okolice Jeleniej Góry..

[holly101]

Aga, tu jest strona tej szkółki
Wodne Przedszkole "KUBUŚ"

Ja na pewno Sandry w Karpaczu nie polecam, moja gin mi tam kategorycznie zabroniła w ciąży chodzić więc te same normy chcę zachować dla Leosia...
Liczę na to, że w Gołębiewskim będą jakieś zajęcia.

 

[holly101]

Aga, mam nadzieję że coś się ruszy... Media w tym kraju to bat na takich frajerów.

 

[FraniowaMama]

Acha, Kaska lezy, skurczów brak

 

[FraniowaMama]

Aga, tu jest strona tej szkółki
Wodne Przedszkole "KUBUŚ"

Ja na pewno Sandry w Karpaczu nie polecam, moja gin mi tam kategorycznie zabroniła w ciąży chodzić więc te same normy chcę zachować dla Leosia...
Liczę na to, że w Gołębiewskim będą jakieś zajęcia.

No ale kiedy...podobno ma nakaz rozbiórki 2 pieter..
Tak się cieszyłam na lodowisko tam..cholera

 

[dianadawidziuk]

Aga jak ja bylam to zajecia trwaly 30 min , prowadzi je b mila Pani po awf-ie i kierunku plywanie dla niemowlat i dzieci. bynajmniej tak mowila nie sprawdzalam tego , w kazdym razie po pierwszych zajeciach czulam ze posiwieca kazdemu dziecku chwile swojego czasu co mnie bardzo cieszylo , moja 3 miesieczna Emilia zanurkowala bez zadnego krzyku czy pisku nie powiem Ci za duzo bo tak jak pisalam bylam tylko 3 razy . Cena to za 10 x 250zl lekcje odbywaja sie sobota lub niedziela po 30 min. Co chodzi o basen jest maly ale i przytulny poza dzieciakami nikogo tam nie ma dzieki temu dzieci maja 100% prywatnosci. Ja osobiscie moge polecic to miejscie i strasznie zaluje ze moje dziecie nie moze chodzic !

 

[FraniowaMama]

A na zajęcia chodziłas do Jeleniej czy do karpacza?

Już mi ta pani odpisała na mojego maila
Ona pracuje Hallwickem, to dla nas super wiadomość, bo Hallwick jest dla dzieciaków z mpd Zaprosiła mnie na pierwsze zajęcia bezpłatne. Tak zawsze jest? Poznaje wtedy dziecko czy zrobiła to żeby zobaczyc jaki jest Franek?

Wiecie co, ja na kazdych zajeciach na basenie od poczatku mówiłam, że kategorycznie nie zgadzam sie na zanurzanie głowy.. To taki uraz po tych niedotlenieniach Franka..

 

[Al.Szyszkowska]

Izu, jesli przyjmiesz moją radę - nie dokarmiaj ani nie dopajaj, umów się z doradcą, ja bym nie czekała do lutego, bo im później tym ewentualne błędy trudniej bedzie naprawić. jeśli chcesz karmić tylko piersią, nie przejmuje się, że mała płacze, tylko za jakiś czas weź znów do cyca. mój Bastek też płakał jak był noworodkiem ciagle, trzeba wytrwać...Jeśli martwisz się czy mała nie jest głodna, czy napewno się najada - jest na to najprostszy sposób świata - zadzwoń do przychodni dziecięcej do której zapisałaś maleńką i powiedz, ze masz w domu noworodka i chcesz skontrolować wagę. bez problemu będziesz mogła podjechac i zważyć malutką. Powinna przybierać około 170 - 230 gr na tydzień. Jesli tak przybiera to jasny znak, ze wszystko gra a mała płacze z innego powodu.
kiedy położna przychodzi - czy widziała tę bliznę? moim zdaniem przydalaby się konsultacja ginekologiczna - może Ci się zacząć paprać i wtedy będziesz miała taką bliznę jak moja po nat - z guzłami, nierówną, brzydką. poza tym krwawienie to nie jest najlepszy znak. jeśli musisz kłaśc na ranę pieluchę która nasiąka krwią w nocy to w mojej ocenie powinnaś koniecznie pokazac to lekarzowi.

 

[Al.Szyszkowska]

A Kaśka niech leży. Aga, dobrze ześ jej nagadała i pojechała do tego szpitala

 

[mnsmile]

ja chcialam popisac ale zaczytalam sie na Franiowym watku i patrze a juz po polnocy... szok.do jutra,moze ...buziaki:*

 

[FraniowaMama]

Izu, co z raną?
Chcesz pozyczyć wagę? Na miesiąc moge ci spokojnie wypozyczyć. Muszę iść na odwyk codziennego ważenia krasnala
Daj tylko znać
Ola dobrze mówi z karmieniem. Ja tez jestem za.. przez to, że Franula nie był karmiony moim mlekiem (bo tych kilka razy to tyle co nic..), teraz mamy straszne problemy z immunoglobulinami

Ola, taaaaa, niedługo pogonicie mnie, ze przewrażliwiona i histeryczka
Ale tym razem..miałam rację..;-)