Hej dziewczyny.
Dzisiaj troszkę odpoczęłam, bo teściowa zajęła się małą:-)tzn od krzyku małej, bo musiałam ogarnąć mieszkanko. W wózku bujana cały dzień nawet cicho siedziała. Jutro zamówię na allegro huśtawkę bujaczek, może córci się spodoba i choć na chwilkę da mamie odpocząć w ciągu dnia;-)
Czarnuszka to pozazdrościć takiego porodu. Dziwne, że nie położyli Ci synusia odrazu po narodzinach na brzuszku. Mi bardzo tego brakowało i nie mogłam przez to przeboleć, że miałam cc. Zawsze o tym marzyłam, ale niestety, może następnym razem;-) choć pewnie jak już miałam cc, to pewnie przy drugiej ciąży też będę miała:-(
Dziewczyny, a stosujecie już jakąś anykoncepcję? bo mnie gin pytał jaką chcę, ale sama nie wiem, powiedziałam, że chyba tabletki, ale mam się zastanowić do następnej wizyty, nie jestem przekonana do tabletek, boję się,że przytyję.
Al.Szyszkowska ja bardzo chcę karmić piersią i będę walczyć jak tylko się da;-) a pierwsze łezki zobaczyłam u małej właśnie w dniu kiedy musiałam ją dokarmić. Już żałuję,że ją dokarmiłam choć ten jeden raz był nieunikniony, wtedy to była tragedia
ale niepotrzebnie jeszcze przez 2 dni dałam jej po butli, bo teraz mała się rozleniwiła i skolei robi sceny jak za słabo leci, ale widzę,że cyce pełne więc leniuszkowi butli nie podam i niech sobie krzyczy.
Jak narazie to zapowiada mi się przebojowa noc, bo córcia chyba głodna i wścieka się cały czas.
Spokojnej nocki, do jutra mamusie