okolice Jeleniej Góry..

[mona124]

Cześć dziewczyny.
Ja też dzisiaj miałam pobudkę z rana, bo musiałam iść na badania. Zakręcona jestem strasznie i zamiast oddać siuśki do pojemniczka, to ja poszłam do ubikacji i teraz nie wiem, czy wyniki będą dobre, bo musiałam męczyć później na 3 razy
Czarnuszka na HIV musisz zrobić jeszcze raz badania napewno, a gr krwi chyba też bo moja koleżanka też robiła przy drugiej ciąży, bo tam przy okazji badane są przeciwciała, nie no napewno gr krwi też będziesz musiała powtórzyć.;-)

 

[Czarnuszka88]

Cześć dziewczyny.
Ja też dzisiaj miałam pobudkę z rana, bo musiałam iść na badania. Zakręcona jestem strasznie i zamiast oddać siuśki do pojemniczka, to ja poszłam do ubikacji i teraz nie wiem, czy wyniki będą dobre, bo musiałam męczyć później na 3 razy
Czarnuszka na HIV musisz zrobić jeszcze raz badania napewno, a gr krwi chyba też bo moja koleżanka też robiła przy drugiej ciąży, bo tam przy okazji badane są przeciwciała, nie no napewno gr krwi też będziesz musiała powtórzyć.;-)

przeciwciała mam juz zrobione bez grupy krwi. Moja gin powiedziala ze nie trzeba z grupa tylko zebym miala wypis z porodu pierwszego tam jest napisana grupa krwi

 

[mona124]

Czarnuszka skoro masz przeciwciała zrobione to spoko, nawet nie wiedziałam, ze tak można, bo ja jak poszłam na sudecką zrobić przeciwciała, to zrobili mi z gr krwi odrazu i wyniki były ze szpitala;-), a jak na poczatku ciązy robiłam gr krwi w szpitalu, to odrazu przeciwciała miałam

 

[zuza-anna]

Witajcie
ja dzisiaj nawet nie musialam sie specjalnie budzic rano bo cala noc nie spalam
tak mnie strasznie plecy i uda bolaly ze nie moglam lezec i zasnac. A o 11 i 2 w nocy dostalam takiego krwotoku z nosa ze rak mi braklo do lapania krwi zanim do lazienki dobieglam dzidzia byla spokojna i tylko troszke kopala ale ze mna to ja juz niewiem co sie dzialo. I caly dzien na nogach... i znowu 3x krwotok w ciagu dnia..... moze dzisiaj padne ze zmeczenia i troszke pospie

 

[Al.Szyszkowska]

Hej dziewczyny,

ZUZA-ANNA ja bym te krwotoki zgłosiła lekarzowi i to szybko. wydaje mi się że to nie do końca objaw w porządku. kiedy masz wizytę?? Może wybierz się wcześniej, pojedyńcze krwawienie z nosa jeszcze można zaakceptować ale 6 razy w ciągu kilku godzin to za dużo i na Twoim miejscu poszłabym szybko do lekarza.Nie lekceważ sprawy bo się to może coś poważnego okazać, niestety. A nawet jeśli nie to przynajmniej Cie lekarz uspokoi. Więc prędziutko na wizytę bez ociągania!!!

Ja byłam sobie dzis na badaniach. Na Sudeckiej jest taki jeden facet co pobiera krew i tylko jemu pozwalam sobie ręce kłuć bo w zasadzie tylko on umie mi krew pobrać- bardzo mam żyły pochowane i trudno cokolwiek znaleźć, jemu zawsze udaje się już za drugim podejściem co uważam za sukces- rekord nieudanych prób to przed porodem natalki- 17 wkłuć na darmo. Więc za drugim razem to niezły postęp Sama się śmieję że niezły ze mnie materiał na krwiodawcę albo wręcz narkomana;-) A szkoda w sumie bo chętnie bym krew oddała, mam dość rzadka grupę- BRH- pewnie by się komuś przydała, ale co zrobić jak moje żyły kompletnie odmawiają współpracy.
Co do miejsca wykonywania- macie rację że Sudecka robi swoje badania w szpitalu Dziś zapytałam wprost:-) Ale wszystkie wyniki mam mieć na jutro rano wiec krótkie jakies to czekanie no i dobrze bo niewiadomo kiedy mi się przydadzą
Dziewczyny, jutro Sylwester- ja w końcu pójde po prostu wieczorem do teściowej na chwilkę a potem grzecznie do łóżka spać. Ale rano chcemy podjechać jeszcze do tesco- mówiłyście że wyprzedaże są, może coś upoluje fajnego dla synka albo Natalki Choć pewnie nie powinnam wcale sie tam wybierac bo szczerze mówiąc głupieje na widok malenkich ubranek, kocyków i zabaweczek I potem przy kasie się boję czy napewno mi starczy
No to szalonej zabawy kangurki;-) Do usłyszenia

 

[mona124]

zuza-anna Ty się nie wygłupiaj tylko leć do lekarza sprawdzić o co chodzi z tym krwawieniem, bo to normalne nie jest.
Al.Szyszkowska szybciutko będziesz miała wyniki, jak widać szpital najpierw robi badania dla sudeckiej, a później dla siebie, bo ja też byłam dzisiaj na badaniach w szpitalu i mam odebrać dopiero po nowym roku, a tak zawsze odbierałam na drugi dzień, a na hiv czekałam tydzień, ale miałam za darmo;-)
Zresztą i tak mi sie nie spieszy muszę mieć na 5 stycznia, chociaż bardzo jestem ciekawa jak tam mój mocz

 

[zuza-anna]

wiem... tez sie troche martwie tymi krwotokami... ale mam teraz tak kruche zyly ze to moze dlatego. Ostatnio jak mi robili badania to zylka pekla i mialam pozadnego siniaka no i mam pelno pajaczkow na nogach i twarzy... wizyte mam w poniedzialek wiec chcialabym juz wytrzymac do tego czasu...
a jutro jeszcze chce jechac do wrocka przed chwila zarezerwowalam bilety do kina na Avatar bo moj maz bardzo chce to zobaczyc ale wczesniej musze Ikee i H&M zahaczyc hihi

 

[zuza-anna]

przed chwilka z Mama rozmawialam i zlozylam u niej zamowienie na pokrowce na przewijak i falbanke pod materacyk do łóżeczka powiedzialam ze chce biala falbanke na dole obszyta rozowa tasiemka teraz Babcia musi usiasc i uszyc hihi

 

[zuza-anna]

ooo i czkawka dzidzie złapała

 

[mona124]

zuza-anna tylko tam uważaj na siebie tym Wrocku, oszczędzaj sie do poniedziałku;-)
Ja się do wrocka wybieram w połowie stycznia, mam nadzieję, że bedę jeszcze na chodziechociaż jakbym już wtedy rodzić zaczęła to też bym się nie obraziła:-)
A babcia pewnie szczęśliwa, że może coś dla wnuczki uszyć;-)
Chyba idę się położyć spać, bo jakaś zmęczona się czuję.
Dobranoc.