reklama
sergeevna
Pysiołkowa Mama
Chcielibyśmy wrócić, może nawet w przyszłym roku 
Ale to już raczej w okolice mojego G., czyli Świdnica
Ale to już raczej w okolice mojego G., czyli Świdnica 
Natalineczka555
kocham kochać :)
sergeevna witaj, ja nie jestem jeleniogórzanką ale niestety nie ma innego forum blizej wiec musze sie tu zakotwiczyc
;-)
zycze owocnych staranek a moze pękniecia gumeczki albo zapomnienia tabletek na jakis wyjazd dluzdzy;-);-)
wiesz moja mama biorac tabletki wlasnie w ciaze zaszla
a my sie nie staralismy
poprostu zamieszkalismy razem i tak jakos wyszlo
pozniej drugie mielismy sie zaczac starac ale juz bylo za pozno bo fasolka juz byla
niestety nie dlugo
ale teraz juz jest kolejna i juz czuje ja za dobrze
kopie jak by sie speeda nawciagal
czasem przez to zakwasy mam na brzuchu
;-)zycze owocnych staranek a moze pękniecia gumeczki albo zapomnienia tabletek na jakis wyjazd dluzdzy;-);-)
wiesz moja mama biorac tabletki wlasnie w ciaze zaszla
a my sie nie staralismy
poprostu zamieszkalismy razem i tak jakos wyszlo
pozniej drugie mielismy sie zaczac starac ale juz bylo za pozno bo fasolka juz byla
niestety nie dlugo
ale teraz juz jest kolejna i juz czuje ja za dobrze
kopie jak by sie speeda nawciagal
czasem przez to zakwasy mam na brzuchu
Al.Szyszkowska
Fanka BB :)
o rany julek- forum nam ożyło!!!!!!!!!!!
cześć nowym i starym laskom....
nie miałam czasu pisać bo mój P. ma imieniny niedługo i wpadło mi do glowy coby mu na prezent nowy telefon zakupić. Głupia nie wiedziałam tylko że wybór zajmie mi prawie dwa dni.... obejrzałam chyba z 200 szt, musiałam zrobić porównania wyposażenia i pamięci i innych bajerów. dla takiego laika jak ja to było zadanie prawie ponad siły. Ale ostatecznie wybrałam i ufff, mam to za sobą:-)
NATALINECZKA- ja swojej Natali zakładam jeszcze pieluchę na spanie, czy to w południe czy na noc, boję się właśnie że zasika łóżko i rzeczywiście- zawsze pielucha mokra, niekiedy prawie przesikana. W dzień Nata gania już bez pieluchy i mamy 100 % skuteczności w załatwianiu się na nocniczek.
ZUZKA- jak siostra, nagal w 2-paku?
DOBRACZAROWNICO- jak się czujesz, no i jak się trzyma Twoja biedna siostra?
AGABE- to chyba Ty pisałaś że Twój dał popis wieczorem- u nas to samo, Sebastian nie spal prawie cały dzień po czym wieczorem dał taki koncert że myślałam że rzucę nim o ścianę;-) Ale ostatecznie wykąpałam, nakarmiłam i położyłam spać i co dziwne poskutkowało
SERGEEVNA- kopnij tego swojego w d... i powiedz mu że chcesz dzidzię:-) albo po cichu odstaw tabletki;-) zawsze potem możesz powiedzieć że stał się cud A w ogole witaj w naszym małym gronie
cześć nowym i starym laskom....
nie miałam czasu pisać bo mój P. ma imieniny niedługo i wpadło mi do glowy coby mu na prezent nowy telefon zakupić. Głupia nie wiedziałam tylko że wybór zajmie mi prawie dwa dni.... obejrzałam chyba z 200 szt, musiałam zrobić porównania wyposażenia i pamięci i innych bajerów. dla takiego laika jak ja to było zadanie prawie ponad siły. Ale ostatecznie wybrałam i ufff, mam to za sobą:-)
NATALINECZKA- ja swojej Natali zakładam jeszcze pieluchę na spanie, czy to w południe czy na noc, boję się właśnie że zasika łóżko i rzeczywiście- zawsze pielucha mokra, niekiedy prawie przesikana. W dzień Nata gania już bez pieluchy i mamy 100 % skuteczności w załatwianiu się na nocniczek.
ZUZKA- jak siostra, nagal w 2-paku?
DOBRACZAROWNICO- jak się czujesz, no i jak się trzyma Twoja biedna siostra?
AGABE- to chyba Ty pisałaś że Twój dał popis wieczorem- u nas to samo, Sebastian nie spal prawie cały dzień po czym wieczorem dał taki koncert że myślałam że rzucę nim o ścianę;-) Ale ostatecznie wykąpałam, nakarmiłam i położyłam spać i co dziwne poskutkowało
SERGEEVNA- kopnij tego swojego w d... i powiedz mu że chcesz dzidzię:-) albo po cichu odstaw tabletki;-) zawsze potem możesz powiedzieć że stał się cud
A w ogole witaj w naszym małym gronieagabe
Zaciekawiona BB
Hej!
Fatalnie się czuję - jestem przeziębiona:-( Dobrze, że chociaż synuś grzeczny:-) Siedzę z nim w domu i czekam na męża. O 15-tej dzwonił, że wyjeżdza z Legnicy, a jak zadzwoniłam przed chwilą, bo w sumie już powinien być, to powiedział mi, że jeszcze nie wyjechał. I tak jest zawsze:-(, nawet dziś, kiedy jestem chora i trochę mi ciężko samej z maluszkiem.
zuza-anna - My chcemy jechać do Dziwnowa. Byliśmy tam w zeszłym roku i spodobało się nam.
Dziewczyny, co ile chodzicie z dzieciaczkami do pediatry? Ja do tej pory pokazywałam się u pani doktor co 3 tygodnie, ale przy ostatniej wizycie wywnioskowałam, że mamy przyjść dopiero przy następnym szczepieniu, czyli za 7 tygodni.
Pozdrawiam.
Fatalnie się czuję - jestem przeziębiona:-( Dobrze, że chociaż synuś grzeczny:-) Siedzę z nim w domu i czekam na męża. O 15-tej dzwonił, że wyjeżdza z Legnicy, a jak zadzwoniłam przed chwilą, bo w sumie już powinien być, to powiedział mi, że jeszcze nie wyjechał. I tak jest zawsze:-(, nawet dziś, kiedy jestem chora i trochę mi ciężko samej z maluszkiem.
zuza-anna - My chcemy jechać do Dziwnowa. Byliśmy tam w zeszłym roku i spodobało się nam.
Dziewczyny, co ile chodzicie z dzieciaczkami do pediatry? Ja do tej pory pokazywałam się u pani doktor co 3 tygodnie, ale przy ostatniej wizycie wywnioskowałam, że mamy przyjść dopiero przy następnym szczepieniu, czyli za 7 tygodni.
Pozdrawiam.
alexandriaa
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny,
Nie wiem czy mnie pamiętacie, dość dawno mnie tu nie było. Ale szczerze mówiąc nie miałam czasu by pisać - moje dziecko jest tak zajmujące. Wypełnia każdą sekundę mojego życia, a że na dodatek mój mąż pracuje daleko to moje życie to tylko dziecko... Muszę poczytać co tam u Was ciekawego słychać i jak maluszki rosną.
Mnie dopadła jakaś depresja, czuję że sobie nie radzę. Sebastian nie posiedzi sam nawet 5 min przez co ja chodzę głodna, nie wykąpana - tragedia!! A jak on śpi to ja śpie razem z nim bo Sebuś bez cycka spać nie pójdzie...... Zwariuje........... Cieszę się że u Was lepiej.............. Buziaki
agabe piszesz że jesteś przeziębiona. my z Sebusiem też chorujemy, może jakiś wirus???? byliśmy u lekarza i oboje jedziemy na lekach :-/ mnie już od piątku trzyma i nie przechodzi
Nie wiem czy mnie pamiętacie, dość dawno mnie tu nie było. Ale szczerze mówiąc nie miałam czasu by pisać - moje dziecko jest tak zajmujące. Wypełnia każdą sekundę mojego życia, a że na dodatek mój mąż pracuje daleko to moje życie to tylko dziecko... Muszę poczytać co tam u Was ciekawego słychać i jak maluszki rosną.
Mnie dopadła jakaś depresja, czuję że sobie nie radzę. Sebastian nie posiedzi sam nawet 5 min przez co ja chodzę głodna, nie wykąpana - tragedia!! A jak on śpi to ja śpie razem z nim bo Sebuś bez cycka spać nie pójdzie...... Zwariuje........... Cieszę się że u Was lepiej.............. Buziaki
agabe piszesz że jesteś przeziębiona. my z Sebusiem też chorujemy, może jakiś wirus???? byliśmy u lekarza i oboje jedziemy na lekach :-/ mnie już od piątku trzyma i nie przechodzi
Natalineczka555
kocham kochać :)
ja chodzilam z czarkiem tylko na szczepienia
no i teraz na bilansy bede chodzic
chyba ze widzialam ze kaszle lub ma goraczke to wtedy do lekarza a tak to tylko na szczepienia
Al.Szyszkowska czarek nie sika wszystko do nocnika idzie i tez juz tydzien bez pampokow jedziemy a na noc jak go zaczelam oduczac to tez bez pampka jak juz to na calosc
i budzi mi sie zawsze w nocy i robi siku do nocnika i idzei spac dalejwczoraj padl mi w aucie i spal juz do rana mysle ze byl juz tak wymeczony ze poprostu nie chcialo mu sie wstac albo nawet nie poczul, trudno, wszystko juz wyprane i wysuszone
do pampkow na pewno nie wroce
no i w lozeczku obowiazkowo cerata oczywiscie w razie czego
mlody bawi sie plastelinka
narazie robi kuleczki, i cos tworzy ciekawe co to bedzie
mona124
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2009
- Postów
- 173
Hej dziewczyny.
Widzę, że nowe mamusie przybyły, super:-)
Alexandriaa oczywiście, że Cię pamiętamy Oj naprawdę współczuję ciągłego siedzenia z dzieckiem. Moja czasami też jest marudna, a zwłaszcza ostatnio i muszę ciągle ją czymś nowym zajmować, bo w przeciwnym razie się nudzi i bucy.
Agabe ja chodzę do pediatry co 6 tygodni, tak jak szczepienia, a Tobie kazali chodzić co 3 tygodnie, czy tak sama chodzisz z własnej woli?
Też mi sie podoba w Dziwnowie;-)
Al.Szyszkowska fajnie, że Natalka oducza się już siusiania w pieluszki. Teraz lato więc pewnie dobrze jej pójdzie;-)
Zuza-Anna zostałaś w końcu ciocią?
Pozdrawiam Was wszystkie
Widzę, że nowe mamusie przybyły, super:-)
Alexandriaa oczywiście, że Cię pamiętamy
Oj naprawdę współczuję ciągłego siedzenia z dzieckiem. Moja czasami też jest marudna, a zwłaszcza ostatnio i muszę ciągle ją czymś nowym zajmować, bo w przeciwnym razie się nudzi i bucy.Agabe ja chodzę do pediatry co 6 tygodni, tak jak szczepienia, a Tobie kazali chodzić co 3 tygodnie, czy tak sama chodzisz z własnej woli?
Też mi sie podoba w Dziwnowie;-)
Al.Szyszkowska fajnie, że Natalka oducza się już siusiania w pieluszki. Teraz lato więc pewnie dobrze jej pójdzie;-)
Zuza-Anna zostałaś w końcu ciocią?
Pozdrawiam Was wszystkie
Witajcie wieczorkiem
Mala juz lula więc ja wreszcie korzytsma z wolnej chwili...
Bylysmy na spacerku i malych zakupkach. Gorąco na maksa!
sergeevna > to szybko zamierzacie wracac! Ale mnie to cieszy jak ludzie chca wracac do polski
Moze nie jest u nas latwo ale jak ktos chce to da rade i mozna zyc w przyzwoitych warunkach wiec nie ma co narzekac.
My siedzimy w nl doslownie z przypadku bo tak nigdy sama bym sie nie zdecydowala na wyjazd :-)
Natalineczka555 > pelna energi ta Twoja dzidzia :-)
Al.Szyszkowska > no wreszcie sie pojawilas Kobietko ;-)
no fajnie nasze forum sie rozkreca i oby tak dalej!
To wypasiony prezencik swojemu P. kupiłas :-) Napewno bedzie zadowolony!
ja niestety nie mam tak latwo bo moj M. jest cholernie wybredny i wszystko musi sam wybrac i ocenic bo inaczej to nie bedzie zadowolony wrr...
az mnie czasami tym wkurza
agabe > DUZO ZDROWKA!!!
no tak to juz jest z facetami... ja tez nieraz czekam na swojego bo niby "juz wyjechalem z pracy"
a pozniej wraca po godzinie i mowi ze przypomnial sobie ze na myjke mial jechac!
to mnie zaskoczylas z tym pediatra! co 3 tygodnie?
ja ze swoja coreczka bylam jak narazie dwa razy he raz chyba miesiac po tym jak wyszlysmy ze szpitala bo Mala jest anemiczka i musze to kontrolowac a pozniej w polowie kwietnia przy szczepieniu i do tej pory nic.... ale rosnie zdrowo i nie uwazam zeby bylo czym sie martwic. Anemie jej kontroluje i jak cos to kontaktuje sie prywatnie telefonicznie z lekarzem i do ortopedy chodze na kontrole i tyle :-)
Alexandriaa > Witaj ponownie! stesknilysmy sie tu za Toba :-)
Nie łam sie - Kazda z nas ma ciezsze chwile i brakuje nam sil ale te nasze dzieciaczki to takie cudenka ze musimy byc dla nich twaarde!
zagladaj do nas czesciej i pisz co u Was.
ojjj i dla Was tez DUZO ZDROWKA!!!
Natalineczka555 > i jakie kombinacje wyszly z plasteliny?
mona124 > hehe moja tez "bucy"
ale super ze Wasze maluchy tak sobie radza bez pieluchy! az sie zastanawiam jak nam to wyjdzie i juz sie boje hehe
no a moja siostra dalej z brzuchem! mowi ze juz ma go miedzy kolanami tak nisko....
Mala juz lula więc ja wreszcie korzytsma z wolnej chwili...
Bylysmy na spacerku i malych zakupkach. Gorąco na maksa!
sergeevna > to szybko zamierzacie wracac! Ale mnie to cieszy jak ludzie chca wracac do polski
Moze nie jest u nas latwo ale jak ktos chce to da rade i mozna zyc w przyzwoitych warunkach wiec nie ma co narzekac.
My siedzimy w nl doslownie z przypadku bo tak nigdy sama bym sie nie zdecydowala na wyjazd :-)
Natalineczka555 > pelna energi ta Twoja dzidzia :-)
Al.Szyszkowska > no wreszcie sie pojawilas Kobietko ;-)
no fajnie nasze forum sie rozkreca i oby tak dalej!
To wypasiony prezencik swojemu P. kupiłas :-) Napewno bedzie zadowolony!
ja niestety nie mam tak latwo bo moj M. jest cholernie wybredny i wszystko musi sam wybrac i ocenic bo inaczej to nie bedzie zadowolony wrr...
az mnie czasami tym wkurza
agabe > DUZO ZDROWKA!!!
no tak to juz jest z facetami... ja tez nieraz czekam na swojego bo niby "juz wyjechalem z pracy"
a pozniej wraca po godzinie i mowi ze przypomnial sobie ze na myjke mial jechac!
to mnie zaskoczylas z tym pediatra! co 3 tygodnie?
ja ze swoja coreczka bylam jak narazie dwa razy he raz chyba miesiac po tym jak wyszlysmy ze szpitala bo Mala jest anemiczka i musze to kontrolowac a pozniej w polowie kwietnia przy szczepieniu i do tej pory nic.... ale rosnie zdrowo i nie uwazam zeby bylo czym sie martwic. Anemie jej kontroluje i jak cos to kontaktuje sie prywatnie telefonicznie z lekarzem i do ortopedy chodze na kontrole i tyle :-)
Alexandriaa > Witaj ponownie! stesknilysmy sie tu za Toba :-)
Nie łam sie - Kazda z nas ma ciezsze chwile i brakuje nam sil ale te nasze dzieciaczki to takie cudenka ze musimy byc dla nich twaarde!
zagladaj do nas czesciej i pisz co u Was.
ojjj i dla Was tez DUZO ZDROWKA!!!
Natalineczka555 > i jakie kombinacje wyszly z plasteliny?
mona124 > hehe moja tez "bucy"
ale super ze Wasze maluchy tak sobie radza bez pieluchy! az sie zastanawiam jak nam to wyjdzie i juz sie boje hehe
no a moja siostra dalej z brzuchem! mowi ze juz ma go miedzy kolanami tak nisko....
reklama
