reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Okrągły brzuszek

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Kochane, to my dzisiaj, właśnie zaczynamy 17 tydzień.

pict04356ih.jpg
 
reklama
Asiu ta sąsiadka to niezła mimo wszystko.... Ludzie tak maja niestety... ciekowośc to pierwszy stopien do piekła :)
 
niestety - to pelna nieodpowiedzialnosc ... i niestety calkiem sporo takich rodzin u nas jest w polsce; i najgorzej maja te biedne dzieci ... a co one winne ze rodzice to kroliki rozplodowe ???
 
Anek jest już się czym pochwalić, Twoja dzidzia ma śliczny domek :) widze, że też najlepiej się czujesz w dresach ;)
 
No Aniu, śliczny brzusio! Przynam, ze duży w porównaniu do naszych forumowiczek jak na 17 tydzień.ale nie o wielkość tu chodzi, najważniejsze, ze wszystko jest oki. Ja też mam wielki. Mój maz zawsze ogląda go rano i wieczorem:) I mamy wielki ubaw.
Dzisiaj mówił, że sniło mu się, ze poganiał mnie mówiąc "no chodź już pączusiu", hi,hi!To chyba dlatego,ze ostatnio stwierdziłam, ze wracając z pracy wszyscy mnie wyprzedzają,gdzie Ci ludzie się spieszą? Hi,hi!
P.s. A przecież już pisałam, ze całe ciałko mi idzie do przodu a nie na boki, więc do pączka to jeszcze ho,ho!
Buźki!
 
Dobra dziewczyny, nie myślę już o wstrętnej byłej sąsiadce. A tak apropo to rano mój mąż powiedział: "Trzeba było przywalić jej w nosa! Tobie teraz wszystko wolno!" Niezłe nie pomyślałam o tym.

Aniu, masz świetny brzuszek, kształtem i wielkością przypomina mój (no może mam odrobinkę większy - tak się pocieszam). Tak naprawdę dziewczny to u mnie już nie można powiedzieć, że go nie widać, ale mnie to cieszy.
 
Kosmi dokładnie najlepiej czuje się w dresach ;D
Od 2 listopada jestem na zwolnieniu lekarskim i juz pewnie na nim będę do końca ciąży. Na razie pracuje troche w domku i tu jest moje centrum sterowania biurem ;D na szczęście została przyjęta do biura dziewczyna, która będzie na miescu wykonywac pracę. Ale nie będę Was zanudzać :)

A co do mojego brzusia to jest sporawy, ale może dlatego że ja nigdy nie byłam chudzinką i sta teraz taki brzuś :) Wiem jedno że mieszka w nim (na szczęście ;D) jedno maleństwo.
 
aska00 pisze:
Pępuszek mi nie wychodzi i pewnie nie wyjdzie
Ach dziewczyny, które maja wklęsły pępek, nawet nie wiecie jakie macie szczęście!Ja wiem, ze to nie powód do narzekania, ale mi bardzo dokucza ten pępon,pewnie dlatego, ze mam jakąś dziwną brodawkę (przed ciążą jej nie było) na nim i to ona mnie drażni, koszulka ją drażni i to sprowadza taki mój dyskomfort. Normalnie w domu chodzę z rozgolonym pęponem.
Zauważyłam, ze jak ubieram takie majtony bawełniane, które zakrywaja mi pępek to ta sytuacja nie powtarza.Chyba musze kupić więcej takich majtonków.
Losie pański,t eż macie takie przeżycia?Buźki!
 
takich przeżyc nie mam, ale w pępku taka fajna skórka jest mięciutka :) chodź guziczek chyba mi się nie zrobi, raczej pępek płaski bedzie
 
reklama
Rano w pasie mam 102 cm, niczym hipopotamiczka. Przybyło mi z przodu (całe szczescie, bo w Tczewie mamy wąskie chodniki) niecałe 40 cm. A to dopiero połowa. Michu mówi, ze zrobi mi kolejną fotkę na pamiątkę to się pochwalę domkiem maleństwa z luksusowym basenem!Hi,hi!
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry