nie w nocy ale potem juz się to wszystko unormowało:-) tylko teraz synek w nocy buszuje w brzuchu i mnie budzi a w dzień mam więcej spokoju bo śpi:-D

Wiolcia widzę że też nie możesz usiedziec w domu bezczynnie:-D to tak samo jak ja. Robię wszystko jak męża nie ma bo tak to by się tyle na gadał że szkoda mówić a jak go nie ma to robię wszstko. Ostatnio zapytał się kto zniósł drzewo do kominka to powiedziałam że tata przyszedł i pomógł ;-)ale niestety potem się wydało i nasłuchałam się:wściekła/y: Fajnie że już na końcówce jesteś za niedługo będziesz tulić maleństwo:-) i masz rację nie jest ważne czy rodzi się SN czy przez CC ważne żeby dziecko było zdrowe a człowiek się nie męczył....

czekoladka nic się nie martw przeciez urodzisz napewno:-) kwestia czasu wiadomo że wolałabyś mieć już poród jak najszybciej za sobą ale przecież dzidziuś sam wie kiedy wyjść:-)

Mika masz rację w ciąży lepiej plackiem nie leżec potem może być ciężko...:baffled:
 
czy Wam też dokucza kręgosłup? bo mi chce pęknąć ani stać ani leżeć ani siedzieć koszmar jakiś:szok:

Ja dzisiaj mam sporo pracy jutro imprezka się szykuje niespodziewana oczywiście ale przeciez odmówic nie mogłam gościom i przez to dużo przygotowań spadło mi na głowę:zawstydzona/y:
 
No dostałam pozwolenie na delikatne spacery więc zamierzam z tego korzystać, bo naprawdę potem nie będę w stanie się wuszać. Leżałam kilka dni i od razu czuć, że się cieżko robi. :baffled:
Wiolciu ja wizytę od pierwszego listopada to można powiedzieć, że mam codziennie ale dziś lekarz powiedział, że jakby coś się działo to o każdej porze mam się zjawić na pogotowiu, a jak nic się nie będzie działo to 22 i wtedy mi powie czy chłopczyk czy dziewczynka (już się doczekać nie mogę, bo strasznie mnie ciekawi)

Zastanawiam się kiedy są odczuwalne ruchy bobasa???
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczyny

Dawno mnie nie było ale ostatnio troche pracy miałam

Koniczynka cieszę się że już wszystko ok - odpoczywaj kochana dla dzidziusia

Mika, Wiolcia - budujecie sie obie dobrze doczytałam - fajnie macie :)

Eldcia - mnie w pierwszej ciąży bolał potwornie kręgosłup - teraz mam nadzieje nie będzie tak źle bo chciałabym pracować do końca ciąży

czekoladka - 10 dni po terminie chyba go uduszę, żeby mi wcześniej poród wywołał :-p:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Ruchy w pierwszej ciaży czułam w 20 tc ok a teraz w drugiej jak MIka już w 16 tc :tak:

Wiolcia, czekoladka jakie te wózeczki kupiłyście w koncu ?? pochwalcie się
 
Do góry